Hipsterski wynalazek, ale polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=lYr3RmS ... e=youtu.be

Nie mam obecnie ekspresu ciśnieniowego, zalewajki pił nie będę, a żadnych rozwiązań pośrednich nie potrzebuję bo i tak zakupię ultimate espresso machine za jakiś czas. Za ceramiczny dripper + 100 filtrów dałem 100PLN. W kilka minut wychodzi z tego na prawdę dobra kawa. Najlepiej sprawdzają się lekko lub co najwyżej średnio palone ziarna. I nie polecam zalewać wrzątkiem jak na filmie. W zależności od kawy najlepsza temperatura to jednak 82-94 stopnie.

za 60zl masz przelewowy ekspres, z ktorego nawet jacobs smakuje.

Chyba tobie. Dripper ma ten plus, że jest niewielki (nakładasz na kubek/filiżankę), kawy parzę tyle ile chcę stosując przelicznik 7g/100ml.

polecam, włosi mają zajebiste pomysły na kawe
wsypujesz mielona kawe do sitka, wlewasz wode do pojemniczka, jesli z mleczkiem to tez wlewasz i po 3 minutach gotowa wyśmienita kawa


mam ciśnieniowy ręczny kolbowy i młynek żarnowy, jak się dopasuje grubość mielenia do ekspresu to nawet z gównianej lavazy wyjdzie fajna kawa
( a tak serio to polecam pellini, kimbo, tanią mokarabia, droga marfisa, odradzam segafredo, lavaza )

ale... nie zawsze się chce robić kawę z ekspresu, więc rozpuszczalna douwe egberts ostatnio rządzi

Mokę to chyba każdy zna. Lavazza i Segfredo to niska jakość, zgadzam się. Dallmayr też, przynajmniej te co próbowałem. Ostatnio kupowałem trochę świeżo palonych ale loteria. Czasem kwas się trafił, bo pewnie zjebali palenie.

Chyba był wątek o kawach w ogóle.

no w pracy smakuje i temperature trzyma. dripper to faktycznie urzadzenia dla nie napisze kogo, ale jednak co warszafka to warszafka
na fejsa juz wrzuciles? ;p
a tak serio to kojarze taki wynalazek, parenascie lat temu byly juz takie, tyle, ze z tworzywa.
ja juz wole prasowacz na szybko.

tosiek: tez mam mlynek + ekspres i niestety 1/3 kawy schodzi wlasnie na dopasowanie grubosci mielenia, ale za to efekty faktycznie sa zajebiste.
mi ostatnio illy smakuje - ale z nia mam najwiekszy problem przy mieleniu.

i dzieki za podrzucenie mukki, bedzie jak znalazl na prezent dla zony

No moka czyli dzbanek do parzenia to sam mam i jest ok, kupiłem taki tani dzbanek na 2 espresso, pasuje do giga kubka 0,5L
Jednak mukka w/w to inna bajka i polecam, nie jest to tanie ale sprawdza się świetnie do robienia kawy ala cappuccino i po miesiącu zazwyczaj nie jest to kolejny gadget w kuchni zbierający kurz.

Mendol, no tak jest z mieleniem, kupujesz nowe ziarno i siedzisz nad młynkiem pół dnia, wypijasz kwasy lub goryczki kawowe by wreszcie po ustawieniu zobaczyć dno w torbie po kawie, dlatego nie eksperymentuje z ziarnem tylko kupuje od dawna mokarabia gold i nie zmieniam ustawień, a i tak często wole rozpuszczalnik wypić bo to minuta i gotowe

edit: ja mam taką jedną niezawodna kawę, która wybacza złe mielenie, jest to La Brasiliana Marfisa, jak ci się chce to spróbuj kiedyś

edit2: http://www.nextdaycoffee.co.uk/blog/wp- ... 24x439.png

o mokarabi nie pilem, musze zakupic.
u mnie zona lubi kupowac kawe i za kazdym razem cos innego przynosi.
przy illy musialem mlynek prawie na maxa rozkrecic a i tak ekspres sie krztusi (za to smak naprawde fajny).
rozpuszczalnej nie moge pic, wchodzi tylko na ciezkim kacu.
a tak, wole postac te 5min przy ekspresie.
dzbanki (nie wiedzialem, ze sie moka nazywaja) mam ze 2, ale ten z opcja mleka fajny.

