Stary fotograf, a takie gada głupoty

Ale to jest wada a nie zaleta. Aparat ma robić zdjęcia a nie onieśmielać i wkurwiać ludzi po drugiej stronie obiektywu.

Poza tym lustrzanki są kurewsko nieporęczne dla casualowego amatora, który chce porobić zdjęcia tu i tam, bez jakiegoś wyższego celu. Po prostu kasa wyrzucona w błoto.

Osobiście jak bym miał do wydania jakąś sensowną sumkę, to brałbym bezlusterkowca. Małe, poręczne i potężne narzędzie.

Dokładnie.
Potem widzę takiego ojczulka z rodzinką co niesie M107 na ramieniu i wali foty jak dziecko wpieprza ciastko.
gg

a potem ujebane nutella dziecko trafia na fejsbuczka

Z lustrzankami jest problem bo pokutuje przeświadczenie, że są najlepsze. Faktycznie długo tak było bo mniejsze aparaty dawały marną jakość. Aktualnie nowe matryce w bezlusterkowcach czy bardziej zaawansowanych kompaktach dają na tyle dobrą jakość, że zaczęły stanowić alternatywę nie tylko dla casuali.

czyli co amator z lustrzanka ze standardowym obiektywem zrobi lepsze zdjecia niz ten sam amator z kompaktem ?

Odwrotnie Kax.

Ja popełniłem ten błąd, kupując prosta lustrzankę zamiast zaawansowanego kompaktu. Kompakt znacznie więcej wybacza, a nigdy nie chciało mi się uczyć specjalnie fotografii.

Kompakt przede wszystkim jest bardziej poręczny, bardzie mobilny.

@Piszpan: zależy co rozumiesz przez określenie "lepsze zdjecia". Jeśli chodzi o jakość to tak, lustrzanka zapewne będzie mieć przewagę, ale raczej prawie niezauważalną przy oglądaniu zdjęć na monitorze

to juz nie kumam toz o tym pisalem a wy ze moj fotograf stary i glupi

Bo do zrobienia dobrego zdjęcia nie potrzebujesz lustrzanki i wypaśnych obiektywów. Do zrobienia dobrego zdjęcia potrzebujesz aparatu i wiedzy jak go użyć Oczywiście lepszy sprzęt to większa niezawodność, precyzja, jakość obrazka, ale to nie wszystko. Oczywiście jeśli mówimy o dobrym zdjęciu w kategorii tego co opowiada a nie w kategoriach czystego onanizmu sprzętowego

Ale pierdolicie,że chłopaczki z lustrzankami to lans bans i kule dyskotekowe, i kompakt i tak lepszy.
Jasne można kupić małą małpkę i zrobić nią dobre zdjęcie, na "fejsbuczka"

Ja po kupnie lustra wkręciłem się ogólnie w fotografie,i sam fun jest z robienia zdjęć,uczenia sie tego jak to wszystko działa.
Jaki efekt można mieć z innymi ustawieniami.
No jednym słowem jest tego w chuj i jeszcze więcej.

A gadanie o mobilności to i tak wygrywa smartphone.

Takie same ustawienia masz w większości kompaktów. W kompaktach zaawansowanych nawet widać, że te zmiany coś dają. Kompakty nie są ani gorsze, ani lepsze. Są inne. W niektórych zastosowaniach sprawdzą się lepiej w innych gorzej.

kompakty teraz moga juz robic zdjecia rownie szybko co lustra?

Szybciej. Bezlusterkowce z wymienna optyką. I z matrycą co najmniej 4/3 albo APS-C.

X.

oo to nice.
znasz jakies konkretne modele xanth?

Dużo myślałem o Nikonie N1, ale jak dla mnie ma troszkę za małą matrycę, więc pewnie stanie na w miare wysokim modelu Olympusa Pena.

X.

PS. Mógłby być tez Sony Nex-5, ale jakoś soniaczy nie lubię

FujiFilm z serii X. Ale niestety trochę kosztują, przynajmniej te wyższe modele.

Najlepszy obecnie kompakt na rynku: Nikon Coolpix.
Polecone przez pro fotografa.

a polecil ci konkretny? bo ich jest ze 20, od 400 do 2000pln