Na tę chwilę, nie warto. Nie ma tam nic, co można by nazwać "grą" i w co dało by się "grać".

W tej chwili można latać i się naparzać, taki DM

jakby ktoś chciał sprzedać za pół ceny to PM.

Daj psn to ci wyślę gifta biedaku.

sorry przyzwaczejania finansowe - ja nie płacę za grę po kilkadziesiąt euro

Coś mi się pojebało z tą grą chyba, bo wydawało mi się, że to ma być persistent world, jeden wspólny dla graczy i wesołe pk-wanie + statki AI. Z waszych wypowiedzi wychodzi, że multi jest bardzo ograniczone, instancjonowane per gracz, i głównie to sim vs AI.

niestety

Ze spotykaniem innych graczy i wesołym ich mordowaniu nie ma problemu (osobiście próbuję piracić, ale praktycznie każdy kogo złapię i grzecznie poproszę o opróżnienie ładowni, próbuje uciekać, więc strzelam ). Gorzej jest jeżeli chce się polatać w jakiejś zorganizowanej grupie.

Kurna jakbyś mógł to opisz mi w jaki sposób wygląda ten content online, bo to jedyne co mnie w tej grze w sumie interesuje. W desperacji rozglądałem się nawet dzisiaj za jakimś kontem do Eve

Marek odpuść sobie, za głupi jesteś na tą grę - serio.


Na moje oko premierę powinni przesunąć ze 3-4 miesiące aby wszystko dopieścić a szczególnie performance i aspekt sieciowy + dodać jakieś nowe ficzery. 22 listopada dla beta bakerów wychodzi gamma build czyli taki finalny build który potem ma być dopieszczany na 16 grudnia na premierę. Boję się, bo wychodzi że powinni w nim dodać między innymi jakieś 12 shipów, sporo nowych układów, poprawić performance i aspekt multi, dopracować system reputacji i poprawić babole z misjami/crashami. Pytanie co mają gotowe a czego nie pokazali. Czekamy do 22 listopada...

Ogólnie to gra działa i jest duże grono zadowolonych graczy ale są także Ci, którzy uważają, że to za wcześnie i boją się, że FD nie ma żadnego ukrytego asa w rękawie.

Należy jednak wiedzieć, że Braben ma dość specyficzną wizję gry do której będzie dążył z całym FD być może dość powoli ale ostatecznie zapewne swój cel zrealizuje. Obecnie kilka tysięcy obiektów w grze to realnie odwzorowane obiekty z naszego "prawdziwego" kosmosu.

P.S
Ja póki co zbyt wiele problemów nie miałem. Raz jakiś bug z misją ale crashy etc nie uświadczyłem. Na forum ludzie niektórzy płaczą ale wiadomo jak to jest - tych kilkoro niezadowolonych zrobi większy szum niż 1000 zadowolonych.

Realnie odwzorowane? Gra ma przecież mieć proceduralnie generowaną galaktykę (nie wiem po chuj chcą 500 miliardów gwiazd robić). Próbowałem coś o tym multi poczytać, wychodzi na to, że gracz jest w jakiejś formie instancji i może w niej spotykać innych graczy. Nie mogę znaleźć zasad w jaki sposób inni gracze się znajdują w tej samej istancji i jaki jest cap.

Nasza galaktyka i sąsiadujące mają być takie jak są w rzeczywistości, to co jest dalej i nie i nie wiemy jak wygląda będzie już generowane podczas odkrywania przez graczy online.

W grze nie będzie innej galaktyki oprócz naszej czyli Drogi Mlecznej. A "realnie" odwzorowane mają być te gwiazdy które znamy i są nazwane (jakieś 150 tyś.).
Co do multi to wszyscy grają w tym samym "świecie". Jest podział na coś w rodzaju instancji, działa to w ten sposób, że wlatując np. w obszar stacji gra tworzy wokół naszego statku instancję w której można w tej chwili zobaczyć 32 innych graczy (liczba ta ma być z czasem zwiększana). Teoretycznie jeżeli masz kogoś dodanego do przyjaciół to powinien być widoczny zawsze (ma pierwszeństwo) ale działa to różnie w tym momencie.

to bedzie gra mmo? bylem pewien ze to single player...

nie mam pojecia. ja podchodze do tego jak do starego elite/privateera i mam wyjebke na reszte

z tego co ludzie tutaj pisza, wychodzi na "instancjonowane mmo", czyli w sumie zadne mmo - bo 32 osoby na inste ciezko uznac za "massive". Inaczej mowiac multi, ale bez lobby.
I teraz wszystko jasne;)

z tego co wiem, to E:D nigdy nie miało być rasowym MMO, tylko wlasnie takim semi (instancjonowanym)

Jak ktoś się pyta "jaki to rodzaj gry" albo czy to "mmo" to znaczy, że to gra nie dla niego. To jest stare dobre Elite/Frontier. I w grze jest wszystko to co tam, plus można spotkać czasem innych graczy. I tyle. Aż tyle.

Stare dobre Elite to było x lat temu. Od gier oczekuje się ewolucji, przynajmniej ja. Walka ze skryptami znudziła mnie wiele lat temu, więc w tego typu grach interesuje mnie aspekt multi. Na razie dobre i 32 graczy w instacji. Zabija to niestety politykę. Idealnie by było połączyć EVE z tym co oferować ma Star Citizen, no ale widać jeszcze nie teraz.

Gdzies czytalem ze maja tez "odwzorowac" inne, no ale moze zle zrozumialem. ;]