Ostatnio brakowalo mi troche kasy, fishing mnie nudzi, wiec postanowilem cos wykombinowac. Znalazlem dosc prosty i latwy sposob na zarobienie pokaznej sumki. Temat ten kieruje przede wszystkich do nowych graczy, ale nie tylko. Oto co ja robie aby dziennie zarobic ok. 30.000 gili (i za bardzo sie przy tym nie narobie)

- zakladam mulka w Sandorii. Punktualnie o godz. 3.00 ide do guildi leathercraft i wykupuje caly zapas sheepskin (u mnie na serwerze to co godzine 12 sztuk skor) oraz stack wody destylowanej. Nastepnie kupuje na AH stack dark crystals oraz wnd. leaves tea. Z tych skladnikow otrzymam 1 stack sheepleather. Czynnosc ta powtarzam co godzine, pamietajac aby byc u vendora rowno o godz 3.00. A oto koszty i zysk (oczywiscie podaje ceny u mnie na serwerze, nie wiem jak to wyglada na Ramuh). Dark crystals-2700 wnd leaves tea-500, woda-111, sheepskin-1728 (mam Fame 0). Suma=5039. Stack sheepleather na AH=8000. Zysk=ok.3000 gil. Jezeli ktos gra 7 godzin dziennie to w ten sposob mozna zarobic 21K (skory bardzo szybko schodza na AH wiec na drugi dzien jest juz gotowka)

-gardening. Temat znany, nic nowego tu nie podam, ale oto co ja robie. Zakladam 4 mulki w kazdym miescie po jednym. W kazdym moghouse ustawiam 10 brass flowerpot, sadze nasiona vegetables i nawoze water crystal. Co 3-4 dni otrzymuje regularnie 5 stackow fire crystals z kazdych 10 donic. W sumie wychodzi to tak: Koszt:40 vegetables seeds-16000, 40 sztuk water crystals - 1300. Calkowity koszt=17300 (nie licze oczywiscie kosztow zakupu 40 donic). Zysk 20 stakow fire crystals=20x2000=40000. Zysk na czysto=22700. Dzielac to przez 4 dni ok. 5700 dziennie.

W ten oto sposob dziennie mozna zarobic ok 30K. Jedynym uniedogodnieniem jest to, ze co godzine trzeba sie przelogowywac na mula aby kupic skory. Dlatego tez, sposob ten jest nic nie warty podczas expowania. Natomiast bardzo dobrze sie sprawdza podczas farmowania, gdyz jest dodatkowym i nie malym zrodlem dochodow.

Ostatnio polaczylem farmowanie owiec w okolicach sandorii z craftingiem skor i przez 10 dni lacznie zarobilem grubo ponad 500.000 gil

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Lowen dnia 2004-05-31 14:38 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Lowen dnia 2004-05-31 14:57 ]</font>

dlaczego nie grasz na Ramh-u?

Mam kumpla na Diabolos (zaczal gre wczesniej ode mnie) i zawsze trzymamy sie razem. Poza tym poznalem mnostwo fajnych ludzi i tak juz zostalo. Spotkalem tez kilku Polakow na tym serwerze w tym jeden DRK 70 lvl:)

Zapomnialem dodac, ze wszystko jest ladnie pieknie, jezeli jestesmy jedyni w sklepie po skory. Jak zaczynalem handelek to rowno o 3.00 byly jeszcze 2-3 osoby kupujace skory. Latwo zauwazyc ze udawalo mi sie wowczas kupic 4-6 sztuk. Ale nie dalem za wygrana - przychodzilem co godzine rowno przez kilka dni i wykonczylem konkurencje. Doszlo do tego ze pozostali mowili na mnie "bot" bo nie ruszalem sie, ani nie odpowiadalem na ich pytania. W koncu dali za wygrana zniecheceni marnym zyskiem i teraz caly towar jest moj:)

Warto tez od czasu do czasu sprawdzac po ile sa skory na AH. Mnie udaje sie bardzo czesto kupic kilka sztuk za 150 gil.

_________________
Lowen: BLM 39/WHM 19, Fishing 11

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Lowen dnia 2004-05-31 15:34 ]</font>

Ja bym powiedzial, ze sposob ze skorami ma slaby wspolczynnik kasa/czas. Jesli mam byc gdzies co godzina, to praktycznie nic poza prostymi questami, badz bieganiem w poblizu miasta nie moge zrobic.

Drugi jest o tyle do bani, ze wymaga znacznej ilosci mulow. Kazdy kosztuje Cie 1$/miesiecznie.