EU sie zmienia!

"Bruksela zrezygnowała na przykład z przedstawienia projektu przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy fryzjerów, a chodziło między innymi o wysokość obcasów fryzjerek."

http://www.money.pl/gospodarka/unia-eur ... 66390.html

O jezusie...Zalewski? Jedna z ostatnich osob jaka bym podejrzewal
Dobrze niech sie to rozjebie wszystko.

Tor wreszcie po ciemnej stronie mocy wariata
Zeby tylko jeszcze Krul Korwin zostal w Brukseli...ehh
Niestety juz chyba zapowiedzial, ze wraca do polityki krajowej jak sie tylko da :/

Przypomne jeszcze to co Niah zalaczyl, bo warto przeczytac:
http://www.rp.pl/artykul/1118331,111928 ... c.html?p=2
KNP niech sie juz uczy co i jak...

no dostal sie do parlamentu europejskiego wiec na 4 lata ma byt zapewniony.
jakby siedzial w polsce to by sie slowem nie odezwal.

To całe otoczenie Korwina, które już dawno uratowałoby Polskę gdyby nie jego wygłupy w mediach nie może mu po prostu kazać wypierdalać? Czy może zdają sobie sprawę, że bez tego pajaca praktycznie nie istnieją?

niestety chyba bez korwinowych meme to chyba nie byloby knp...

Junkier niestety...widziales jakikolwiek program publicystyczny z Krulem, w ktorym pytaliby o program KNP?
Symbioza jest, ale Krul to tylko jedna osoba i jeden glos, wiec jest spora szansa, ze jak napisal Tor ewoluuja w powazna partie liberalna z naszych mokrych snow (przynajmniej jak chodzi o gospodarke, bo obyczajowo to juz kazdy ma inaczej)
Jak wejda na powaznie do polityki, dostana dofinansowanie i moze mozliwosc bycia w koalicji rzadzacej...wtedy moze beda mogli zrzucic balast lub wyslac go do Europarlamentu na dobre

Inaczej: nie widziałem programu w którym Korwin próbowałby prowadzić normalną rozmowę bez obrażania ludzi, umieszczania sofizmatów w każdym zdaniu i obowiązkowo wyciągania Hitlera z kapelusza*. Licealistom i studentom to imponuje, ale reszta będzie go traktować jak folklor polityczny i pajaca, którego zaprasza się do studia, żeby powiedział coś śmiesznego i nie ma w tym raczej nic dziwnego.

* w debacie z Palikotem przed bodajże ostatnimi wyborami parlamentarnymi obaj się w miarę kontrolowali, ale to było ustawione.

No ja po prostu nie rozumiem po co ktokolwiek z nim trzyma skoro nawet na koliberalnej prawicy mówi się, że facet jest szkodliwy dla otoczenia.
tzn. rozumiem, że bez niego ich po prostu nie ma

Oj nie pierdol, Panu Rafałowi Ziemkiewiczowi na pewno czekoladowego loda byś nie odmówił.

no i na tym zakończ dyskusje bo to nie usprawiedliwia twoich postów

A mi juz sie nie podoba, ze wszystko musi byc poprawne politycznie.
Lekko ostrzejsze wyrazenie zdania czy cokolwiek i ludzie patrza tylko na styl rozmowy, tresc niewazna.

tak, w mediach.
Jakie szanse ma partia nieobecna w mediach, bez dostepu do finansowania, to chyba jasne.

Krul to zlo konieczne niestety...poki co.
Ehhh no i masz, wykrakane:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/janusz-k ... skim/0g1x3

Przynajmniej bedzie wesolo

Przeciez od poczatku mowil ze jak beda wybory to wraca do Polski.

Tia, cos tam slyszalem, ale mialem nadzieje, ze nie

chuj dupa i qpa kamieni beda chyba wieczne

http://www.smog.pl/wideo/69009/bajka_o_aferze_tasmowej_mocne/?utm_source=o2_SG&utm_medium=Rozrywka&utm_campaign=o2

Afera aferą - wy serio wieżycie, że jakakolwiek zmiana - po - pis - sld coś zmieni? Nic się nie zmieni oprócz osób, które będą łapać kaskę na "państwowym."

po się nie chce i nigdy sie nie chciało, będzie pis to będziemy słuchać o brzozie albo oglądać kolejne sceny robione przez macierewicza. o sld nawet nie mowię bo jak widze towarzysza millera to mi się coś w kieszeni otwiera :/
O folklorze politycznym nie mówię - bo reszta to folklor z mniej lub bardziej fantastyczno / populistycznym programem. Zresztą od kiedy to program ma jakiekolwiek znaczenie po wyborach?

no ale neonin to znaczy ruchajcie nas w dupe bo wiemy ze i tak przyjdzie nowy to nas bedzie ruchal? niby tak ale imho bez zmian to robi sie prawdziwy gang bang rape facefuck a jak sa zmiany to to troche delikatniej idzie.

Ja po prostu nie mam już złudzeń wiem że kto by się nie wziął za rządzenia będzie nas jebał bez mydła. I tak długo jak nie będzie jakiejkolwiek odpowiedzialności przed wyborcami (bo odległa perspektywa wyborów za 4 lata jebie wszystkich) nic się niestety nie zmieni. Mogę najwyżej dołożyć swój głos na opcję która po wyborach mnie wydyma.

I zanim ktoś coś powie - tak wiem jednąłem orta ale nie mogę edytować.

Mi sie wydaje, ze tu nikt nie ma zludzen, a cala dyskusja w tym temacie sprowadza sie do znalezienia tego najmniej dymajacego

za dużo ludzie wierzą w media i kierują się tym co słyszą/widzą, jak się przez 10 lat wbija do głowy że PO to jedyna alternatywa, a PiS do ciemnogród itd to są efekty jak teraz że nawet skompromitowanemu rządowi i partii ludzie chcą nadal zaufać

Jezeli PO sie z tego wywinie, badz wygraja przyspieszone wybory, to bedzie dla nich (i kazdej nastepnej ekipy) jasny sygnal, ze mozna odpierdalac dowolne przekrety. Odpierdola takie walki, ze obecne tasmy beda pierdnieciem.