Ta, Crusader Kings 2 jest bardzo si, zabawnie to wygląda jak po paru pokoleniach twoim największym wrogiem staje się twoja matka, rodzeństwo albo kuzyni. Że już nie wspomnę o takich perełkach jak 60 letni władca przelatujący swoją synową i jej mąż nie zdający sobie sprawy, że jego syn w rzeczywistości jest jego bratem.
Cytuj:
Jako totaly laik, jaka jest różnica między Crusader Kings (słyszałem, ze jest bardziej skomplikowane od EUIV) a EUIV?
obejrzyj sobie jakiegoś lets playa na YT, bo ciężko wyjaśnić nawet podstawowe różnice w jednym poście
w bardzo dużym skrócie: EU jest o budowaniu państwa, w Crusader Kings prowadzisz ród, a w zasadzie wcielasz się w jednego członka tego rodu i przeskakujesz na jego potomka po jego śmierci. Element roleplayerowy, w EU w zasadzie nieistniejący, tutaj wychodzi na pierwszy plan. Rozwój technologiczny, handel i działania wojenne są z kolei mocno ograniczone, ziemie przede wszystkim się dziedziczy. Gra staje się odwzorować średniowieczny system feudalny, więc np. król nie włada bezpośrednio całym państwem - jest ono podzielone między jego wasali (np. książęta) ci z kolei mają swoich wasali (hrabiowie, baronowie itp.), każdy ze swoim własnym wojskiem, interesami i lojalnością niekoniecznie leżącą po twojej stronie. Grę możesz zacząć jako cesarz, możesz się też wcielić w hrabiego jakiegoś zadupia i po paru pokoleniach zbudować własne imperium.
To co czyni grę bardziej skomplikowaną niż EU to przede wszystkim kilkaset postaci (true story) z własnymi cechami, statystykami i interesami z którymi możesz wchodzić we wszelkiej maści interakcje - zawierać małżeństwa, zawiązywać spiski, nadawać/odbierać ziemie, mordować.
Prawdopodobnie to co napisałem nie oddaje nawet w połowie tego jak fajna jest ta gra, w każdym razie mnie na pewien czas wciągnęła o wiele bardziej niż EU4.