Czytałem częściowo i nie ruszają mnie spoilery więc sobie gdybam:)

Królem zostaje Tommen, w końcu to Baratheonowie są aktualnie królewskim rodem. Margaery zostaje z nim zaręczona.
Za zabójstwem stoją

O, dzięki, nieźle.:)

ha na moje wyszlo

Zez rozbieżny mnie strasznie urzekł.

lol dobre , ciekaw jestem kto by na to wpadl sam :O lepsze niz zagadki w TESO

Przecież to jest żywcem z książki wyjęte. Tyle, że w książce to nie był naszyjnik

X.

bałem sie wchodzić do tego tematu przez ostatni rok, a tutaj połowa nie wie o co kaman :<

Przeciez Joffreya zabila babka Margery, nie wiem o co tu teorie snuc 0_o. To znaczy, jesli o tym bym odcinek.

Jesli chodzi o to, kto juz w czasie samego wesla mu podsuną trucizne, to nigdy nic na ten temat nie było powiedziene. Najpewniej była to Margery, bo ona miała najbliżej.

A Cersei na krolowa ? No. Napewno jest doskonałym kandydatem, jeśli całe królestwo ma popaść w ruine i zostać podbitym przez pierwsza bande rozbójników jaka sie napatoczy.

Ta postac nie potrafi spojrzec w przyszlosc dalej niż 10 minut i wszystkie jej decyzje sa podyktowane aktualnymi emocjami. Ergo nie potrafi podjac zadnych decyzji.

Dokładnie, w książkach było jak wół napisane. Tylko, że tam chyba wzięła kamyk z siatki do włosów.

To juz lepiej by poszlo temu bez reki chyba

Cersei jest tak masakrycznie karykaturalna, że ja pierdole. Martin trochę przesadził w jej rozdziałach, taki nadmiar głupoty i paranoi w przyrodzie się nie zdarza. Zwłaszcza jak za starego miało się gościa z wymaksowanymi wszystkimi statystykami dotyczącymi zarządzania królestwem.

Zresztą Daenerys od pewnego momentu też staje się skończoną idiotką, widać obciążenia genetyczne dają się we znaki.

cersei to taka barbie, która rucha brata i jest rozpieszczona - ot tak po prostu

cersei wczesniej fascynowala,teraz juz tylko denerwuje

Jeszcze trochę i złapią ją za twarz

X.

funny fact: na weselu Joffreya wystąpili Sigur Ros ;o

Za twarz? ?

wspomnienia?

Mogłem napisać "za ryj", ale jestem kulturalny

X.