Też nie wiem. Kupiłem buty stricte do biegania po tym jak od starych tenisówek zaczęły mi się robić krwiaki. No i używam aplikacji do mierzenia dystansu i tempa, ale nie mam fejsa więc chyba wszystko w porządku.

Już wyjaśniam.
1. Żeby trener dorobił na łosiach.
2. Żeby łoś ruszył w końcu dupę.
3. Żeby łoś widział postępy w swoich wysiłkach.
4. Vide łoś widzący, że coś przynosi efekty - idzie trenować dalej - profit.

Pizdeczka z pokolenia pizdeczek wrzuci to na fejsbuczka, pizdeczka jak ja po prostu lubi wpatrywać się w cyferki. Matołek24 jest po prostu głupi jak zwykle.

Sry, ale troche pierdolisz, widze, ze pelno glupio-madrych "znafcow" na forum sie porobilo. Co widzisz chujowego, w braniu coli zero do smiecowego zarcia?
Nie widzisz troche analogi do sytuacji kiedy masz nieposprzatane w pokoju to stwierdzasz ze wysrasz sie na srodku bo i tak syf?

Niech co drugi pokaze fotki jak wyglada jego super progres to zaraz wyjdzie jak swoja

edit:

nie z przymiotnikami piszemy razem ;]


edit 2:

A duzo osob bierze trenera personalnego, bo to zupelnie inny wymiar treningu. Ktos to nie probowal, nigdy tego nie zrozumie. Polecam, tylko z dobrym. Nie mowie koniecznie o bieganiu, ale taki od biegania, tez pewnie zadba o ogolno rozwojowke, nie wspominajac o zupelnie innej motywacji kiedy sie trenuje personalnie.

najlepiej byc fajna dupa na silce , personal trainer za free

ta, pelno sie takich uciekinierow z auschwitz jak Ty albo innych starych dziadow kreci.

Chociaz po chwili zastanowienia to Ty pewnie sie wstydzisz zagadac, stoisz pod sciana i myslisz: 'popatrzyla sie na mnie przez chwile, pewnie chce sie ruchac'

Alda mi opowiadał, że on wskakuje tylko w gatkach z lycry ówcześnie masując sobie krocze przy rozbieranych fotkach i wtedy nawet zagadywać nie musi.

mowie ze robie w porno biznesie i same sie wypinaja

dildosy za free i ciezko sie odpedzic

Jedziesz alda, jedziesz.

Tug Toner EHEHEHEEE

Sie smiejecie, gdzies ostanio czytalem ze gwazdy porno robia sobie zastrzyk z viagra prosto w kutaranga przed zdjęciami do filmu.

This. Zawsze troche mniej syfu.

A trener personalny jest spoko, zwlaszcza jak uczymy sie jakiegos nowego cwiczenia i nasze jedyny zrodle wiedzy to jutub. Rwania, podrzuty, przysiady, ciezkie technicznie cwiczenia moze byc ciezko samemu w pelni ogarnac. Aczkolwiek ceny rzedu 100 zl za godzine skutecznie odstraszaja, mi na razie udalo sie obejsc bez.

mniej syfu w coli zero?

Z tymi trenerami to tez teraz jest ladny przekret. Np. moja siostra dostała robotę jako prowadząca zajęcia i trener osobisty w nowo otwartym centrum fitness gdzies okolo 1000 mkw. Mowi mi: w sobote mam szkolenie które ma na celu tak ułożeniu planu treningowego koleżce żeby go nie zapamiętał i przyszedł jeszcze raz, oczywiście za oplata.

Pierdole, po chuj takie z dupy wziete teksty? Nudzi ci sie i chcesz pobawic sie w trola? Kazdy chyba wie, ze jest aspartan i "z czym to sie je". Widzisz tytul tematu wiec moglbys sobie darowac

Aspartan to jest w coli light. Cola zero jest slodzona czyms innym (nie chcialo mi sie szukac czym), byc moze cyklaminianem sodu - substancja zakazana w Stanach.
Na rynku sa naturalne, slodsze zamienniki cukru, ale pewnie slodzenie nimi jest zbyt drogie. Lepiej pierdolonac jakies gowno wytworzone w laboratorium o ktorego szkodliwosci dowiemy sie za kilkadziesiat lat.

Wypicie coli zero raz na jakis czas nikomu raczej nie zaszkodzi, ale w duzych ilosciach kto wie. Zwykla cola jest bezpieczniejsza.

Nope.



http://www.cocacola.com.pl/produkty/lis ... html#tab-3

Aspartamu to tam musi byc bardzo malo, bo ma specyficzny smak ktorego nie cierpie, a w coli zero go nie czuje.

ok...
https://www.youtube.com/watch?v=fAAfI7tioBw
istnieja jakies przykladowe treningi do... selekcji? ;]

pompki, przysiady, podciaganie, bieganie itp. to wiem ale chetnie bym poczytal.

Shake Weight For Women klasyka ;]