Dobra, siadłem do Wiedźmina 2 z tymi wszystkimi dodatkami.

Nie wiem co się stało (może ja?) zacząłem grać z pominięciem samouczka na normalnym poziomie trudności. Właśnie oczyściłem jaskinię z Nekkerów (dot. zadania z Elfką), udałem się do jaskini pod wodospadem, przeszedłem nawiedzony dworek (a to skurwysyny) i zdobyłem próbkę jadu Starucha.

Nie wiem co się stało, ogólnie zginąłem 6 razy (traktuję to jako poznawanie gry) a ogólna ocena/zdanie jest takie, że chyba coś jest trochę łatwiej niż było kiedyś. W sumie nie do końca wiem co jest tego przyczyną. Pamiętam, że te stwory (utopce?) które były przy zatopionym statku przez Starucha zabiły mnie chyba z 10x i w tym momencie się odbiłem. Teraz, pierwsze podejście i padły... coś tam mnie skubnęły ale ogólnie bez większego stresu.

Będę grał dalej, na razie mam moc frajdy, zobaczymy co będzie dalej. Jeśli fun się utrzyma to przejdę II i zabiorę się za I, trochę od dupy strony. Zobaczymy jak to będzie... a jutro w drodze do pracy przewertuję sobie knigi Ot takie najaranie po grze

Lepiej późno niż wcale.

Też mi się wydawało, że łatwiej jak drugi raz siadłem do Wieśka po długiej przerwie, choć mimo to grało się fajnie. W każdym razie jeżeli grasz na normalu to polecam poziom bodajże hard czyli chyba oczko wyżej (odradzam ten niby najwyższy poziom trudności - mroczny czy jakoś tak - z jakimiś "setami" to nieporozumienie).

SvD nie powinieneś w to grac jak Ci się gra nie podoba a grasz tylko dlatego, ze to polska gra.

Napisał, że się odbił, bo gra była trudna a nie, że mu się nie podobała, l2r. ;>

forum to moja main gra, noobie ;d

Tryb mroczny byłby spoko, ale konieczność używania całego danego zestawu sprawia, że reszta itemów w grze staje się bezużyteczna.

Main life chyba. ;>

W Wiedźminie 2 i tak przez całą grę założyłem może 2 albo 3 sety. Także w trybie mrocznym nie przeszkadzało mi że używałem tego samego. Do tego odlotowy post process i poczucie bycia bad assem

Dzisiaj usiepałem Starucha... im dalej w las tym ciekawiej

Teraz zaczyna się zagęszczać atmosfera między Wiewiórkami a... no nic, czarodziejki poszły w ruch. Jest coraz to ciekawiej. W sumie to taka interaktywna książka.

Dla mnie to byla najciezsza walka, pozniej bylo tylko latwiej

Pogadajcie sobie w topixie o W2, a nie o W3 bo za kazdym razem jak cos piszecie mam nadzieje, ze jakis nowy news o W3 jest.

...a co jak jakis spoiler ktos postnie? :O

wlasnie , mendol nie wchodz tu :<

Przeniosłem się tutaj.

na zawsze?

;D

http://blog.cdp.pl/2014/06/16/chetnie-d ... w-pudelku/
wywiad

Hehe ból dupy incomming. Dodatkowego nakładu kolekcjonerki nie będzie :3

Nie rozumiem ich podejscia, skoro jest zapotrzebowanie to mogli by odpalic druga ture zamowien na wersje kolekcjonerska, nawet jezeli wiazalo by sie to z tym ze nie otrzymasz gry w dniu premiery, pewnie i tak by wszystko zeszlo.
Rozumiem ze oni tez zlozyli zamowienie producentowi figurek/medalionow/map etc na okreslona ilosc ale zawsze moga przeciez to powtorzyc?

P.S. Tak przegladam allegro i widze ze "biznesmeni" nakupowali kolekcjonerek liczac na super zyski a juz teraz przebijaja sie obnizajac cene i mozna kupic te wersje za 405 zl.