a tak z ciekawości po chuj tak dyskusja, żeby udowodnić jaka ta gra jest chujowa ?

ArcheAge ma trafić do setek tysięcy, może do milionów ( wątpię ), więc faktycznie musi to być uproszczone i można się spodziewać że uproszczenia będą robione później.
WURM to malutka grupa graczy, która często siedzi przy budowie swojej wioski, twierdzy, mieście, porcie miesiąc by potem wróg zniszczył to w dwa dni, czyli gra dla masochistów

widac ze malo zapoznales sie z tytulem jakim jest AA.
podam ci tylko pare przykladow:
gosc na filmiku -wydal ponad 3000 golda aby podbic itemek o tier wyzej - i koniec koncow mial to samo z czym zaczynal czyli item heroic:)
https://www.youtube.com/watch?v=a-0zhjs ... 6YCER-Z77m

dodatkowo: craftujac item nie masz wplywu na jego statystyki, jak masz pecha moze sie okazac ze craftneles top bron dla sorca ze statami dla warka:P

mozesz rozwalic bron robiac tzw 'enczanta' (cos jak l2)

W AA jest na co wydawac tego Golda, , ale wczesniej czy pozniej zawsze sie dojdzie do pewnej granicy ze mamy prawie wwszysko -tak jest w kazdej grze.
Na koniec bedziesz mial mnostwo gotowki to kupisz sobie 10x miesieczny abonament i bedziesz mial roczna premke za walute z gry

Nie twierdze ze gra jest idealna pod kazdym wzgledem, bo idealnej gry nie da sie zrobic z roznych wzgledow, nie mniej nie doszukujcie sie na sile argumentow aby gre uwalic i obrzydzic ja tym co chca grac.
Wiekszosc wiedziala widziala jak bedzie wygladac -zwlaszcza ze rosjanie,koreance, i japonce juz ja maja

zakladam rowniez ze z czasem, wraz z rozwojem gry i spadkiem popularnosci gra bedzie upraszczana tak aby przyciagnac jednak tych dla ktorych byla za ciezka wymagala za duzo wysilku
Tak bylo chocby w l2 i aionie,terze (ci co grali) pamietaja jak ciezko w pierwszym tytule bylo wbic max lvl, a w drugim jak ciezko bylo wbic crafta, a w trzecim ile czasu trzebabylo spedzic na 'nexusie' aby kupic te itemki. Taka kolej rzeczy, trzeba sie cioeszyc z tego co jest, bo nic nowego na horyzoncie nie widac - przynajmniej do pierwszego kwartalu 2015.

A chwalone Black desert tez bedzie mialo swoje wady i zalety

No to kijowe akurat rozwiązanie

tzn moze zle napisalem, gilda stary da sie przekazac jako gotowy itemek za nie zakupiony. tzn mamy np 400 gild starow , kupujemy plan statku -i plan mozemy oddac dac sprzedac.
I to jest poniekad dobre rozwiazanie poniewaz chroni to graczy przed zalewem gild starow w grze, wyobrazmy sobie sytuacje gdzie nowa postac do okolo 20 lvlu robi sie powiedzmy ze 2-2.5h i wtedy mamy 15 gild starow - przekazujemy je -kasujemy postac i od nowa...
a wszystko to w wolnej chwili kiedy oczekujemy np na wyrosniecie warzywek, czy czekajac na regen punktow labora
nie dosc ze (mamy z alta pare dustow za rozbicie zielonych nieb itemkow za questy, to i 'darmowe' gild stary.
i teraz wystarczy ze jedna duza gildia dala by zlecenie aby kazdy zrobil jednego alta-i co mamy- Galeona wojennego/marchanta juz po 3-4 dniach od startu.

OBT w czwartek, Headstart 12 sept:)
lunch 16

dokladnie, tu link
http://www.archeagegame.com/en/news/201 ... ouncement/

Parę pytań bo przestałem się interesować tą grą po tym jak ruszyła w Korei i zebrała niezbyt pochlebne opinie u ludzi nastawionych na gry sandboxowe.

W tej grze pvp bardziej przypomina gw2 czy dfo ? Chodzi mi o siege nie o combat. Tzn jakieś holdingi które się przejmuje i trzyma miesiącami a oblężenie jest kosztowne i trudne, czy tak jak w gw2 zamki zdobywa się bezmózgim zerg pugiem żeby za chwile je stracić.

I to samo pytanie odnośnie pve: raidy jak w wowie, czy raczej raid bossy w open wordzie jak w dfo, gdzie przeciwnik może wejść nam w plecy ?

I jak to jest z tym half lootem materiałów ? Mogę zabić gościa co botuje se harvesting i zabrać mu all materiały ?

poczekam na odpowiedz jakiegoś fanboja

oblezenie jest dosc kosztowne, a co do trudnosci sie nie wypowiadma bo jedyne co widzialem to filmiki..
ale chyba w kazdym mmo zerg rozjedzie obroncow takiego fortu jak walec..(tu jest utrudnione) bo co moim zdaniem jest bugiem i tak nie powinno byc, wokol twierdz nazwijmy je tak, da sie stawiac roznego rodzaju dzialki ,domki i inne bajery co utrudnia lub wrecz uniemozliwia rozstawienie/poruszanie sie maszynom oblezniczym.
tutaj te facto masz 2 strony jakby gry, mieszkajace na 2 kontynentach, mozna sie bic na wodzie na 3 wyspie, na wyspie srodkowej potocznie zwanej fryderykiem:)
ciezko raczej wymagac aby druga frakcja calym rajdem przyleciala na nasza wyspe i szukala czy aby ktos od nas nie bije jakiegos bosa..

nie wiem czy sa/beda jakies bosy ktore spawnia sie niczym w lineage2 -gdzie wiekszosc liczacych sie gildi znala dzien i mniej wiecej godzine spawnu takiego baiuma czy antharasa czy frintezzy i dochodzilo wtedy do walk.
Nie ma czegos takiego jak lootowanie bota i zabranie mu matsow ktore wyfarmil, tutaj mozesz jedynie kogos napasc zabic, i zabrac mu paczke ktora szedl oddac (ale to widac czy ma paczke czy nie, taka skrzynka z flaga na plecach)

raczej dfo, i do tego trzeba mieć spora gildie bo trzeba sporo matsów na wszystko.

ohh czyli trade routy które były w dfo 1.0 są jedyną rzeczą gdzie możemy coś zyskać robiąc pvp ? I gra posiada z góry narzucone frakcje ? Można robić swoje alliance (sandbox) ?

A są instancje z raid bossami (ala wow) ?


Moze ktoś wymienić z 3-4 największe zalety tej gry ? Jakieś snadboxowe elementy, bo coś nie mogę znaleźć a większość fimlików jest od skośnookich.
Co się robi w tej grze po kilku miesiącach jak się ma już end gamowy char/eq ?

nie jestem specjalistą od AA bo w to nie rałem za dużo, ale możesz siegować, piratowac, napadać na karawany, bawić się craftem, robić jakies dungeonki czy też insty rajdowe, no nie wiem co jeszcze? Może ktoś rozwinie.

Uprawiać ogródek, kraść innym warzywa itp. ;>

To jest Free-to-Play, right?

Tak.

No to damy szanse Tylko po co ta open beta, jak to jest F2P

A to co darmowe gry już nie muszą mieć testów ? :>

Retorycznie pytalem Anyway, no zobaczymy, widze, ze gra daje duzo mozliwosci zabawy z otwartym swiatem. Mam tylko nadzieje, ze system F2P nie bedzie strasznie chujowy. Na plusk mozwliwosc posiadania polarnego niedzwiedza jako mounta