daj namiary na ten komis tosiek.

tylko sprawdz sobie najpierw po ile te furki chodza na np. allegro, bo sie mozesz zdziwic.

a po co mam sprawdzac?
skoro embe poleca i wie, ze sprawdzony komis, to chyba lepiej zaplacic wiecej, niz kupowac na allegro?

Ceny niższe na allegro ale... z komisu jak bierzesz sprowadzone auto to masz tylko 250zł za rejestracje i tyle kosztów, dostajesz przegląd w dniu sprzedaży, tłumaczenia, recycling i fakturę czyli nie płacisz podatku, a jak od handlarza do podatek płacisz, tłumaczenie papierów, 500zł recycling, przegląd zero i to co przy rejestracji, wiec sporo tego się nazbiera.

Mendol http://samochody-sprowadzone.gratka.pl

dzieki.
pytanie czy naprawde tak 'fair' sprzedaja jak mowisz.
bo jesli tak, to warto sie wybrac.

Ehe, szczególnie te idealne przebiegi co do rocznika mówią wszystko:)

nie wiem czy fair, sąsiad pracuje w stacji obsługi od wielu lat, jemu moge zaufać, kupił tam toyote tydzień wczesniej, my przejechaliśmy oglądnąć co ma i akurat przyjechał trzema autami z belgii i jeden poszedł do nas, sprawdzenia danych auta po nr vin to teraz standard jeśli nie ma kompletu papierów

na allegro ceny sa wyzsze i to za auta z wiekszym przebiegiem.

10-15 letnie furki którymi zawsze jeżdżą kobiety i starsi ludzie na zakupy/działke raz w tygodniu stąd te małe przebiegi, tylko w Polsce .

Nie no spoko ale liczniki są kręcone co automatycznie dyskredytuje firmę.
Takie pieprzenie "potwierdzony przebieg" to mogą sobie wsadzić bo to może potwierdzić tylko 1 realny właściciel w kraju gdzie auto zostało kupione.

no ale skad wiesz, ze sa krecone?

Bo 95% jest.
Oczywiście teoretyzuje i co najgorsze tego nie da się udowodnić natomiast wszyscy o tym wiedzą:)
Większość aut jest kręcona już 10 metrów za granicą.
To Polska, tutaj nie sprzedasz auta z 380k przebiegu mimo, że może przejechać jeszcze 200k.
Ludzie na zachodzie robią 40-50k rocznie.

Był taki filmik na yt nawet dlaczego handlarze kręcą liczniki - bo ludzie się nie mogą pogodzić z faktem, że iluś tam letnie auto może mieć przebieg 200-250k, a jak widzą 100-150 to od razu inne spojrzenie. Jak ktoś wierzy w pewne komisy z legit papierami/licznikami to jest najwyraźniej fanem sci-fi. Fury na prawdę pewne i sprawdzone chodzą po rodzinie/znajomych albo za odpowiednio większą kwotę a nie taniej niż na allegro.

Jak 95% krecone i to dyskfalifikuje komis, to w takim razie jak zyc Lojcze, gdzie kupowac uzywki?

Najpewniej nie z komisów. ;>

Od realnych pierwszych właścicieli, poleasingowe, ściągnąć sobie bezpośrednio z USA.
Odradzam nawet nasze rodzinne serwisy autoryzowane które posiadają komis, oni też chcą to sprzedać.
No i można kupić nowe.
Względnie pogodzić się z faktem, że auto ma X przebiegu i faktycznie po roku nic nie rypnie na wale:)

masz chyba złe doświadczenia lub sam tak jebiesz klienta

nie jestem specjalista ale przebieg 70k, a 140k można rozpoznać

w citroenie mam kartę serwisową, potwierdzoną historią VIN plus widać na oko tak niski przebieg

oglądałem tam też mazde 5 ale właśnie przebieg 180k plus diesel odstraszał, wcześniej dwie toyoty auris benzyna ok 100k i diesel 190, te same roczniki, styranie w tym drugim widoczne już na oko

ja widzę jedną zasadę w sprowadzanych autach, benzyna często niski przebieg, diesel często duży przebieg

Hahaha, haha, haaaaaaa.

Dobre.

podrabiane sa cale umowy kupna-sprzedazy ("umowa na niemca"), podrabiane sa tez inne papiery.

Całe książki włącznie z wtykami w serwisach np. w Niemczech Polska to raj zbytu na takie auta.