Mark24 napisał(a):
Jeszcze jedno. Przez 10 lat długu nie dostałem od tej firmy żadnego pisma. Spokojnie naliczali sobie odsetki karne. Po ~10 latach dostałem dwa pisma, sprawa trafiła do sądu, ważność długu się odświeżyła (niech junkier się ponapina i przełoży na piękny prawniczy slang).
A tam napinka. Wierzytelność tepsy przedawniła się po trzech latach. Albo po dziesięciu latach uznałeś dług, co zresetowało bieg przedawnienia, albo nie podniosłeś zarzutu przed sądem. Lame tak czy owak.
Mark24 napisał(a):
Nie mieszaj Embe bo głupoty wypisujesz. Dług nie musi być przeterminowany by go kupić sprzedać. Dług musi być w stanie windykacji, płatność przeterminowana conajmniej 2 miesiące.
Niech ci to zresztą Junkier wytłumaczy ładnym prawniczym slangusiem co byś mógł poczuć, że właśnie alpha i omega coś raczyła stwierdzić i że na pewno jest to conajmniej bezdysyjnym faktem, a kto wie, może nawet prawdą objawioną.
Cytuj:
Wraz z trwaniem dyskusji, prawdopodobieństwo, że Marek zacznie histeryzować jak 9 letnia dziewczynka dąży do 1.