Ja bym wybzykał sobie jeszcze z 3 jakbym miał warunki do tego ehhh.
Jak nie zmieni się nic na lepsze w przeciągu 2 lat to między jednym a drugim będzie już 9 lat różnicy.

sporo. u mnie syn ma 4 a drugie w drodze i tez zaluje ze nie wczesniej bo bedzie roznica takze juz powoli mysle o 3 ale zona mi mowi ze no way.

ano, im szybciej jedno po drugim tym lepiej. u mnie 2.5 roku roznicy i uwazam, ze za duzo.

http://wyborcza.pl/1,75477,16082005,Szw ... wnicy.html

Wiem, że socjalizm jest be na tym forum, ale chyba ci pracownicy nie narzekają.

u nas to by i mogli niektorzy w panstwowce pracowac i 2h i by nic sie nie zmienilo...

socjal w domyśle powinien być lubiany, kraje zachodnie, które stać na to zmniejszają czas pracy i obniżają wiek emerytalny, u nas po ostatnich zmianach karty pracownika i podnoszeniu wieku emerytalnego jak widać nie stać ponieważ większość podatków idzie w utopijne pomysły

W Holandii 4-dniowy tydzień pracy należy już częściej do reguły niż do wyjątku !!!!!

@embe Nie tylko powinien ale i jest, nie dziwne że ludzie w większości chcą ekonomicznego bezpieczeństwa. Co więcej, choć mi nie po drodze z nim (może na skutek Polski), to muszę przyznać, że na przykładzie Skandynawii może być skuteczny z punktu widzenia ekonomii. Liberalizm nie jest jedyną słuszną drogą. Co innego poczucie sprawiedliwości, jednostkowo nie, ale z puntu widzenia całego społeczeństwa?

Pracownik tak, ale ja po ponad 20 latach płacenia zus i podatków mam wielkie g.... dlatego zawsze twierdziłem że żadnego socjalu i sam zadbam o swoja kasę na leczenie i emeryturę, oczywiście finansowanie tych, którzy mieli pecha lub pracowali w prl powinni mieć zapewnione wszystko, do tego dochodzić mogą prywatne ubezpieczenia, wtedy możemy rozmawiać czy pracownik, którego zatrudniam ma pracować cztery dni czy sześć w tygodniu.

robota ma byc zrobiona, dla mnie tyle.

tylko, ze wiadomo, ze zacznie sie kombinowanie w jedna i druga strone.

https://www.youtube.com/watch?v=nps3ZGvKLqA

+1

Ano, a zarobki 5x wieksze.

embe bo powinienes miec wielkie gowno. I to nie chodzi o socjal - polakom od lat sie wpaja, ze jak utnie sie socjal to podatki spadna. Od lat tnie sie socjal i podnosi podatki.

Panstwo jest jak uprawomocniona mafia. Nie ma zadnej roznicy oprocz tego ze dzialania panstwa sa legalne. Zreszta jak moglyby nie byc jak panstwo te prawo stanowi. Otwierasz restauracje przychodzi do Ciebie wujek z sycylii i mowi ze 20% dla niego albo zamykasz, teraz przychodzi do ciebie list z ZUS ze 40% dla nich + ubezpieczenie + inne skladki lub zamykasz. W obu przypadkach musisz placic.
Ani mafia sciagajaca haracze ani panstwo nie daja ci wyboru.

bzdura. Od lat najwięcej z budżetu wydaje się na socjal, później spłata zadłużenia, a trzecie to wydatki na leczenie.

btw co z tym ofe? bo właśnie niby dostałem papiery z swojego funduszu, że jeśli chce aby nadal moje składki do niego leciały, to muszę wysłać do zusu oświadczenie. Czyli co teraz wszystko rostowski zakosił, a teraz się pytają o przyszłe składki czy wtf?

Uwielbiam tą jebaną logike w tym kraju, po to się zapisywałem do ofe, żeby teraz zaufać zusowi, a dlaczego k... nie mogli zrobić tak, że jeśli nic się nie wyśle to zostaje się w ofe, a jeśli chce się przejść do zusu to trzeba pisać oświadczenie.

no zgadnij dlaczego

Żeby urzędnicy musieli teraz przepierdalać się przez kilka milionów papierowych oświadczeń?
To teraz ile kasy teoretycznie idzie na ofe? Tak z ciekawości hehe, bo nie wierze, że coś z tego zostanie. Jeszcze 3 razy zdążą zajebać tą kasę.

to tez. Plus sporo ludzi pewnie oleje = wiecej kasy w zus.

Logika jest prawidłowa. Ustawa jest po to aby ograniczyć rolę OFE, to co ty proponujesz działało by wbrew zamysłowi ustawy.