to moze nastepnym razem przeczytaj zanim odpiszesz stekiem bzdur.

przyklad debila ekonomicznego kompletnie oderwanego od rzeczywistosci. Pseudo-liberal ktory wlasnie stwierdzil, ze opodatkowanie wszystkiego jak leci to najlepszy sposob na kapitalityczne wolnorynkowe panstwo. A i taki burak smie nazywac siebie liberalem - przeciez to zwykly komuch.

http://www.wykop.pl/ramka/1703048/chiny ... to-efekty/

A już się martwiłem, że nie odpiszesz. Wyczytałeś to w podręczniku małego socjalisty?

z twoich postow komuchu.

Czyli przyznajesz się, że lubisz jak lepiej sobie radzący płacą wysokie podatki i dopłacają do takiej biedoty jak ty? Zabawne, że chciałeś kiedyś głosować na UPR, a ty zwykły lewak ekonomiczny i pijawka jesteś.

No w chuj. Twoje rozumowanie za to jest zero-jedynkowe...

on jest jeden, a reszta to zera

No cóż, trzeba niezłego tupetu żeby jak on być czerwonym pasożytem na zdrowej tkance kapitalistycznego społeczeństwa.

po pierwsze przestan juz leczyc swoje kompleksy i sie napinac. Ze swoimi zarobkami to mozesz tutaj sie porownywac z rubish pickerem pracujacym na pol etatu.
Nie mam nic przeciwko podatkowi liniowemu.
Jestem za jak najwyzsza kwota zwolniona od podatku, bo uwazam ze podatki powinno sie placic jedynie od luksusu - czyli kwota ktora potrzebujemy na godne zycie nie powinna byc opodatkowana (zgodnie z zasada najpierw sobie, potem bogu). Jestem tez za obnizeniem podatkow - ba uwazam, ze obnizenie podatkow, moze zwiekszyc przychody do skarbu panstwa, poprzez zwiekszenie konsumpcji czy rozwoj drobnej przedsiebiorczosci.
Jestem tez za likwidacja zbojeckiego ZUS i innych oplat stalych niezaleznych od uzyskanego profitu w danym miesiacu.

A ja myślałem, że podstawowy podatek powinno się płacić na pewien pakiet usług świadczony przez państwo. No ale czerwony by nie płacił, wiadomo, tylko ci bogatsi. Ile wyciąga rubbish picker na cały etat? Możemy bym się przeniósł do jukej.

ponad dwa razy wiecej niz ty w polandzie - kalkulatora sobie uzyj.

Jak juz tak sobie teoretyzujemy to ja bym chetnie z tego pakietu uslug zrezygnowal. Dlaczego komuchu zmuszasz mnie do korzystania z panstwowego pakietu uslug?

Czyli 4 razy więcej niż ty w ukej? Nieźle, chyba zostanę rubbish pickerem.

Wojsko czy system sprawiedliwości musi być powszechny albo nie ma mowy o państwowości. Lewacki głupku.

a tam 4 - 400. W porywach do 5-ciuset. Dlugo sie jeszcze bedziesz napinal i teoretyzowal o swoich niebotycznych zarobkach. Nudne to sie zrobilo dawno temu.

To komuchu jak zmusisz bezrobotnego do zaplaty za standardowa ochrone policyjna? A moze przed kazda interwencja policja powinna sprawdzic czy przypadkiem wszyscy delikwenci bioracy udzial zalozmy w bojce na pewno zaplacili w danym miesiacu podatki? I tych co nie zaplacili absolutnie nie palowac bo palki za darmo sie zuzyja?

Telefon mi sie zuzywa torbis wiec tak na odchodne: przychamuj troche te komunistyczne zapedy i urealnij swoje pomysly tak by w kraju w ktorym zyjesz byla chociaz znikoma szansa na wprowadzenie ktoregos z pomyslow. Bo na razie jedyne co robisz to teoretyzujesz kompletnie oderwany od rzeczywistosci.

Aha, teraz bezrobotni przy progresywnym to płacą. No tak. Teoretyzuję o twoich żałosnych zarobkach.

i znow kompleksy odnosnie zarobkow - ja pierdole...

Przeciez to ty chciales zmusic kazdego do placenia podatkow za podstawowy panstwowy pakiet uslug. Bezrobotnych nie zmusisz w zaden sposob, wiec zalozylem, ze chcesz ich wykluczyc. Chyba logiczne?

W chuj logiczne. Nie mówię o tym jak skutecznie ściągać daniny tylko jak powinien wyglądać system. Czasem jak przy podatku obrotowym jest automatycznie dużo łatwiej je pobierać.

Ja mam kompleksy? To ty tu zawsze z kasą wyjeżdzasz, ja tylko podbijam bębenek. Sam zacząłeś i powiem Xanthowi.

http://natemat.pl/119105,palikot-ostro- ... e-moze-byc

Jak juz pisalem, lada moment i Palikot bedzie w PiSie

jak nie masz kompleksow to moze to udowodnij przestajac w koncu pierdolic o zarobkach. Zaloze sie, ze nie tylko mi ta dziecinada sie znudzila. Jestes swiecie przekonany ze zarabiasz absolutnie wiecej niz kazdy polak emigrant w UK to sobie zyj w tym przeswiadczeniu. Ile razy mozna namawiac do wymiany rozliczen rocznych.

ze skutecznoscia sciagania podatkow niewiele ma to wspolnego. Bezrobotni nie zaplaca bo nie pracujac nie zarabiaja, wiec niby z czego chcesz im sciagac te podatki? Moze chcesz odbierac w naturze?

Jak juz dotarlo do ciebie, ze ze wszystkich podatkow i tak nie sciagniesz to czy dalej twierdzisz, ze zwolnic z opodatkowania nalezy jedynie bezrobotnych? a z calej reszty sciagac danine dla kasty rzadzacej z bezwgledna skutecznoscia?
Co z matka 8-miorga dzieci - praczka (swojskie klimaty co torbus, ale to nie celowe, uwierz). Zdzieramy z cala bezwglednoscia skazujac 6-tke dzieci na smierc, czy darujemy? Kobiecina pracuje, wiec kase urzad przy pomocy policji jest w stanie sciagnac!
Ja bym darowal bo praczka nie zarobi powyzej kwoty wolnej od podatku. W moim panstwie.

Moze juz zauwazyles ze problemem jest spoleczne rozwarstwienie. Zabrzmialo znajomo? Nie czytales tego u Lenina? Marksa? Bo jest na to sposob - moze tak dajmy kazdemu prace i wyrownajmy zarobki? Trybi?
Wtedy kazdy czy to nieudacznik torbis czy pan doktor tczewiak zarobi tyle samo i zaplaci tyle samo podatku. Pasuje jak ulal do twojej wizji swiata komuszku?

Kliknalem, ale obok był dużo ciekawszy news.

http://natemat.pl/119133,pelna-chata-po ... e-zmienili