no to sobie graj z kolegami pve. Mnie interesuje glownie pvp i pod tym wzgledem imo gra jest skopana (na low level).

Ale przecież jak się wbije 50lvl i v10 to można już pograć na spokojnie także o co chodzi.

No sorry ale 50 wbić jest banalnie. Wystarczy trochę AOE grindu. Na 49 lvl robisz main story w Coldharbour i witamy na rankch veterana. Potem możesz nawet z addonem przelecieć sie po starych krainach i zebrac skyshardy by skille rozwinąć ( i to bez problemu nawet do v5, bo na vetrenanie nie ma już przyrostu statsów prawie ). O ile lvlowanie veterana bez questów jest prawie niemożliwe, to zrobienie na szybko grindem 50 jest jak najbardziej realne i skuteczne.

Także zamiast płakać że cie w dupsko na pvp lądują trzeba się brać do roboty.

ty, ale do jakiej roboty? To jest GRA, jak ja ma sie zmuszac do czegos, to po prostu robie quit. I tyle.

No tak. Z jednej strony kazdy narzeka ze powoli ten lvl idzie a z drugiej to pamietacie WoWa i inne gry?Przeciez czasami sie robilo ten max lvl 30+ , wiec mysle ze nie ma co narzekac.

Jak komus sie spieszy mozna grindowac, ja mam jeszcze poltora miecha do WS , wiec powoli powoli :>

Kaczy daj spokój z tym wildstarem, już bym chyba wolał do wowa wrócić, bo tam jest mniej cukierkowa i oczojebna grafa.
Teso niestety bardzo brakuje open pvp co by urozmaiciło questowanie. W cyrod... krokodylii to tak jak candi mówi, bez max lvl nie ma co wchodzić, bo ten boost jest tylko po to, żeby był i podobnie było w who - padasz jak mucha od prawdziwej a nie podpompowanej 50-ki. Tylko tam przynajmniej dało się kliknąć "follow" i lemming train wesoło przejmował keepy a w między czasie czytało się książki i oglądało seriale.

ale wy pierdolita od rana.
oczywiscie, ze bylo jasne, iz nie sa w stanie zrobic balansu w pvp pomiedzy levelem 20 a 50.
ale z drugiej strony wystarczy poogladac filmiki zeby zobaczyc jak koles na 30lvl rozwala vet1.
a zrobienie 30 levelu to nie jest az takie wielkie wyzwanie.
poza tym zawsze mozna znalezc sobie gildie (w koncu to mmo) i biegac w malej grupie z 'wiekszymi' kolegami i robic za support.
przy atakowaniu keepow mozna kupic sprzet do siege'owania, postawic camp, wziac staffa i healowac, robic za zwiadowce.

im dluzej was czytam, tym wieksze mam wrazenie, ze faktycznie mmo nie maja juz racji bytu, bo niestety jak to dobrze wczoraj kon okreslil,
za 3 lata bedzie potrzebna instrukcja do obslugi papieru toaletowego.


loadingi wkurwiaja, ale kurwa jak mozna pisac, ze technicznie jest srednio? gra dziala na kazdym komputerze - poczawszy od c2d/quad z nvidia 210.
gre robia dla kasy i dlatego zamiast wymyslac i robic open pvp (jak w rifcie) zrobili jak w daoc'u gdzie bardzo dobrze sie to sprawdzilo.
i po raz kolejny napisze - devsi dali nam narzedzia do tego aby dostosowac gre do tego co sie lubi, niestety jak widac wiekszosc nie potrafi z tego korzystac.
jesli nie beda fixowac bledow/bugow, nie beda pracowac nad balancem w pvp - wtedy sie ponarzeka.

mnie wkurwiaja zbugowane questy, wkurwia stunlock i to, ze w pvp vet wali mnie za 600.
dlatego jak ide na pvp to dolaczam do grupy gildiowej, raidu, albo ide w poblize atakowanego keepa i bez problemu wynajduje pojedyncze cele. czasami zabijam, czasami gine - jak w kazdej grze.

raczej devsi potrzebuja instrukcji jak pisac gre. Zrobili jakas atrape w postaci boostu do 50lvl, ktory w praktyce nie dziala. Fakt jak kogos bawi bieganie w zergu, ktory zabija za ciebie, to ok - moze sobie pograc.
A wydajnosc to nie jedyny aspekt techniczny.

przeczytales co napisalem? nie musisz biegac w zergu, wiec juz nie placz.
chcesz biegac solo - zrob 30lvl, dopasuj build do tego i tyle.

gra nie crashnela mi ani razu, dziala plynnie, wydajnosc zajebista.
wkurza mnie, ze do cyrodiil musze ze 4 razy probowac zeby wejsc, ale moze bez przesady.

ale na tym wlasnie polega problem, wbij 30, wbij 50 - "co prawda teraz jest zjebanie, ale za kolejne xx leveli bedzie zajebiscie". Nooo moze, ale mi sie nie chce. To ma dawac fun,serio niepotrzebna mi druga praca.
Wbijanie do cyro po 4 razy to kolejna rzecz, ktora zjebali.

pokaz ten filmik gdzie 30ka ownuje veta.

I właśnie dlatego Mendol nadaje się na moderatora, a inni nie.

https://www.youtube.com/watch?v=HCnncQIEvQ4

ale jaki problem? napisalem ci co MOZESZ robic od levelu 10. naprawde masz wybor, oczywiscie jesli on ci nie pasuje to nie bedziesz gral.
i na tym zakonczmy

ten v1 pro - stal sobie.
Czyli na 10lvl moge sobie kupic katapulte i przy niej stac, albo robic za healbota. Ok, to rzeczywiscie mozemy zakonczyc dyskusje.

nie, mozesz robic wiecej rzeczy - tak jak ci napisalem.
uparles sie i ok. na szczescie to tylko gra, ktora mozesz skasowac i olac.

ten v1 spadl z konia i zginal.

Jak kupiles ta gre tylko dla pvp to zal mi twoich wyrzuconych pieniędzy.

Chyba dla pve tym bardziej.

Pve jest zajbiste.

pewnie, ze moge gre skasowac. Po prostu wyrazilem swoja opinie, co zjebali i tyle. Ty piszesz o grze jako support, ja pisze o tym, ze biegasz w zergu, ktory zabija za ciebie. Wszystko zalezy jak na to spojrzec, i kto z czego ma fun. Tyle.

napisalem, ze mozesz biegac w zergu.
tak samo jak mozesz biegac z grupa 4-6 kolegow po mapie i szukac/robic zadyme.
zacznij czytac uwaznie i odnos sie do tego co napisalem, a nie do tego co ci sie wydaje.
opinie wyraziles, nie biorac pod uwage bardzo wielu rzeczy - dlatego ci odpisalem.

Mendol, ale po co Ty to piszesz enty raz, nie przegadasz i tyle. Szkoda czasu na ta dyskusje.