no zasieg ma maly ale miejscami dmg jest masakryczny.
na poczatkowych bossow sprawdzila sie lepiej niz inne bronie. testowalem wczoraj, pomagajac ludziom i albo mace albo club.
no ale wiekszosc gry jeszcze przede mna.

no do sensownego shielda i tak potrzeba 16+ str, wiec mam takie mieszane uczucia.
w lost bastille latwiej mi bylo spizgac moby fire swordem, niz rapierem z tarcza.


no wlasnie, jak rozumiem kontratak dziala kiedy zadam dmg w momencie kiedy przeciwnik rozpoczyna animacje ataku?

ja po 3 postaciach pure melee zrobilem sorca z tarcza i mieczykiem. Easy mode - najwiekszym dla mnie plusem jest fakt, ze postac nie jest tak ociezala i robi to co ja chce, a nie to co chcialem sekunde wczesniej

Karol a wiesz gdzie jest great souls arrow gdzies w okolicy 1-2 bossa (giant i ten rycerzyk zrzucany przez ptaka)?

@mendol

kontratak tak - mi na rapierze dmg skakał z 150 do 250-300 w takim momencie (często wychodziło to tak, że albo 3x atak na moba albo raz z kontratakiem

A co do macki to widać każdy ma swoje osobiste preferencje. Tobie widać macka się "dobrze kojarzy"... nie wiem... sobotnia dyskoteka?

jeśli chodzi o shielda to chyba za pierwszym bossem masz już 100% tarczę do wzięcia razem z bardzo fajnym armorkiem i długo po tym nie ma nic lepszego

a w lost bastile to już powinieneś mieć halabardę (btw: mam zrobioną tą całą zonę a nie zabiłem tam właśnie żadnego bosa)
ja ten rapier polecam nie jako broń "high end" tylko startową, NIGDY NIE NA BOSA (bo bossy trza evadować a nie tankować) i dla ludzi zestresowanych tym, że za często giną na samym początku gry
w tej chwili używam już tylko halabardy (właściwie to 2 ale z tym samym move setem - jedną zrobiłem na lighting a druga ma dark dmg jako alternatywa na moby odporne na lighting, magic i fire (jeszcze nie spotkałem

Niczym niepoparte pierdolenie. Jedynym powodem dla którego masz ułatwienia jest chęć sprzedaży jeszcze większej ilości pudełek (za czym najprawdopodobniej stoi Namco) na wszystkich platformach. A dzięki PC, to może będziesz miał przynajmniej do dyspozycji wersję, która nie będzie wyglądała miejscami jak gra z PS2.

Poza tym ocenianie trudności akurat TEJ gry po NG (gdzie trudność tak na prawdę przychodzi dopiero w NG+ i dalej, najlepiej z Covenant of Champions) też jest oznaką jakiegoś ograniczenia umysłowego.

nie zwróciłem uwagi bo ja się przesiadłem na "maga z wielką halabardą" tak na 80 lev

z tego co pamiętam to "sensowni" vendorzy sorcery są w tej zonie z undead piratami (tuz przed bossem) a potem aż w iron keep
są tez chyba jacyś na kierunku shaded woods ale dopiero tam na zwiadzie byłem, zgubiłem się w mgle i osrałem to na razie

Ja swoje zdanie opieram na tym, że FS póki nie wydał gry z tej serii na PC (DS1 nie liczę bo to był jakiś nędzny port) to chłopaki robili co 2 lata gry dla swojej grupy fanów i wszystko było ok (o ile się nie mylę to wydali "w tym stylu" 6 gier, zaczynając jeszcze na PS1), z każdym kolejnym tytułem ludzie byli coraz bardziej zadowoleni. Teraz słychać zupełnie inne głosy. A to "teraz", jakoś "przypadkowo" wiąże się z tym, że zerwali z robieniem gier tylko dla PS i weszli w rynek PC.
Może to niczym nie poparte pierdolenie a może, po prostu, Ty jesteś głupim fiutkiem

Ale co było "ok" ? Bo nie rozumiem, dalej opierasz swoje zdanie na tych śmiesznych przykładach z "crystal lizardami" które w Demon's souls znikały bezpowrotnie a w Dark Souls 1 (grze nie planowanej na PC) już nie?

Skrzyniach, które wcześniej można było napierdalać do woli (bo to mógł być mimic) a teraz można w ten sposób uszkodzić zawartość (ułatwienie, czy utrudnienie?).

Hollow form, które teraz odbiera życie i wcale nie chroni nas przed inwazjami jak to miało w poprzedniej części nie planowanej na PC (ułatwienie czy utrudnienie?).


