Nasz swiat:
http://www.pudelek.pl/artykul/64008/pol ... _majdanie/Tuż przed Bożym Narodzeniem pojechałam do Paryża - chwali się. Kiedy spacerowałam między regałami w modnym butiku Colette, dotarło do mnie, że w tym samym czasie w moim kraju ludzie marzną na barykadach.
Byłam dumna, że wreszcie mogę zrobić dla Majdanu coś pożytecznego, ale moja próżność podpowiadała mi, że roznoszenie kanapek to nie jest odpowiednie zajęcie dla dziennikarki modowej. Społecznikowska postawa wzięła jednak górę i ostatecznie nawet zgodziłam się pozować do zdjęcia, jak wydaję prostestującym talerze z gryką.
Cytowana szafiarka zachwyca się też strojami protestujących: Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie widziałam tak dobrze ubranych rewolucjonistów! (...) Była Olga z ukraińskiego Vogue'a, Nina z Harpersa... Byli artyści, hipsterzy, ukraińscy inteligenci i to było naprawdę fantastyczne.