Isengrim napisał(a):
Myślę że nie masz racji.
Grafika jest w zdecydowanym topie, jedna (jeśli nie jedyna) z niewielu mmorpg z tak zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi. Artstyle to kwestia gustu, co więcej w przypadku TSW brak porównania (modern mmo) ale i tak wielokąty na mobkach robią wrażenie.
Animacje? Mi się podobaja, wyglądają naturalnie. Wadą jest mechanika gry i fakt że liczy się cel, a nie wygląd jego osiągnięcia, stąd nieco "szarpany" wygląd. Nie podobają mi się te azjatyckie smugi po ataku np. kataną, trochę wiejskie.
System walki jest prosty do zrozumienia, ciężki do pojęcia. Kluczowe jest zrozumienie że nie ma jednego, najlepszego buidu. Trzeba się adaptować. Tu przyznam wadą jest wciąż zbugowany system zmiany predecków. Jednak cały czas jest swoboda wyboru między facetankiem a bieganiem między telegrafami(czy jak to tam nazwać). Progres opanowania walki jest poziomy, tu nie chodzi o hp mobków, tylko o to jak nie zginąć i bić jednocześnie.
Co do statycznego świata to zgoda , nie czuć postępu postaci. Widać że postać jest tak naprawdę pionkiem i gówno wie o tym co się dzieje. Po 2 latach powinna wiedzieć nieco więcej.
Dużą ilość ludzi na mapie możesz mieć - jeśli chcesz. Przez ostatnie miesiące FC uskuteczniał eventy dla kilkudziesięciu graczy, wystarczyło chcieć brać w tym udział. Chat i kanały tworzone przez graczy są dla wszystkich. Jedyne czego nie ma, to kolejek po quest moba.
Świat jest zzonowany na potęgę, fakt. Ale każda zona jest inna, ma swój klimat. I nie ogranicza się to do "pustynia, ale zielona i z drzewami".
Powiem po raz kolejny. TSW jest dla solo, duo, 5, 50+ graczy. Tylko od ciebie zależy jak chcesz grać. No i od tych, co ewentualnie chcą grać z tobą. Community w TSW jest bardzo ok, miło pogadać, pośmiać się. Jest trochę elityzmu, ale gdzie go nie ma? Grałem jakiegoś randoma z, jak się okazało później, toptopem i koleś był bardzo rozsądny, przetrwał naście wipeów, w końcu w 4 skończyliśmy dunga. Prawie zero spiny.
Na mmorpg.com TSW razem z GW2 od wydania okupują topkę, FF14 też się trzyma. Podobnie na metacrit w ocenach graczy. Popularność nie jest wyznacznikiem jakości. Jakościowo TSW jest bardzo dobra, choć element pvp jest przeciętny.
Ale od PvP są gry do tego stworzone. W kwestii PvE król jest jeden.
Gdyby nie wiedzial, ze ty wierzysz to co piszesz, to bym pomyslal, ze probojesz trolować. I to dosc slabo.