łejt, największy samiec na forum ma kategorię D?

D jak Destroyer

a chcieli mu E wwalić...

heh to urban legend, ze 'kolega dostal kat. E i sie cieszyl'

Mi się dojebali, że niby nie mam astmy, którą mam. Kilku kumpli wyciągnęli zaraz po studiach więc się trochę obsrałem, że do woja to ja iść nie chcę.
Ale to raczej nie UL z E - kupa ludzi się wtedy starała i w sumie mądrze zrobili. Teraz w razie konfliktu to mogą im skoczyć, a nie słać jako mięso armatnie.

Pisał na blogu, że jest inteligentem. Dlatego ma D i astmę.

Co ty pierdolisz blendamenda? Ja żadnego bloga nie mam. Astmę mam, bo mam. Nie zamówiłem jej sobie na życzenie niestety.

Blogaska, stronę o sobie, jeden chuj.

WTF? Przecież E to się dostawało za żółte papiery, przynajmniej takie legendy chodziły, ale bez kitu sam byłem nieźle przestraszony na komisji wojskowej, pierwszy raz miałem kontakt w życiu z poprawczakową/więzienną patologią, jeden wyglądał na większego zbira od drugiego i jak sobie pomyślałem, że miałbym z takimi trafić do jednostki to zaraz zrozumiałem dlaczego wszyscy jak jeden mąż uciekają na studia i kombinują na prawo i lewo.

Zresztą był kiedyś jakiś program o poborze w jednostce spadochronowej, to mimo, że mieli tvp na głowie, więc pewnie kocenia i innych jazd nie było, wszystko było zgodnie z regulaminem jak w muzeum, lux żarcie, warunki itd, to i tak to wyglądało strasznie nieciekawie.

bujda na resorach - byłem w dwóch jednostkach na praktykach i bardzo się zdziwiłem. Bałem się jak cholera bo też naszpikowany byłem opowieściami co tam się dzieje w jednostkach zasadniczej służby. Nie ma to jak facetom wodze fantazji po kilku piwach puszczą i zaczną się popisywać jak to oni mieli w wojsku najgorzej
Może i jakiś element się zdarza (jak wszędzie praktycznie) ale to wyjątek.

Ja miałem w wojsku zajebiscie, miło wspominam.

X.

A ja miałem E - załatwione.
Można wykonywać każdy zawód, zdawać prawo jazdy itd. Dodatkowo można się odwołać i wrócić spokojnie do A jak ma się status tymczasowy.

PS. Na mojej komisji sprzataczki sluchaly radyjka typu "jamnik" i jak stalem nie raz puszczaly "You in the army now" i razem z piosenka "ło u łooo" HEHE troll lvl max

w temacie o doktoratach ;p

https://amu.edu.pl/szybkie-linki/mediow ... spoecznych

Ciekawe czemu badania dotyczyły gejów wielkomiejskich, a nie gejów wiejskich. Aż mi się pewien dowcip o różnicach przypomniał

dawaj bo nie znam, a pewnie dobry

Tak, to ten

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1715 ... za.html#MT
"Informatyka i chemia tylko w pierwszej klasie, za to religia... przez trzy lata liceum, dwa razy w tygodniu. "Powrót do średniowiecza""

a praying roomy w każdej szkole? Kasa z EU znów by popłynęła szerokim strumieniem - ile to wałów (tych dla polskich rzek oczywiście) można by było przy okazji skręcić. Uhuuhu!