mam nadzieję, że za to masz oddzielnie płacone?

To akurat zrobili kiedyś, sprowadzili jakąś młodą cipuszkę co darła ryja przez pół godziny z jakiejś okazji.

e ja nie o tym.
a moze to festiwal byl ;p

Aluzję złapałem. Ale to jest hipsterski festiwal, anty-korpo.

oj to byl tylko lekki zarcik o poranku
jak anty-korpo, przeciez teraz tam tylko hipsterki pracuja ;p

ktos pracowal albo mial stycznosc z Asseco ?

stanowiska IT

tak

jedno pytanie : warto ?

Chcieli kupic kiedys moja firemke. Warto. Spia na kasie. W firmie atmosfera umiarkowanego korpo.

Jak chcesz ciepłą posadkę za małą kasę (małą jak na IT) - warto, jak chcesz dużo zarabiać i się rozwijać szybko to nie warto.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Marek-K ... 17055.html
Adam Miauczyński szuka partnerów do biznesu

dzieki panowie

ja bym sprobowal. zawsze nowe znajomosci/kontakty, stabilna praca.
nic nie stoi na przeszkodzi robic w miedzyczasie kursy/certy i za jakis czas szukac roboty w innym miejscu.

A potem skończyć z 15toma świadectwami pracy w ciągu 5 lat.

nie skumalem o co ci chodzi

Miałem znajomego co non stop szukał nowych wyzwań i fajniejszej roboty.
Po 5 latach miał grubo 10+ świadectw pracy.
Doszło do tego, że jego przyszli pracodawcy zaczynali się zastanawiać i po prostu mu nie ufali.

hehe no w sumie w przypadku aldathy powoli tak to zaczyna wygladac.
ale moze jest na tyle zajebisty, ze nikomu to nie bedzie przeszkadzalo, taki wyrosl nam fachura

no ja sie pomalu zaczynam obawiac tego co mowi radziu

generalnie to wychodze z zalozenia ze skoro nie mam zony i dzieci i wciaz jestem mobilny to czemu nie zobaczyc nowego miasta / pracy / ludzi

w IT o to generalnie latwo bo pracujesz , jest OK w miare jestes zadowolony i nagle dostajesz telefon z propozycja , gdzie jak slysza ze pracujesz to proponuja wiecej $

no i jak tu nie ulec ? HEHE

a co dokładnie robisz w IT?

analiza , skrypty , administracja (win,linux)