czyżby ból dópy?

zwykły wtf mode, nic nowego

czy w tej grze jest taki poziom, gdzie nie gra 70-80% spierdolin? bo powoli trace nadzieje i mam momenty, kiedy mysle, ze UNINSTALL to najlepsze wyjscie.

Nie ma.
Zalecam chociaż wyłączyć global chat a potem ładnie mutować pedałów :(

Tak mniej wiecej od diamond2 ilosc spierdolin zmniejsza sie do ~40%.
Osobiscie nie polecam tego sezonu to grania solo - jak narazie jest sezon w ktorym w 90% przypadkow nie masz nic do powiedzenia jako solo gracz, a to czy wygrasz gre zalezy od tego jak twoj team ogarnia.

W 9 minucie moj mid mial 3 kille, top 1 i bot 2 - wszystkie ladnie oddane przeze mnie jako junglera z nadzieja, ze beda sobie dobrze radzic. 0/0/6, wiec wypadaloby zaczac grac dla siebie. W tym czasie enemy tylko jeden kill na topie. Wszystkie wieze stoja, pierwszy dragon dla nas, wiec przewaga w goldzie masakra.

Koncze gre ze statami 16/6/9 i jest to przegrana. Ludzie nie rozumieja, ze wazny jest smok, ze wazny jest baron, ze jak sie zajebie 4 z przeciwnikow to nawet majac po mniej, niz pol hp idzie sie na inhib a nie wycofuje jak retard. W rezultacie ludzie z przeciwnej druzyny, ktorzy sa gnojeni w teamfightach wygrywaja, bo wiedza, ze najwazniejsze sa objectives.

Jakies tipy co moge zrobic solo w takim przypadku? Poziom graczy obu druzyn platinum II-IV.

Kompletnie nic nie zrobisz.
Jedyny sposób to, że zaczniesz grać agresywnie i pociągniesz grę sam.
Przecież oni nawet wardów nie stawiają - liczą się kille :<

Ja również miałem takie momenty i ze swojej strony mogę potwierdzić - uninstall faktycznie jest najlepszym wyjściem. :)

Bez własnego teamu ta gra to frustrujące gówno.

Hehehe, takie granie solo. Musisz grać sam, olać debili i wygrywać samemu :)
Da się.

juz chyba bardziej agresywnie sie nie da, KDA na 21 gier jungle kha'zix 9.6/5.6/8.4.

daj oyciec lolkinga, chce zobaczyc jak sie da samemu. :<

Przeciez ja w to prawie od 2 lat nie gram.

no to nie ma o czym gadac ja gram od 3 mies dopiero.

https://www.youtube.com/watch?v=lu6AEXaRhw8

Jakoś do tego momentu grałem ale w takie sposób właśnie.

Powiedzieć Ci jak się wyrwać z Elohell? Nie dam Ci rozwiązania na tacy ale jak masz trochę oleju w głowie to sam dojdziesz do oczywistych wniosków.
Gram supportem, w 5 minucie jest 6/0 dla mojej drużyny, wszystkie linie ładnie sobie radzą. Sytuacja ulega dalszej poprawie 20 minuta i 20 pare kili dla nas dla nich z 4 albo 5.
30 minuta około 30 kili dla nich z 10. Mają przewagę na towerkach my pushneliśmy 1 oni 3.
mecz kończy się z wynikiem 50 coś dla nas a oni mają 25. Wygrała drużyna przeciwna.

platinum 2 to wedlug ciebie nadal elohell? ja jednak oczekuje od ludzi na tym poziomie juz chociaz podstawowej wiedzy typu wardy, kiedy drake, kiedy baron, kiedy siege, jak pokeowac. niestety latwo sie przeliczyc.

Zajebista historia. Dzięki, teraz już wiem jak grać. Trzeba przegrać wszystkie linie aby je wygrać.

U never gank bot nab!

Oprócz Duo na bot junglerem jest najłatwiej.
Kwestia oceny sytuacji i odpowiednich reakcji.
Jako jungler masz do wyboru:
- zdominować ich junglera (fast kill jest najlepszy, nic tak nie wyprowadza z równowagi, musisz ocenić który buff weźmie jako pierwszy i zdjąć go podczas ruchania drugiego)
- pomóc najsilniejszemu lane (dokładnie tak, jak lane upada to nie Twoja wina, że nie było ganks tylko tej cioty, która sobie nie poradziła)
- przejąć upadający lane (zabieraj łajzie creepy, jak płacze to mute) i farmować jungle póki nie jesteś na tyle mocny żeby pushować wszystko co popadnie
Do powyższych dla mnie najlepiej biegało się Udyrem, Xinem i Volibearem.
Pozytywne K/D jest ok ale to nie wyznacznik tego, że Ci się uda wygrać i awansować.

I tak najlepszy jest wlasnie placz gimbusow na bocie, ktorzy dostaja w duoe i dra morde na chacie: " report <jungler>, never gank bot"

Dokładnie, automatycznie mute.