With the exception of specific PvP servers, World of Warcraft will be a consensual PvP game. There will be specific zones and battlefields where players can fight each other and conversely, zones (newbie zones for sure) where you can not.
We hope to start testing a PvP server sometime in the future and will work these issues out at that time.
~Kat
Coraz ciekawiej to zaczyna wygladac bo co to za mmorpg bez full pvp

W zblizajacym sie wielkimi krokami 3 puchu maja zostac oddane do uzytkowania lockacje fvf. Wyczerpujace wiadomosci ukaza sie na ashenvale.info ;>

No właśnie. Niedawno miało miejsce "skromne", ale jednak emocjonujące (jak wynika to z relacji świadków - znalazłem tylko ze strony Hordy) F vs F !
Czytając, zapowiada się ciekawie he he.

Ta daaaam.

A oto linki (dla leniwych, bo reszta już znalazła wcześniej):

Journal:
http://www.worldofwar.net/journals/?id=747

Z pewnego forum (opis innego gracza, ale też ze strony Hordy):
http://www.rpgforums.net/showthread.php?t=209724

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tymek dnia 2004-06-21 17:35 ]</font>

WoW zapowiada się na MMORPG, który będzie bardziej przyjazny dla normalnych graczy niż EQ czy FFXI. Wygląda na to, że nie trzeba będzie grać 5 czy 6 godzin każdego dnia, żeby po roku móc powiedzieć "No! Zaczyna się robić fajnie". Sama mechanika gry również wyglada na tyle prosto (z perspektywy obserwatora, nie gram w betę), żeby ludzie, którzy nie mieli wcześniej styczności z tego typu grami bez problemu sobie z nią poradzili.

Wydaje mi się, że takie podejście do tematu może źle wpłynąć na pvp... Zbyt duże uproszenia redukują znaczenie umiejętności gracza. Liczy się postać i sprzętu (a walka ogranicza się do /target cel_1 i wciskania hot keysów od spelli lub skilli).

Ciekawi mnie również jak Blizzard podejdzie do samego PvP... Czy będą oddzielne patche dla serwerów PvP? Czy Blizzard oddzieli PvP od PvE i będzie pracował na doskonaleniem PvP a nie potraktuje tego trybu gry jako małego dodatku do PvE?

Mam nadzieję, że tak, bo w D2 Blizzard zachowywał się tak, jak gdyby PvP w ogóle nie istniało mimo, że to właśnie ten sposób rozgrywki był jedyną ciekawą rzeczą jaką ta gra oferowała.

A co do tych screenów i journalu to wg. mnie nie ma czym się podniecać. W sumię to nic nowego nie zobaczyliśmy... Wygląda to na zwykły zerg fest.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nukh dnia 2004-06-21 19:10 ]</font>

Tak w sumie to ludzie się tak tym podniecają, ponieważ nie chodzi o to, że FvF jest jakieś super wygrzybane (brakuje tu zdobywania obszarów, jakichś wież i tego typu rzeczy), ale sam fakt, że Blizzard w becie nie schrzanił tego trybu zabawy (jak widać ludzie nieźle się bawią). A to co mówisz - czyli:



eeeee....czy to nie czasem tak jest z najbardziej popularnymi mmorpgami? (np. AO czy FF XI):

1. Umiejętności gracza właśnie polegają nie na jakimś celowaniu czy coś, ale właśnie na tworzeniu postaci takiej, której prowadzenie byłoby dla gracza przyjemnością.

2. Umiejętnością jest też to, że gracz musi wiedzieć jakie "czary" (u wojownika można by to nazwać: "special moves") odpalić w danej chwili........gracz nie jest rycerzem żeby wiedzieć jak machnąć mieczem, żeby zadać jak najwięcej obrażeń, ani mieć taki refleks, że wskaźnikiem myszki przechwyci opadający topór i przyjmie go na tarczę/miecz...

3. To tak jakby powiedzieć na Diablo, że też ma za prostą mechanikę PvP - klikamy na wroga, odpalamy czary i biegamy wciąż żeby nas pociski nie trafiły (czyżby tego ostatniego ci brakowało w Warcrafcie?).
(komentarz ten nie jest bynajmniej atakiem na Diablo...)

Jeśli miałeś coś innego na myśli, to wal...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tymek dnia 2004-06-21 19:45 ]</font>

Być może zaraz po premierze strategia będzie miała jakies znaczenie ale nie sądzę, żeby taki stan trwał długo. Ludzie się nauczą jakich czarów i skilli warto używać w konkretnej sytuacji co spowoduje, że duele będą wyglądać dość podobnie.

Biorąc pod uwagę, że cieżko będzie użyć swojego 'skilla' (z tego co wiem, strafowac przed fireballem się nie da...) to znaczenie postaci oraz sprzętu rośnie a umiejętności maleje.

Takie gry jak EQ czy FFXI sa z założenia nastawione na PvE a główną atrakcją ma być rozwój postaci a nie PvP (w EQ 60 lvl robiłem pół roku). Mam nadzieję, że w WoW będzie to wyglądało troche inaczej...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nukh dnia 2004-06-21 20:41 ]</font>

No tak. To już zależy kto, co lubi...

Po prostu Blizzard wyszedł naprzeciw większości, która gra/grałą we wspomniane wcześniej gry i dlatego zostawiła ten sam system sterowania (target - button: 1, 3, 4 1, 3, 4 - target dead).

Ludzie mają frajdę z tych raidów, więc ci co spodziewali się takiego systemu walki, myślę, że nie będą zawiedzeni (w połączeniu z lvlowaniem głównie za pomocą questów, a nie dzięki głupiemu zabijaniu mobów to już w ogóle jak dla mnie git)

Expowanie poprzez questy to miła odmiana mimo, że w gruncie rzeczy większość tych questów sprowadza się do zabijania mobkow. Przynajmniej jest jakis background i można poznać w ten sposób kawałek świata . A im wyższy level tym zadania powinny robić się ciekawsze (z tego co czytałem).

A wracając do PvP to zmierzam do tego, że jeżeli wygrana ma zależeć praktycznie tylko od sprzętu i godzin spędzonych na expowaniu i zdobywaniu ekwipunku a nie od umiejętności graczy to ja za takie PvP podziękuje

PvP w RPG - postać walczy gracz podejmuje decyzję o tym czy walczyć czy uciekać i o taktyce walki, o wygranej decyduje:
1. skille naszej postaci nie nasze
2. itemy które posiada nasza postać nie my (klawiatura microsoftu, mysz za 200zł, i łącze z pingiem 9ms niewiele pomagają)

PvP w FPS - to my walczymy przy pomocy avatara który jest w grze, o wygranej decyduje:
1. nasz skill, wyrobiony nadgarstek, refleks
2. nasze itemy - klawiatura microsoftu, mysz za 200zł, net z pingiem 9ms, komp 4Ghz 16GB RAM-u, karta Radeon X9000 1GB RAMu są tutaj znaczące

WoW raczej jest zapowiadany jako RPG a nie FPS - więc skąd to zdziwienie?

Ja się nie dziwię tylko stwierdzam fakty. :>