Bo jak na razie to wniosek jest oczywisty - bardziej ambitne community na PC nie tylko doprowadziło w rewelacyjnym stopniu jedynkę do stanu używalności, ale uczyniło znacznie lepszą pod wieloma względami (nieporównywalna jakość grafiki, mody takie jak perma gravelord + aggression mod, które DIAMETRALNIE zmieniają poziom trudności - nie znajdziesz tego na konsoli).

A pierdolenie, że From uprościło grę dla community, które samo sobie tą grę jeszcze utrudnia w sposób niemożliwy na konsolach, dając przykład z jakąś skrzynią umieszczoną na "krze lawy" jest serio zabawne.

Aha no i ofc:



No to bez DS1, to tak się jakoś składa, że jeszcze nie wydał.

sledze ten temat caly czas, nigdy nie gralem w zadne ds ale napewno kupie wersje pctowa ds2 bo popykania we 2 no i pvp.

zrobilbys jakas fajniejsza rozpiske karol dla noobsonow jak ja halabarda z fireballami zza tarczy wyglada fajnie.

razoth:
teraz skrzynie tez mozesz napierdalac i nic sie nie dzieje.
hollow form polaczone z soul memory, ktore powoduje, ze w ng praktycznie nie ma inwazji i jest zrobiony balans na sile.
ringi z dupy.
community z pc doprowadzilo jedynke do stanu uzywalnosci dla graczy PC - bo tym na konsole nic nie przeszkadzalo, ani w des ani w ds1.
mody zmieniajace poziom trudnosci? a po co? wystarczy grac ng+...
gdyby nie konsole to bys w zyciu nie pogral w ds'a i taka jest prawda.

pogodz sie z faktami i idzmy dalej, skupiajac sie na tym co wazne - czyli rozmowach o samej grze, a nie twoim kolejnym pieprzeniem jak to pc jest lepsze


piszpan: no przeciez ci zrobil ;p a duza czesc funu z ds'a to testowanie samemu, a nie czytanie 'jak zrobic najbardziej op postac do pvp' leniu.

Nieprawda. Można zniszczyć drewniane skrzynie i zamienić ich zawartość w Rubbish.



Nie mam pojęcia, jaki to ma związek z zapowiedzianą wersją na PC.



Nie ma znaczenia czy przeszkadzało czy nie, community PC jest na tyle ambitne, by sobie grę "wyleczyć" nawet w przypadku niekompetencji twórców. Pisanie, że DS2 zostało uproszczone dla tego typu odbiorców jest debilne.



NG+ powoduje, że gra staje się trudniejsza. Mody sprawiają, że staje się nieprzewidywalna bo mobki nie stoją sobie grzecznie na swoich ustalonych z góry miejscach po wsze czasy, dopóki się do nich nie podejdzie.



To prawda, ale nie ma to najmniejszego znaczenia w tej dyskusji.

no jeszcze mi sie nie udalo zniszczyc skrzyni, mimo, ze kazda napierdalam raz.
zwiazek ma normalny - soul memory dziala wszedzie, balans z dupy.
pisanie, ze community pc jest ambitne jest smieszne. zamiast cieszyc sie gra, to czekaliscie pol roku po wydaniu wersji pc, az ktos wam zrobi fixa, zebyscie mogli miec ladnie wygladajaca gre. nic nie trzeba bylo leczyc na ps3.
gra zostala zaprojektowana tak a nie inaczej i tez nikomu to nie przeszkadzalo. pc dostalo port i sie zaczal placz, ze dostaliscie chujowizne z konsoli.
szkoda, ze na pc nikt nie wpadl na pomysl aby zrobic taka gre z pienknom grafikom i super mobami.
znaczenie ma wszystko, szczegolnie w przypadku twojego pieprzenia co 2 strony odnosnie pc

anyway ide grac, za miesiac podzielisz sie wrazeniami ze wspanialej wersji na pc

Fix do wersji PC został wydany przez Durante TEGO SAMEGO DNIA (śmieją się, że 5 minut po premierze) więc daruj sobie te bzdury wyssane z palca. Jeden człowiek zrobił w dzień to, czego cały zespół nie był w stanie zrobić W OGÓLE.

