montezuma napisał(a):
candidoser napisał(a):
no dokladnie. To jest tylko napuszczanie jednej grupy ludzi na inna. Rozmowy o emeryturach mundurowych, rolnikach itd. maja w tej chwili taki sam sens jak dyskusja o tym, czy krzyz powinien wisiec w sejmie, czy nie.
nie, przywileje grup to jest problem. Przykładowo budżet MON to 31 miliardów, na emerytury wydają 6,69 mld. Rolnicy, policjanci, górnicy na emeryturę dostają kasę z budżetu, dodatkowo budżet dopłaca do ZUS.
To jeden z problemow. Glosno o nim bo jest czesto wykorzystywany przez rzad do napuszczania na siebie roznych grup spolecznych.
Glownym problemem jest to, ze panstwo jest zle zarzadzane. Mozna zaakceptowac sytuacje kiedy 75% spoleczenstwa utrzymuje pozostale 25% (nauczycieli, bezrobodnych, emerytow, policjantow), ale kiedy 25% utrzymuje cala reszte, a do dakiej sytuacji zmierzamy.
Sa dwa zasadnicze problemy: demografia i bezrobocie (i co za tym idzie ucieczka mlodych na zachod). Rzad nie robi w tych sprawach kompletnie. Latwiej podniesc wiek emerytalny i pompowac gruba kase w Urzedy Pracy (gdzie mozna wygospodarowac dodatkowe etaty dla urzednikow), zamiast obnizyc stawki zus dla drobnych przedsiebiorcow (tych z obrotami na pare k).