niestety zona narzeka, ze osobno mlynek i ekspres to za duzo roboty i bede musial szukac jakiegos kombajnu.
a te sensowne kosztuja 8k+...
macalem saeco, samsungi po 4k i sa tak gowniane, plastikowe, niedorobione, ze strach dotykac, o robieniu kawy nie wspominajac.
i nie wiem czemu ale strasznie mi sie nie podobaja te wszystkie 'lcd' i dotykowe guziczki.



mam tej firmy tanszy ekspres, ale ten na obrazku w uj mi sie podoba
niestety sa w nich pewne niedorobki - uszczelki nie trzymaja i trzeba wymieniac.

rozglądnij się za ekspresem do zabudowy, piłem kawę z takiego za 3k i muszę przyznać że rewelacja, pojemnik na ziarno, pojemnik na wodę, pobieranie mleka z kartona 1L, na panelu ustawienie zwykła/cappucino, słaba/średnia/mocna i mała/średnia/duża

Nie mam fejsa bo jestem hipsterem, luju z Łodzi.

Do espresso nie trzeba wynalazków za 8k. Wystarczy to:


Proffesional grade, zero zbędnych bajerów. Do tego kupujesz dobry młynek i za ~3.5k masz świetny sprzęt.

Jak mieszkalem u znajomych Wlochow w Mediolanie to robili kawe tylko w czyms takim:



Sam mam express za pare k i tylko mnie wkurwia, milion opcji, a korzystam tylko z dwoch, do tego ciagle jakies komunikaty: wyplucz to, wysyp to, czyszczenie tego i srego. Jak sie chce kawy rano to wkurwia jak chuj...
Nie wspominajac o tym ze ekran dodykowy sie zjebal i czasem wychodzi cos innego niz sie wcisnelo...

U poprzedniej zony mialem najprostrzy seaco z mlynkiem i byl cakiem spoko (dziala zreszta do dzis).

zona ma bzika kupilem jej 4 lata temu jakeigos siemensa klikasz 2 guziki miele kawe i zaparza, zero obslugi stresu itd. kosztowal cos 2 moze 3 no max 4. jedyne co mnie wkurwia to glosny mlynek ludzie niby chwala ja za kawa z exprersu nie przepadam.

Kawa z ekspresu ciśnieniowego jest dla pedałów i smakuje jak gówno a nie kawa.

Dobra kawiarka i mocna sypana kawą ubita stopą i młotkiem w tym siteczku, nie ma lepszej kawy. Żadne qrwa expresy.



Czysta poezja.

no ten typ juz mam, mlynek 5 razy tanszy ale bez problemu daje rade. chociaz wszyscy mowia, ze MLYNEK musi qrwa kosztowal 5k bo inaczej to nie mlynek

mrynar: moi znajomi pija duzo espresso - generalnie to zalezy, o ktorej porze dnia pijesz kawe.

sobtainer: kwestia gustu. ja lubie kawy z roznych wynalazkow, nie cierpie tylko rozpuszczalnej.

ten dzbanek to się nazywa moka ( nie mylic z mokka czyli odmianą kawy ), a co najciekawsze kosztuje od 20zł, no i jak już ktoś szuka smaków kawy to jest wiele odmian mielonych pod to, czyli grubiej niż do zalewaka

młynek nie musi kosztować wiele, to są historie ludzi co tym handlują
swego czasu w tchibo mieli żarnowe za 120zł i dawały rade w konkurencji z tymi za 2k

@Mendol Młynek dobry to >1K, ale też nie ma co szaleć. Mokę kiedyś miałem, ale nie dbałem o czystość i zaczęło szybko czymś jebać. Może dam szansę znów.
@embe Espresso to kawa z ekspresu ciśnieniowego, nie z innych typów ekspresów.

Oyciec ciota nie lubi espresso. hehe

e, ja za swoj dalem niecale 1k i nie wiem czego moglbym chciec od niego wiecej
tzn. co takiego moze miec za te 2.5k dodatkowo.

Jak jesteś zadowolony to nic. Mielenie ma znaczenie do espresso, bo dobry ekspres jest wymagający. Do innych kaw nada się jakikolwiek żarnowy pewnie, żeby tylko nie przypalał.
Ja pisałem o zestawie ekspres + młynek za 3.5k.

no ja korzystam z mlynka glownie do ekspresu i espresso.