Jasna sprawa-nie ma czasu, nie ma pomocy. Szkoda, że pytając o zdanie ludzi jak zakładałeś temat nie napisałeś, że wam się spieszyło. To by wiele wyjasniło.
Co do bzdurnych przypuszczeń to Ty wysnułes je jako pierwszy, przesledź sobie historię postów (to ten kawałek z wczuciem się "co by zrobił Targ" gwoli przypomnienia) Jak rozumiem duma nie pozwala się przyznac więc w takiem razie po wyjaśnieniach ustąpię, bo nie zamierzam dyskutować z kimś, z kim się tego robić nie da. Tym bardziej jeśli w kolejnej ripoście wygodnie odpowiadasz tylko na kawałek mojej wiadomości. To żadna dyskusja a chwytanie się strzępków argumentów.
Kolejna rzecz. Kiedy napisałem, że byliście mu coś winni? Z tego co wiem to najwyżej zasugerowałem rozważenie wszystkich za i przeciw czy gościa wziąc czy nie i koniec. Jak sie w końcu wyjasniło nie mieliście więcej czasu. Proste, logiczne, zrozumiałe. Koniec gadki na ten temat.
Czy gość zapomniał czy nie... to był tylko hipotetyczny przykład, jedna z opcji dlaczego mógł się do was zwrócic o pomoc. Dla mnie bardziej prawdopodobna, niż to że własna drużyna zrobi ci wałek (może po prostu dotychczas miałem takie szczęście, że teamowałem ze spoko ludźmi).
"Robienie z gęby dupy" dotyczyło tamtej drużyny, jeśli już gościa zostawili na lodzie po wczesniejszych jakiś tam ustaleniach.
Posumowanie w Twoim stylu jest czysto prawnicze. Myślę że ława przysiegłych jest teraz po Twojej stronie
Szkoda tylko, że przeginasz pałę i niewiele z tego co napisałeś ma wspólnego z tym co było w moich wiadomościach.
Mrynar: nie zamierzałem prezentować untraaltruizmu, nie to było moim celem. Kiedy pojawiają się rozsądne arumenty można się do nich ustosunkować. Zupełnie inaczej niż do gdybań i inwektyw używanych tak obficie przez założyciala tematu
_________________
Rhaegal Hume NIN 30 THF 30 WAR 18
Woodworking 39 Boneworking 5
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Targaryen dnia 2004-05-14 22:04 ]</font>