Artur Dziambor napisał(a):
Podejrzewam, że nagranie już wszyscy widzieli i skomentowali na wszystkie sposoby. Ja chciałbym powiedzieć tylko jedno: Lekarz, który uratuje czyjeś życie jest wzorem do naśladowania. Policjant, który dba o porządek w mieście, jest wzorem do naśladowania. Żołnierz, który dba o nasze bezpieczeństwo, jest wzorem do naśladowania. Nauczyciel, który sprawia, że uczniowie są zafascynowani jego przedmiotem, jest wzorem do naśladowania. Ani te wymienione osoby, ani setki i tysiące innych równie zasłużonych bohaterów codzienności, nigdy nie dostanie zaproszenia na wywiad do telewizji. Są "zwykłymi ludźmi". Ale za to, mężczyzna w sukience (transseksualistka to się nazywa), który zasłynął tym, że pobił jakiegoś agenta nieruchomości za to, że ten nie chciał wynająć mu mieszkania i nazwał go "tym czymś" dla mediów jest bohaterem walki o normalność, wolność i nie wiem o co tam jeszcze. [Przypominam, że JKM za spoliczkowanie innego europosła, został masowo zrugany przez media, zbojkotowany przez wszystkich polityków, a teraz jeszcze prokuratura zajmuje się szukaniem paragrafów na ten czyn.] Przyjdzie taki dzień, w którym to społeczeństwo będzie miało tak dość tej "poprawności politycznej", że całe to pranie mózgów z umiarkowanej akceptacji dla takich ludzi przerodzi się w otwartą nienawiść do nich. Sami sobie szykują świat, który nie będzie mógł z nimi wytrzymać.