No to podaj linka, gdzie kupiłeś używkę za ~5GB. Chętnie kupię.

Generalnie nie grałem w Bounds by Flame aczkolwiek nie uważam że grą od małych studiów trzeba wybaczać błędy. Nie należy ich jednak stawiać obok gier AAA, czy to w kwestii grafiki czy gameplayu. Dwie różne półki. A że coś zjebali to już inna kwestia, GoT mi nie podeszło

kupiłem grę za 37.99GBP, sprzedam za ~35GBP.
Ile łącznie zapłaciłem za możliwość pogrania w tego crapa?
cmd->calc


A ja już się upierasz to np. tutaj możesz sobie ten tytuł wypożyczyć za 5GBP na miesiąc:
http://www.boomerangrentals.co.uk

Mark jesteś idiotą. To jest polskie forum, a nie ludzi mieszkających na emigracji.

jezu marek serio chce ci sie bawic z odsprzedawaniem gier? przeciez chyba stac cie zeby taka gre po prostu postawic na polce czy wyrzucic, nie wspominajac o tym ze i tak najlepiej miec wersje tylko cyfrowa. mi takie odpsrzedawanie gier czy wymienianie to jakos tak czasy mlodosci przypominaja jak czlowiek nie mial jak ani za co a teraz komu sie chce napierdalac na poczte wysylac pakowac wystawiac na sell. to juz chyba lepiej demo jakies sciagnac.

Piszpan - jak ktoś kupuje jedną-dwie gry miesięcznie i nie ma wyboru bo kupując grę na pisi nie ma praw własności to wręcz nie tyle, że mu się nie chce "bawić w odpsrzedawanie" co nie może "w to się bawić".
Sorry, ale ja uważam, że byłbym totalnym idiotą gdybym te gry po prostu po przejściu wywalał do kosza na śmieci, lub gromadził w jakichś pudełkach na strychu coby wnukom pokazać
Wrzuć dzisiaj do kominka 20k złotych. Przecież cię stać. Iść szukać gazety czy innego papieru na rozpałkę, jak ktoś ma 15 lat to może się w to bawić - szkoda czasu i zachodu a papier w kieszeni przecież uwiera.

Zresztą zupełnie nie rozumiem w takim razie tętniącego życiem działu "trade" na tym forum.. Już nie mówiąc o jakichś steam cardach (???) i podniecaniu się bo ktoś coś tam sprzedał za 2eurocenty.

tczewiak - really? white low iq power only?

No już pisałem to kilka razy, że komu by się chciało bawić w te handle za kilka złotych... No, ale wiadomo w UK dobrobyt, że się nawet z grami trzeba szczypać.



Można odsprzedawać, zapytaj Kabraxisa on Ci wszystko krok po kroku wyjaśni, jesteście na tym samym poziomie intelektualnym i ekonomicznym.

rotfl, kilka złotych. A potem chłopaczek gosugamer podnieca się na forum tradując steam cardsy warte w porywach do 2eurocentów
Następny internetowy napinacz któremu przyśniło się, że hawajskie cygara sobie dwusetkami odpala. A i to tylko do wprowadzenia banknotów 500zł do obiegu!

Dla mnie to jest właśnie też magia grania. Jak dostajesz nowe pudełko, jak możesz te pudełko pozyczyć, wymienić, odsprzedać. Ściągnięcie gry na HDD za pełną cenę, ogranie i skasowanie po tygodniu zostawiam ekonomicznym imbecylom. Sam korzystam jedynie jak muszę bo nie mam innej opcji.

???

Rozumiem, że brak ci argumentów, ale aż do tego stopnia żeby rzucać jakimiś randomowymi, z dupy wziętymi tekstami?

Równie dobrze mogę rozmawiać ze swoim psem, on też tam coś randomowego "odpowiada".

Marek ma rację. Też kupuję gry pudełkowe, jak się ogra czy znudzi, to leci na wymianę na coś w co jeszcze nie grałem. Ale jakby nie było, na półce stoi około 20 tytułów, które muszą być i basta

X.

PS. No i gra na konsole niekoniecznie kosztuje "kilka złotych", raczej kilkadziesiąt.

Niestety też się zgadzam z Markiem:( Mimo, że sam jestem zwolennikiem digital to jak mogę komuś opchnąć pudło albo się wymienić/odkupić za 1/10 ceny grę na konsolę to dlaczego nie?
Nie te czasy jak kiedyś gdzie kupowałem grę Mechwarrior 2 Mercenaries za 250pln to było 1/2 średniej krajowej i dumnie stała na szafce, he he.

swoją drogą, nadal są online passy na konsolach? tzn jak sprzedajesz box titanfalla czy bfa to kupujący musi kupić nowy online pass?

Tak, online pass tracisz jeśli takowy występuje.
Chociaż z tego co się orientuję na PS4 posiadanie suba pozwala na online więc jest inaczej.

nawet ~200zł niedługo po premierze.
A jako, ze od nowego roku postanowiłem: nie kupować gier na zapas, nie trzymać gier już ogranych (bo może kiedyś wrócę, bo średniak i jest coś lepszego ale na pewno kiedyś przejdę - co skutkuje tym, że gry stoją na półce latami i jedyne co robią to zbierają kurz) i sprzedawać od razu po ograniu.
Budżet w ten sposób odzyskany (a to dziesiatki gier rocznie po kilkadziesiat GBP za sztukę) przeznaczam na szeroko pojętą konsumpcję własną. Np. 2x do roku popierdzieć na jakimś all inclusive gdzieś na plaży zamiast raz.

koleś - na PS4/Xbox One nie ma online passów. Tryb online jest w ramach abanamentu plus/gold.

cos pierdolisz standardowo marek, gry w tych sklepach skupuja zwykle po 15-18 funtow gora

w jakich sklepach? jakie standardowo? o czym ty piszesz?
Gdzies nawet wklejalem tczewiakowi za ile sprzedalem bodajze infamousa po ograniu. Doszukaj sobie.

Gratuluje wyszukanych form spedzania wolnego czasu.

marek ale czym ty sie chwalisz ze wyjedziesz 2x na all inclusive ktory kosztuje polowe tego co u nas zwykly wypad nad polskie morze

moze i macie racje ze kupujesz gre pograsz sobie i sprzedajesz ale serio po 1 nie chcialoby mi sie czekac az gra dojdzie bo kupujesz keya sciagasz i grasz (w sobote wpadly dzieciaki to im kupilem mortal kombat sam zreszta tez pogralem chwile) no i pozniej wystawiaj to gdzies pakuj wysylaj itd.

Nie wiem gdzie napisać, więc napisze tutaj.

Ciekawi mnie taka rzecz. Czy np. mając PS3, trzeba płacić za grę online w jakieś gry, opłacać PSN trzeba co miesiąc, jak z tym jest? ( nie mówię tutaj oczywiście o abonamencie za dany tytuł MMO ). Chcę kupić PS3 i kupić w przyszłości Destiny, stąd pytanie.

Dwa, czy będę mógł podłączyć klawę, myszkę pod PS3? Zależy od gry tak?

viewtopic.php?f=82&t=31910

Nie trzeba opłacać PSN. Tryb online jest bezpłatny w PS3.

Klawiatura i mysz zależą od gry.