Dzis zrodzil mi sie nastepujacy pomysl. Pytanie, czy ktos bylby chetny.

The idea:
Jak wiadomo, na kazdej gieldzie najbardziej zarabiaja spekulanci. Wiec mozemy sprobowac pobawic sie w takowych, bazujac na zalozeniu, ze ceny DS sa zanizone i crafterzy sa sklonni kupowac DS nawet po 10k.

The people:
Potrzebne by bylo ok. 10 osob, kazda posiadajaca tak 60k gil, 10 slotow ekwipunku i 7 miejsc na aukcji.

The plan:
Zbieramy sie pewnego pieknego dnia w Bastok. Wykupujemy wszystkie DS z rynku sprzedawane taniej niz okreslona kwota (np. 7,5k). Nastepnie nabijamy historie transakcji na 7,5k i wystawiamy wszystkie nasze DS po takiej cenie.
Trzeba by to zrobic dosc szybko i w sposob zorganizowany, by nikt nam w miedzyczasie nie pomieszal i zaczal zanizac ceny.

Przy udanej realizacji: zakladajac, ze bylo np. 100 DS na rynku, kupowalismy po 5,5k a sprzedajemy po 7,5k zarabiamy 200k do podzialu na wszystkich uczestniczacych (czyli po 20k na osobe).

Ryzykujemy: ok 500g kazdy na koszty wystawienia na AH - i zablokowanie slotow na AH przez jakis czas. Prawdopodobnie po naszej spekulacji cena i tak od razu spadnie, wiec trzeba by sie liczyc z tym, ale nie powinna ponizej ceny wyjsciowej wiec i tak powinnismy byc na plusie.

Czy ktos by sie pisal na taka zabawe?

Muminus

Caly pomysl dosc ciekawy ale ... sa AH tez w BASTOK, SANDORIA, JEUNO, WIND, obawiam sie ze nie da sie opanowac calego rynku DS

Niestety albo na szczescie nie mam 60k gold, a gdym mial nie sadze abym inwestowal w blackmarket badz ruletke jaka jest AH.

Pozatym nalezy pamietac ze jesli wykupimy DS pojawi sie nowy bo gracze majc np zapchane sloty teraz nie kopia, beda kopac jak sprzedadza. Zdecydowanie wole rybki, mniejsze ryzyko wpadki

Ale ja jestem pesymista w tym wzgledzie.

Ja sam craftuję trochę i gdybym używał DSów i byście cos takiego zorganizowali, nawet na wszystkich AH, to bym zaczekał z craftingiem do spadku cen. To nie zając.

Oczywiście jest szansa powodzenia, ale ja osobiscie bym się bał w to zainwestować prywatne gile. Poza tym bardziej jestem crafterem niż górnikiem i w moim interesie jest jak najtańszy surowiec.