NO WAI?!?

Ciekawi mnie jak Jackson polaczy Hobbita z LotRem na koniec skoro juz teraz Gandalf wie co nadchodzi.

Nie jest łatwa jak ktoś nie lubi wierszyków i pioseneczek. Ja chyba hobbita nigdy do końca nie zdzierżyłem, a takiego silmariliona przeczytałem kilka razy. Zaczynałem od LOTR w przekładzie łubniewskiego (włość hehe).
Spoilerowanie jest po prostu chujowe - szczególnie, że jest spoiler tag.
Nie kumam dlaczego za to nie sypią się jakieś banzory...

Podziwiam z Silmarilionem. Dałem radę może 1/3 i moim zdaniem tą książkę można porównać do książki telefonicznej: "tylu bohaterów ale fabuła smętna".

W ksiazkach Gandalf wiedzial ze Sauron ukrywa sie w dol guldur na jakies 100 lat przed poczatkiem hobbita medrcy nic nie robili bo byli trollowani przez Sarumana.
Natomiast wyprawa krasnoludow w zamysle Gandalfa od poczatku miala na celu wyeliminowanie smauga z szykowanej juz wtedy wojmy.

Razorek, książkę czytałem kilka razy i było to w czasach, kiedy Ty podcierając się rozmazywałeś gówno od dupska po kołnierzyk, tak więc wiesz. Pisząc o spojlerach miałem raczej na myśli osoby, które właśnie może nie czytały i zamierzają wybrać się do kina.
Ogólnie spojlerowanie jakiekolwiek by nie było jest słabe, a Ty znów udowodniłeś, że jesteś zwykłą parówką i ignorantem.

Słabo ci wychodzi udawanie Mendola, więc oszczędź sobie kompromitacji i miałkich wycieczek osobistych na poziomie cepa spod bloku.

A zdanie na temat spoilerów z filmu bazującego na podstawie 76 letniej książki dalej podtrzymuję.

Smałg umrze!111

No i gitara.

Tak naprawde nie ginie - zartowalem. Bilbo sprzeda krasnoludow za worek zlota i mozliwosc powrotu do domu oraz zatrzymania pierscienia (bo smałg ofc pierscien czuje).

BTW moze mi ktos napisac w spoilerze w ktorym momencie sie konczy film? Bo z trailera wynika ze na 3cia czesc to wiele nie zostalo.

konczy sie sekundy przed rozjebaniem miasta przez smauga.

Juz lotr byl mialki w 2 i 3 czesci , za to 1 czesc byla swietna , bzdury Dzeksona (regiment elfow przyslany z pomoca i inne)

Hobbit jest dla dzieciakow na Swieta a nie dla starych ramoli , jak ktos chcial lotr 2 to ma brain damage

mnie sie akurat lotr 1 najmniej podobal, bo sama ksiazka najmniej mnie sie podobala. Szli i szli i k urwa szli ;p

przez cala ksiazke/film szli, dobrze to w Clerks podsumowali.

Kabra kurwa, większego debila od ciebie nie widziałem, powaga. I szczerze współczuję ci tego, jaki ty musisz być w życiu samotny, bo nie dość, że nie masz w co grać (po co kurwa w ogóle zajmujesz się graniem), bo nic ci nie odpowiada, to ze swoim zachowaniem zapewne masz zajebiście "dużo" znajomych. W jednym wątku kurwa traktujesz mnie jak "kompana" (PoE) a w innym wjeżdżasz na mnie jak jakiś schizofrenik. Zastanów się chłopie nad swoim postępowaniem, powaga. Naprawdę jest mi ciebie bardzo żal.

A co do Wildstar to mnie rozwaliłeś, bo zagrałeś w jeden streestest i już uważasz się za alfe i omegę. A ja gram codziennie. I podniecasz się 20 i 40 osobowymi rajdami. Kurwa, napisz mądralo (no bo przecież pozjadałeś wszystkie rozumy) dlaczego w innych grach się z tego rezygnuje? Bo po pół roku od premiery gry okazuje się, że nie ma skąd złożyć party 20 ludzi do grania (o 40 już nie wspomnę). No bo przecież nie pójdziesz z randomami na taki rajd (chociaż z twoim zachowaniem i osamotnieniem, to kto wie...). A właśnie - z takich zachowaniem to cię wyjebią na samym początku rajdu zarówno z TS jak i samego rajdu.

muehehehehe...

Ciesz sie ze dostales choc taki komentarz. Dodam tez ze moglbys wypierdalac na gol'a za mareczkiem podniecac sie kolejnym crapem (to nie ty jarales sie jak pojeb neverwinterem? gratuluje gustu lol) ale juz tam jestes wiec sad panda.


@Ultr4 -> good old times... Niestety.. gimby pokroju tobialexa 'nie rozumiejo' i znowu musze czytac jakie to takie raidy byly chujowe choc wtedy koles pewnie gral w jakas tibie czy innego metina z kolegami z klasy.

Napisze tak - w dobie szrotow takich jak SWTOR, GW2 czy ESO (jeden poziom imho) dobrze ze choc jedna gra probuje naprawde powrocic do tego co byla zajebiste w themeparkach czyli WoW Vanilla. Tyle. (no - RIFT jest jeszcze spoko ale z innych powodow, LOTRO tez bylo ale sie niestety skonczylo po Morii tak jak WoW sie skonczyl po TBC. )

Chwali "Wildstara" by dopiec ludziom jarającym się "ESOtaniciem". Proste i logiczne. Przecież nawet nie kupi tej gry.

Kabra chciałbym cię kiedyś spotka w realu, powaga... I napisałem ci już, ze swoim zachowaniem nie masz co liczyć na 20 ludzi w party. No chyba że 20 ludzi twojego pokroju, ale to jest nierealne.

Ale ty jestes glupi ja pierdole.... wodny to twoj kumpel, rowniesnik? Podobny poziom i mentalnosc nastolatka.

http://www.gry-online.pl/ ---> Gp away. Tam z radoscia poczytaja jaki neverwinter jest zajebisty a raidy chujowe i trudne. Pewnie tez pogadasz sobie na temat jak to ciezko ogarnac wiecej niz 10 skilli na pasku (tak wiem ze w ws jest 8 - to akurat jest weak al4e w porownaniu z ESO to i tak tutaj jest rocket science).

A teraz mi jebnij wiecej internetowej psychoanalizy PLZ bo jeszcze tego nie przerabialem nigdy rofl.

hue hue napisz prawde ze rysowana gierka nieznanego developera zapowiada sie 50 razy lepiej niz mesjasz pivipi ESO i patrz na bol dupy gimbazy bo im Skajrim Onlajn obrazaja.

Moar tobi, moar.

Ciekawe ile ty masz lat, mądralo.

Dwanascie. Tacy spece od psychologii powinni to wiedziec.

BTW. A propos psychologii - Freud by skakal z radosci jakby mogl przeczytac post z bolem dupy pana tobiego... pomysl nad tym chlopcze jak juz przeczytasz na wikipediii kim byl pan Freud. Serio pisze teraz. hehe