"people dont change", nie kazdy sie nadaje charaktelogicznie do kazdej roboty. Szkolenia niczego tu nie dadza, mozna jedynie sobie uswiadomoic pewne sprawy, ale potem czuc sie jeszcze bardzo chujowo. Nie bez przyczyny ludzie z orange skacza z okien.

http://www.pulshr.pl/zarzadzanie/niepok ... 18540.html

Nie masz pojęcia o czym mówisz nawet mrynar. Szkolenie z systemu to najmniejszy problem zazwyczaj.

Orange przechodzi zmiany wewnętrznie, zwolnienia, normalne że paru słabszych psychicznie wyeliminowało się samemu.

no ja to mowie jako zart, w zyciu bym nie zmienil przelozonego.
zreszta mialem okazje, jakis czas temu, za duza wieksza kase, ale jednak wybralem spokoj duszy i zajebiscie komfortowe warunki pracy.

Fajny artykuł, może się komuś przyda: http://jakoszczedzacpieniadze.pl/jak-oszczedzac-na-samozatrudnieniu

thx, poczytam.

Najlepiej płatne zawody w Polsce - bogactwo lol
http://kariera.pracuj.pl/zarobki-i-praw ... -w-polsce/
Drodzy ludzie w IT, pamiętajcie! Lepiej być senior developerem niż starszym programista!

trener biznesu hehe

http://about.aeriagames.com/de/jobs

macie tu na forum kolegę co tam pracuje wiec jak ktoś chce do berlina to jest okazja.

To jest kurwa przerażające.
Dajmy na to senior developer zarabia jakieś 1300 funtów :O
(ja wiem, że nie dokońca takie przełożenie, ale mimo wszystko...

Ja mam blisko, ale w game company to takiego jak ja to by tylko na BOK wzięli. Ehhh fajnie by było robić przy grach komputerowych

przeczytalem. ja nigdy nie mialem wlasnej dzialalnosci a moja praca na etacie jest dosc krotka...

laicko wydaje mnie sie to 'zbyt piekne', imo cos takiego jak biurokratyczna machina, ktora bardzo chetnie przypierdoli sie do byle czego by tylko dowalic kare, przepisow jest tyle, ze chyba na kazdego si ecos znajdzie by mu zabrac pieniadze. Aparat panstwowy wydaje mnie sie niedoceniony. W sumie to jaka jest gwarancja, ze pracodawca mi zaplaci taka fakture? jakas jest?

Moj ojciec w sumi ma podobnie, ma autoryzowany punkt jednej telefonii i jakby swiadczy dla niej uslugi, po przeczytaniu tego artykulu stwierdzil, ze artykul jest mocno optymistyczny.
Ogolnie z samej rodziny moga mi przedstawic mnostwo sytuacji, gdzie dochodziło po prostu do: "płać pan"

Dobrze sformułowana umowa cywilno-prawna.

X.

Nie ma żadnej.
Umowe sobie możesz w dupe wsadzić, jak nie ma kasy to Ci nie zapłaci.
Jak mu się nie chce również Ci nie zapłaci.

To tak samo jak na etacie, w ostateczności i tak idziesz do sądu

X.

Na etacie inaczej. Do takiego pracodawcy mogą szybko wpaść kontrole.
Jeśli chodzi o dochodzenie kasy na podstawie umowy/faktury to całkiem inna bajka.
Pomijam fakt, że to może Ciebie zniszczyć finansowo zanim sprawa w sądzie w ogóle się odbędzie (podatki i chory kraj, gdzie obowiązek powstaje na podstawie papierka a nie realnej kasy na koncie).

no jak radzio pisze, na etacie, jak pracodawca nie zaplaci, to pracownik nie jest obciazany zus'em, vatem.
a jak wystawiasz fakture to zeby skaly sraly, zaplacic musisz.

No i imo pracownik/etat mimo wszystko jest bardziej uprzywilejowany ewentualnie traktowany jako poszkodowany.

np. wuj mial 2 pracownice ktore kradly. Zwolnil je. Ale sprawa tak sie potoczyla, ze musial placic odszkodowania, ze je zwolnil...
sąd 1 i 2 instancji to samo... nie znam sprawy dokladnie, moze popelnil jakies bledy przy 'postępowaniu' no ale na zdrowy rozsądek to sie nie miesci w glowie...

chujowe te oferty operatorow wszystkich , chcialem cos z normalnym netem do komorki ale jak mi mowili co maja do zaproponowania to sie usmiechnalem i wyszedlem

oferta z ps4 na 4 lata za 99 zl

kurwa zart, mam nadzieje ze zdechna i pojawi sie swierza krew ktora da normalna usluge

Jak wybierasz jakieś dziwne oferty z PS4 to może chujowe. Bez telefonu za raptem 50PLN masz już bez limitów plus net w komórce.

ja place 25 zl i mi starcza ;d
+ sluzbowy

Oj tak. U mnie w firmie większość osób na działalności nawet nie ma żadnej umowy podpisanej, bo to i tak jest gówno wartę.

zdefinionuj "bez limitow" wg operatora sieci komorkowej