Bije się ciągle bo chce jak najwięcej zgarnąć na koniec gry

Ja mogę do multi w sumie.

http://steamcommunity.com/groups/eu4pol ... 799516419/

W kwestii MP.

ja tez...do konca roku zadne wyjazdy sie nie zapowiadaja, wiec moge grac

Wolałbym tylko z forum.
I proponuje zacząć jak pojawi się dodatek (i ewentualnie patch do niego)

co za dodatek?

I co oni rozegrają w 6 godzin? Nie mogę znaleźć żadnego info na jakim speedzie grają. W 6 godzin to co najwyżej się rozkręcić można

Na 2-3 gra się zazwyczaj.

Ale to jest sesja cotygodniowa

dawno nie grałem, tu moja Polsza z kiedyś, aż se wrócę chyba

http://i.imgur.com/WPhQfb3.jpg

No to jaki wam dzień pasuje? Mnie każdy oprócz poniedziałku i czwartku (Conquest!! )
Może niedziela od dzisiaj?

Ja się z chęcią podłączę jak przebrnę przez tutoriale ... civ5 jest za łatwa :/

Pfft jak grasz na singlu i ksieciu to pewnie tak.

Mów do mnie normalnym językiem bo nie wiem co to jest granie na "księciu". Wiesz, że gram tylko w oryginale ^^
Nie no civ5 jest po prostu mega powtarzalna.

EU4 jest łatwiejsze od civ5 w sp, to w sumie jest samograj trochę - co nie znaczy że jest złe, jest inne (nie ma warunków zwycięstwa) i imo b.dobre. Chociaż w sumie można wziąć jakieś zadupie i wtedy jest trudniej.

Civ5 na King nie jest takie łatwe. W EU4 odrzuca mnie właśnie "samograj". Obie gry mam ze wszystkimi dodatkami. Endless Legend dostało dwa patche i poprawki AI. Biorę się za to po wasteland i przed galactic civ 3

Serio nic głupszego nie mogliście już wymyślić, tym bardziej, że esencją eu4 jest mp.

Mi się tam gra dobrze może dlatego, że to coś nowego.
Nie czuję na razie samograja
Niestety nie toleruję mp w przypadku takich gier więc pewnie pobawię się i będę okresowo wracał jak do Civ5.

No właśnie poziom trudnościu Eu to jest kwestia wyboru państwa. Trudno, żeby wziąść jakąś potęge jak hiszpania i wtapiać.
Civ5 SP to nuda, na immortal za łatwo, chyba, że sobie sam jakoś utrudniasz a deity jest kosmicznie trudne. Komputer jest po prostu tak głupi, że rozbijasz jego 4 krotnie większe wojska z łatwością. Powiedziałbym, że civka to samograj. Rush uniwersytetów i nauki albo lose...
Uważam, że obie gry są fajne i obie nadają się do multi i do singla. Kwestia podejścia.

Single na podstawce zawsze był za łatwy w EU, za szybkie instalowanie corów (w czwórce 1 rok - srsly?) za duże możliwości szybkiej ekspansji. Chcecie wyzwania to ściągnijcie dobre mody, albo idźcie grać w multiplayera.