Moim zdaniem deal jest ewidentny. Belke w normalnym stanie czekalby za to trybunal stanu:
http://www.tvn24.pl/spelnia-sie-czarny- ... 791,s.htmlSienkiewicz za to zajebiscie madry czlowiek. Szkoda go na Tuska, zmarnowal sie... On powinien byc w jakims reformatorskim rzadzie, a nie w rzadzie kurczowo trzymajcym sie wladzy:
"Albo ludzie poczują, że nastąpiła pewna zmiana, bo tak jak ja rozpoznaję tę sytuację, to jest tak: jeżdżąc mówimy, że budujemy drogi, bla, bla, bla, bla (...), ale to już kompletnie nie działa. Dlaczego nie działa? Bo przeciętny Kowalski patrzy na te autostrady, na tą estakadę, na ten dworzec, na cokolwiek innego...
MB: Że mu się to kur.. należy po prostu jak (...)
BS: Dokładnie. Bo jego podstawowym pytaniem jest: a co ja z tego kur.. mam?! Gdzie jest ten pieniądz u mnie w portfelu? A nie, że ma wypier........ orlika przed oknami, bo on ma w dupie tego orlika, podobnie jak ma tą autostradę w dupie! Bo dla niego jest pytanie - a to jest o efekt rozbudzonych aspiracji: jak się rozbudziło aspiracje, to są pewne konsekwencje. Najpierw są takie aspiracje, aby państwo było bardziej umyte i bardziej przypominało to, co ma na Zachodzie, albo co sobie wyobraża. A potem aspiracje się przesuwają do własnego portfela. I jest pytanie o to, "co ja z tego mam"? Więc ten realny problem polityczny, jaki jest przed nami, to problem 14. roku i portfela Kowalskiego. Koniec kropka.
I to się da jakoś zarządzić na poziomie jakichś działań moim zdaniem, takich gdzie… niefinansowych. To znaczy jest kupa rzeczy, które ludzi wkur....., szkodzą im, są absurdalne, bo to państwo jest źle skonfigurowane. To się da jakoś tam przeprowadzić. Ale nie ucieknie się od - prawdę mówiąc - od pieniędzy. I to nie jest kwestia za dwa lata, to jest kwestia przyszłego roku. Ja nie znam rozwiązania, które by pozwalało to jakoś... (...)"