Co prawda to jakis random i jego zdanie nie ma duzej mocy (chyba)
jednak nikt nie ma watpliwosci ze jak rosjanie sie przez nas przetocza to wiele nie zostanie

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wladimi ... iemi/3hvee

żyrinowski to taki niesioł

ten sam gosc chcial nam Lwow oddawac...

imo konflikt z Polska za duzo by ich kosztowal, lepiej zajac reszte bez walki

Zyrynowski to nie random, to zwykly swir. Nikt go powaznie nie traktuje w Rosji.

Gdyby doszlo do konfliktu to nie mamy szans na zadnym polu, nawet przy umiarkowanym wsparciu panstw europejskich. Europa musialaby rzucic wszystkie sily do walki z Rosja, a wiadomo ze tego nie zrobi.

Tylko różnica między atakiem WWII, a dziś byłaby taka że wiedzielibyśmy miesiące przed inwazją.
Ja to mam przerąbane, bo na wchodzie Polski to pogwałcą trochę i wysadzą stodoły kilku ludziom. Szczecin przez to że ma bazę NATO to pewnie pierdolną bombę i na pokaz Niemcom akurat idealny dystans do Berlina T_T

ja liczę że Kraków ogłosi niepodległość

pro-Polscy separatysci ze Skawiny przejma Krakow

a jezeli jednak zaatakuja to co? ktos nam pomoze? nie sadze. amerykance czy niemcy nie beda ginac za polaczkow o francuzach nie wspominajac. putin ma wielka armie plus moze zacignac mase ludzi po szkoleniach wojskowych jezeli bedzie mu sie palil grunt pod nogami to co? wladze odda? jezeli skapituluje przed sankcjami zachodu to tez ma porzadzone. rzucic milion ludzi siedzacych w bazach na wschod a co tam, przeciez polske by zajeli w tydzien dwa. pozniej bylyby znowu sankcje pierdu pierdu. czarny scenariusz jak chuj ale nie taki calkiem nieprawdopodobny.

tylko w sumie do czego byłoby to ruskim potrzebne?

Polska to taki kraj, że te 2 tygodnie / miesiąc bylyby w chuj kosztowne.
Przez Francje to by pewnie przemaszerowali tylko.

ale pewnie autostrady na zachod bylby za darmo.

Podsumowując ruskie nas zjedzą, zachód nas zdradzi, a żabojady to tchórze. Temat do zamknięcia, nic bardziej konstruktywnego i tak nie wyrzeźbicie.

ruscy maja w chuj sprzetu wojskowego ktory stoi w bazach to raz (chyba 2 armia na swiecie), zle myslisz po co to ruskim bo nie ruskim ale putinowi do dalszego utrzymania wladzy. a swoje by zrabowali spokojnie ja sie staram postawic na miejscu putina, ma sankcje ktore zaczynaja go bolec, jego oligarchowie zaczna mu dupe truc albo wrecz nawet myslec zeby cos z nim zrobic bo jest debilem ktory psuje im interesy. on musi pokazac ze ma sile i nie boi sie zachodu. a jak to zrobic najtanszym kosztem? wykorzystac to co ma.

Za 4-5 lat ruscy bede gotowi na ww (sadzac po ich planach zbrojeniowych).

Nie zdziwie sie jesli sankje sa po to, zeby ruska gospodarka nie wytrzymala nowego wyscigu zbrojen.

najtańszym? i sprowadzając sobie ból dupy całego świata na łeb?

jak te sankcje będą się poglebiac to oligarchowie w rosji też się wkurwią.

Aha czyli Francja to kraj tchórzy, gdyż nie dali sobie zniszczyć kraju jak Polacy. Logiczne Wróć lepiej do pisania o fpsach.

No dokladnie. Madrosc i tchorzostwo to lepsze polaczenie niz glupota i odwaga.

Polacy sie szczyca tym, ze ich kraj dostal najbardziej w dupe w czasie wojny. To jak filmiki jestem hardcorem modne swego czasu.

Nigdzie nie napisałem co jest mądrzejsze. Chodzi mi tylko jak to wygląda z punktu widzenia Rosji.

Atakujac Polske musza się liczyc z tym, ze będą się musieli napierdalac, a Zachod będzie nas do tego jak najbardziej zachęcać. Jak to zwykle wygladalo. I wcale nie twierdze, że to byłoby dobre.

Poza tym, gdyby da przemaszerować ruskim/niemcom podczas WWII i ze tak byłoby lepiej to tez gdybanie.

ta

(The world's 5 largest military spenders in 2013 according to the Stockholm International Peace Research Institute.)
w chuj groźnie to wygląda

jako rosnącą superpotęgę wymienia się Chiny, ale i na to poczekamy jeszcze parę dekad,
Rosja to kraj działający raczej na zasadzie ropnego szejkanatu niż zdrowo funkcjonującego państwa, co w dłuższej perspektywie czasu odbije im się czkawką

ogolnie to zapominacie, ze:

"Russia is defending"
a zli kapitaliście z ameryki dążą do wojny

Ta, Polska Kibolska ruszy do boju po dowództwem gen. Polko.