Cze.
Wlasnie przymierzam sie do wymiany plyty i procka na cos nowszego.Obecnie mam Athlona 1.7 XP.Nie jestem ze sprzetem komputerowym na bierzaco =P takze prosilbym Was o jakies rady dotyczace tego co najlepiej obecnie kupic.Tak do 1000 PLN.

jak bym bral dla siebie tak gdzies do 1000
to Gigabyte GA-7N400 Pro2, Asus A7N8X Deluxe jakies 500+zł
AMD Athlon XP 2800+ albo slabszy cos ponad 500.


_________________
Some say the end is near.
Some say we'll see armageddon soon.
I certainly hope we will.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Aenima dnia 2004-06-05 22:39 ]</font>

A ja bym sobie kupil P4 2.6 GHz HT + ABIT... taki na jakiego zostaje kasa wiec IS7-V.
880 netto

wydajnosciowo bedzie to slabsze od zestawu AMD za te same pieniadze ale za to masz piekna wielowatkowosc co sie naprawde przydaje

Kup dobra karte graficzna, a reszte kasy schowaj. Proca masz do gier poki co jeszcze calkowicie wystarczajacego. Ewentualnie zainwestuj tez w RAM.

Chyba, ze to nie do gier lub dla sportu.

To ja sie troche rozpisze.

Polecam AMD Athlona 2600+ - ok. 430zl (AMD od 2500+ sa z nowym rdzeniem - Barton, częstotliwość taktowania magistrali - 333 MHz, cache - 512KB L2 + 128KB L1). 2600+ jest drozszy cos ok. 50zl od 2500+ (do przelkniecia), a nastepny procesor z kolei 2800+ to juz sa okolice 600zl. Koniecznie wielki wiatrak do tego procesora i obowiazkowo go podkrecic.

Plyty glowne tylko na nForce'ie warto kupowac(zadnych VIA, SISow). Kilka propozycji:
Asus A7N8X-X - bez dwukanalowej obslugi pamieci, bez SATA - ok. 320zl
Asus A7N8X - z dwukanalowa obsluga pamieci, nadal bez SATA - ok. 375zl
Epox 8RDA3+ - z dwukanalowa obsluga pamieci, SATA, FireWire, bez RAIDu - ok. 430zl
A7N8X-E Deluxe+WIFI - z dwukanalowa obsluga pamieci, SATA, FireWire i RAID. - ok. 490zl

Mala uwaga plyty z dwukanalowa obsluga pamieci sa wybredne, nalezaloby miec markowe pamieci np. TwinMOSy i oczywiscie 400MHzow.

Tutaj male porownianie wydajnosci plyt z dwukanalowa obsluga pamieci.

Co do wymiany karty graficznej zamiast plyty i procesora to rowniez dobry pomysl. Chociaz z wymiana grafiki lepiej sie wstrzymac jeszcze chwile ze wzgledu na nowe karty graficzne, ktore niedlugo powinny pojawic sie w sprzedazy. Spowoduje to na pewno obnizki cen kart obecnie dostepnych. W zasadzie to juz zaczely taniec.

jak chcesz do gier to bierz karte graficzna , ewentualnie wiecej ram , jak do powazniejszych rzeczy to jak Ci radzi Karol bierz P4 z HT , sa drogie ale to dobrze ulokowane pieniadze

Dzieki za pomoc.
Theddas grafe mam ok raczej - GF4200Ti , plyte i procka wymieniam bo bratu chce dac swoja.

Mam taka sama grafe od 2 lat i powoli zaczyna brakowac jej mocy w nowszych produkcjach. Z drugiej jednak strony nie ma nic lepszego w miare taniego na widoku aktualnie, trzeba troszke poczekac. Co do plyty i proca to jesli nie masz uprzedzen to bierz AMD z dobra plyta (patrz post Mutanta), nowe Bartonki ladnie sie kreca, a i na stabilnosc nie mozna narzekac. P4 rowniez jest bardzo dobre i tez sie niezle kreci, ale w tej samej cenie na pewno nie dostaniesz sprzetu Intela o wydajnosci AMD.

Polecam plytke ASUS A7N8X-*** - mam taka od pol roku i zasluzyla sobie na swoja cene
A co do procka dobierz takie ile ci kasy zostanie

Rowniez mam tego Asusika ... w wersji deluxe i bardzo go sobie cenie.
No i dostajesz naprawde dobry Soundstorm oraz 2 karty sieciowe (czasami sie przydaja).

Taki zestaw kumplowi skladalem ostatnio i kupujac go praktycznie z marszu zasilacz do wymiany.
Znajomy kupil obudowe codegena z 350 i ni cholery tego nie byl w stanie uciagnac - random resety kompa to byla norma.
Wymienilem mu chyba "wszystko" zanim doszedlem do zasilacza (plyta, pamiec, svga) i wymiana na nowy identyczny tez nie pomogla.
Dopiero wstawienie chieftec'a 400 zlikwidowala problem tyle ze to byl wydatek rzedu 200 pln

byc moze 350 firmowa (np. enlight ma teraz fajne obudowy w okolicy 250 zl) tez by to pociagnela ale z drugiej strony znajomy nie mial jakos super wypasionego sprzetu - karta grafiki prosta, 1 naped cd i 1 hdd tylko.
anyway - wyglada ze ten procek potrafi jesc straszne ilosci energii

60W+ sam procek pożera.
I to dane Athlona o znacznie niższym zegarze.
Nie wiem czy teraz ta wielkość urosła czy zmalała. Ale kiedyś byłem w małym szoku, jak przeczytalem, że niewielki układ w kompie żre tyle prądu co żarówka w przedpokoju

No wlasnie, wszyscy pomijaja "problem zasilacza". A prawda jest taka, ze w nowym kompie z dobra plyta, prockiem i grafika dobry zasilacz to podstawa. Nie ma sensu budowac zestawu w oparciu o jakies Codegeny, Megabajty etc., bo jak na tym pisze 400W to w rzeczywistosci taki zasilacz moze i tyle wytrzyma, ale gora kilka sekund , bo mocy ciaglej nie dostarczy nawet polowy tego co ma na nalepce, nie wspominajac juz o wahaniach napiec wraz ze wzrostem obciazenia i o stratach mocy.

W ciagu ostatnich 2 lat spalily mi sie 4-ry zasilacze firmowe-inaczej, od 300W, przez 350W, 400W, a ostatni mial niby 450W . I razem z tym ostatnim poszla tez plyta. Scenariusz zawsze byl podobny, tzn. chodzilo to jakis czas, potem zaczynaly sie czestsze zwisy, czasem komp nie chcial sie wlaczyc, az w koncu cos w zasilaczu strzelalo i papa. Szarpnalem sie wreszcie na Chiefteca 360W DF i takiego wszystkim polecam - swietny zasilacz za akceptowalne pieniadze (~250 PLN : http://sklep.benchmark.pl/pelny_6626.html). Jakbys sie zdecydowal to nie kup czasem innego Chiefteca, bo nie ma obecnie lepszego za ta cene, 420W sie nie oplaca, bo jest praktycznie taki sam jak ten 360W, a 360W 1136H tanszy o 50zl ma nieco gorsze parametry i nie ma aktywnego PFC (tylko pasywne).