No właśnie jaka kanapa pod kompa ? Chce poczuć się jakbym grał na konsoli.
pomórzcie pls

Na pewno nie tania i taka której gąbka się nie ubije po jakimś czasie

Można, ale wtedy będziesz miał więcej fps'ów, lepszą rozdzielczość, tekstury i dalszy zasięg rysowania obiektów - więc całkowicie stracisz konsolowy feeling.

Chyba, że ma się gównianego laptopa, który przegrzewa się nawet na grach fejsbukowych

X.

@up

No na Pegazusie to też nie poszalejesz

W fife ani razu nie graliśmy
Tekkena, któregoś przeszliśmy - nie pamiętam, którego. Choć bardziej przypadła mi ta bijatyka z broniami - im dalej przechodziłeś tym lepsze inne bronie miałeś - ja głównie pocinałem taką laską z laską drewienka i śmieszne było jak jedną z ostatnich broni dostała - pałka była większa niż postać - Soul Calibur to było chyba.
W Tocę się bardzo miło grało.


Ty się później dziwisz, że tak wiele osób na forum leje na ciebie...

farrin - sorry za szczerość, nie chce mi się owijać w bawełnę. Jeżeli nie widzisz różnicy - u kolegów, a u siebie w domu to już twój problem.



+pisitowe nieprzystosowane do pada sterowanie, +pisitową nieprzystosowaną do pada rozgrywkę, +brak jakiegokolwiek balansu online bo jak niby zbalansować jednocześnie tych z padami i tych z myszą i klawiaturą, +pisitowe feeling grania, który nie każdemu musi pasować.
Równie dobrze autokarem możesz po zakupy do sklepu obok skakać. Da się - ba nawet więcej zakupów zapakujesz. A czy to wygodniejsze od auta osobowego to decenią jedynie Ci którzy posiadają i autokar i auto osobowe - na własność, a nie z doskoku u kolegi.

Kiedy ostatnio podłączałeś pada do PC? Bo gwarantuję ci, że 90% w miarę nowych gier ma wbudowaną obsługę pada xboxowego i po jego wykryciu automatycznie przełącza się w xbox mode. Z moich 150 gier na Steamie tylko kilka nie pracuje z padem xboxowym, ale tylko dlatego, że taka ich konstrukcja (np. rtsy).

X.

Pierwsze z brzegu:

Xanth - szczerze to nigdy. I nie zamierzam bo po co?
Tu siadam na kanapie z padem w ręku, naciskam jeden przycisk na padzie i po 10s gram.

Na PC to mi się już dawno odechciało grać - po prostu znalazłem znacznie wygodniejszy sposób na to samo.

Nie znam się, ale wypowiem się. Klasyka.

X.

PS. Nawet Star Trek Online pracuje z padem...

to zagraj w CoD-a na padzie online z innymi graczami PC. Zagraj w diablo 3 z PC na padzie, zagraj w pierdylion innych pisitowych produkcji, może i niektóre współdziają extra wybitnie z padem, ale na pewno nie wszystkie, i nie tak dobrze jak produkcje konsolowe.
Współpracuje to wcale nie oznacza, ze jest tak wygodne jak na produkcji stricte konsolowej. Zresztą obsługiwanie samego windowsa padem z kanapy to musi być udręka. Już nie pisząc o horrorze (jak dla mnie) przejścia przez te wszystkie ustawienia, kalibracje i inne pisitowe pierdy, póki się dokopię do gry to pewnie się okaże, ze małego trzeba kąpać, albo żona chce coś na TV oglądać.

My też to samo robimy ale w lepszej jakości i 60fps. Taki playstation 10.

ja wiem autherius - autokarem zabierasz 10x tyle zakupów co zwykłą małą osobówką. Może bym i zazdrościł... ale wiesz, jakoś mi wygodniej osobówką. Przyzwyczaiłem się.

Zagraj w Dote2 na Ps4, zagraj w Starcrafta 2 na Ps4, zagraj w Civke5... oh wait.

Akurat w Diablo 3 wolę grać na konsoli, wnerwia mnie zjebany point'n'click... Wersja PC nie obsługuje pada choć interface jest czysto konsolowy. Bezsęsu...

X.

granie padem to jak granie w szachy z debilami ? ( wiem wiem prawa autorskie do tego porównania są )

X.

Proszę najnowsze cod multi + pad na pc -> https://www.youtube.com/watch?v=HxA9-rcY0CY
Magia normalnie magia. :O
Inne "pisitowe" produkcje nie mają obsługi pada, bo nikt by nie wpadł na pomysł, żeby np. w rts grać na padzie.
Odpalasz steam big picture i masz intereface 100x lepszy od tych z kąsol -> https://www.youtube.com/watch?v=EFrL6-OhN94
Żadnych kalibracji już się od lat nie robi.
Kompletnie się nie znasz a się wypowiadasz, kolejne desperacje argumenty z dupy - a może coś trafię a może nie. My mamy oddzielny sprzęt do grania a ciebie żona goni z jedynego telewizora w domu. ;>
Jeździj sobie tym dostawczakiem dalej my wolimy wyścigówki. ;>

Lol. Co za debilne porownanie.

Jak juz to:



to co prawda tez debilne porownanie ale blizsze rzeczywistosci.