Reszty posta nie skomentuję, bo jest to wzorowy przykład braku czytania ze zrozumieniem i orientacji o co chodzi w dyskusji.

ale caly zespol nie musial tego robic. wydali ds1 na pc dla jaj i tyle. to ty sobie ubzdurales, ze caly zespol powinien pracowac tylko nad tym, zeby wersja pc byla sliczna.
ciesz sie, ze w przeciwienstwie do rdr, gta, w ogole dostaliscie ds'a.
bo w druga strone to zawsze dziala

nie musisz komentowac, wystarczy pogodzic sie, jak juz ci napisalem, z faktami.
oczywiscie, ze bede popierdal wersje karola, do usranej smierci, bo zupelnie nie rozumiem jak sony moglo wypusic ta gre z raczek i dac ja na zjebane pc.
wystarczylo popracowac od poczatku troche ciezej, wladowac pare dolcow wiecej i po wakacjach 2014 wydac na ps4.
win w chuj i pozamiatane, bo moglibyscie sie tylko slinic, tak jak w przypadku des'a

Czyli zgadzasz się z tym, że Dark Souls 2 zostało (zostanie) uproszczone na wszystkie platformy, tylko ze względu na graczy PC, którzy szukają sposobów na dodatkowe utrudnienie sobie rozgrywki i stanowią ogólnie bardziej ambitne community ogólnie (i jednocześnie najmniejsze) i w dodatku nie mają jeszcze nawet dostępu do gry. Najs. Logika i analiza rynku lvl 100.

Mi tam się wydawało, że nawet jeżeli dwójka została uproszczona (co sprawdzę dopiero) to po to, by przyciągnąć uwagę tych głupszych jednostek ze wszystkich platform w tym z PS3/X360, bo to te wersje są najbardziej popularne. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, gry FROM stawały się coraz bardziej popularne, więc chcą więcej i więcej. Ot jedyny powód EWENTUALNYCH uproszczeń - chęć ekspansji na rynku.

Ból dupy "konsolowej elyty" jest na prawdę przedni jeżeli chodzi o tą serię. W sumie i tak dobrze, że nie ma pierdolenia o tym jak zajebista i hardkorowa (głównie ze względu na to, że większość graczy na PC nigdy o niej nie słyszała) jest seria King's Field.

Po prostu dziecinada. :)

tak dokladnie, zgadzam sie.
bo na des'a NIKT nie narzekal. placze zaczely sie kiedy ds1 wyszedl na pc.
i nie potrzeba do tego zadnej analizy
na konsole gra sprzedawala sie na tyle dobrze, ze nie trzeba bylo przyciagac niczyjej uwagi.
i mnie nic nie boli. rozumiem za to twoj bol, ze musisz jeszcze miesiac czekac, a i tak moze sie okazac, ze gra jest brzydka i nie bedziesz gral, no bo jak to tak.

żeby podgrzać dyskusję - tak to jest jak na PC przez lata wychodzą jedynie te mało wymagające samograje - pierwszy lepszy port z konsoli i mamy płacze

Ile jest bossów w DS2? Robię sobie przerwę - nowe tereny, ciemno i wpadłem do wody. DEAD...

Lmao, ta. Zwłaszcza na niekończące się leczenie podczas PvP nikt nie narzekał.



No może. No ale w takim wypadku po raz kolejny zacofani względem "konsolowej elyty" fani na PC doprowadzą swoją wersję do wybornej jakości i wyręczą twórców. Aczkolwiek wątpię, by taka sytuacja miała miejsce.



I już niestety ostatni. Nic więcej nie zostało do portowania.

no doprowadzicie i to sie chwali. fani konsol moga zajac sie graniem, a nie pierdoleniem sie z fixami zeby lepsze teksturki miec - bo to ma zerowe znaczenie w tym przypadku.
anyway juz wystarczy tej smiechady, mam nadzieje, ze wersja na pc bedzie lepiej dopracowana niz poprzednia czesc i bedziecie mogli sie cieszyc, tym co posiadacze konsol w tej chwili.
mam tez ogromna nadzieje, ze kolejna czesc wyjdzie na ps4 i skonczy sie to bzdurne pieprzenie.
dobrze tylko, ze kabraxisa nie ma, bo na pewno byloby wieksze szambo.
chociaz pewnie jeszcze troche bysmy sie z toba razoth podroczyli i skonczylbys podobnie ;p

DS1 (obok DS - jedyna gra na konsole nie dla kompletnych tardów, na PC wyszła jako produkt lepszy. hehe I tak będzie z DS2.

tak sobie tlumacz
ja kupilem na ps3 bo tak mi sie podoba i chuj.
wersja na pc w ogole mnie nie kreci, podobnie jak w chuj innych ludzi, ktorzy graja - bo to nie ma tutaj znaczenia.
wy za to musiscie sobie jakos to wytlumaczyc, bo nie macie tej 'zjebanej' konsoli i musicie czekac