niestety
ale mimo wszystko gra nie jest AZ taka prosta jak sie wiekszosci wydaje. trzeba troche pokombinowac, zeby wygrac.

Dokładnie, wydaje się że jest prosta ale są tak ogromne przepaści nie raz podczas rozgrywki że jestem blady jak to możliwe. Dobry komunikujący się team może zrobić cuda w gtej grze, wystarczy że się tylko raz źle z kimś u siebie spikniesz i jest wtopa.

Dużo też zależy od mapy, mapa z przejmowaniem statuetek i smokiem na środku jest najbardziej pojebana jak grasz z randomami, w teamie już jest lepiej ale tak jak pisałem, trzeba się dobrze ogarniać na tsie.

To co art napisal, popierdolka wyprana z wielku smaczków a dodane arcadowe rzeczy. Ale moze dzieki temu bedziesz mial z kim grać (chociaż ja nie mam cierpliwosci do wspolnej gry z IRL niedzielnymi graczami, oni sie do alkoholu nadaja tylko).
Plus/minus za zmiane mapy i długosci rozgrywki, mapy sa rzeczywiscie rozne i te objectives to jakas odmiana. Niestety sama walka później troche meh.

Zrobiłem tutka i mechanika jest prosta jak cep. Na plus talenty, które pozwalają na jakąś tam customizację. Za to model freemium dopracowany już w alfie, mogę kupić hero, mounty, skiny, czego dusza zapragnie. W D2 nie gram, bo solo tylko się irytuję, ale to nie powód żeby od razu w HotS grać. Najbardziej żałosne będzie jak oni w tej grze e-sport będą promować.

Żeby nie było, nie uważam że jest to zła gra. Tak samo jak Heartstone z tego co widzę na filmikach może się podobać.

Ta te mikro transakcję to porażka w ALPHIE, ciekawe jak to wygląda po whipe postaci czy zostaje to czy zwracają kasę. Niech qrwa jeszcze AH dadzą, chociaż akurat to nic nie zmieni bo nie ma itemizacji.

wodny wielki pros gier moba.

Przepaści wynikają głównie z tego, że wielu graczy olewa te zadania na mapach i gra jak gdyby nigdy nic. Nie wiem czemu kościotrupy na mapie z piratem są często ignorowane. Przecież wystarczy byle jaka postać i po chwili są 2 monety.


Na Blizzconie był turniej.


Pograj ze mną a potem pisz cokolwiek. Kolejny post z dupy w twoim wykonaniu czyli norma.

Znowu namaszczonych profesjonalistów z DOTA boli dupa :(

boląca dupa imo to text 2014 na tym forum

Cóż, gra jest tak skonstruowana, żeby zachęcać do płacenia. Typowe połączenie grind + gold + kasa.

W obecnej formie, nie mam mowy w tej grze o jakimkolwiek competetive play, bo zwyczajnie nie ma na czym różnicować skili graczy. Mimo wszystko całkiem to fajne. Mapy bardzo małe niestety.

niech kazdego boli co tam woli
my sobie wczoraj poflugalismy jak za starych dobrych czasow, fun byl, wpierdol byl
pewnie trzeba znowu zrobic parenascie/dziesiat gierek razem zeby sie zgrac/dobrac hero i bedzie fun.
bez last hitowania, siedzenia w jungli i jednego op hero
plusem hots'a jest to, ze zdecydowanie latwiej ogarnac podstawy, ale w tf'ach zeby sie ladnie zgrac to tez trzeba juz wiedziec jak.

Dokładnie, idealna gra na wieczór żeby się pośmiać.

Ja się pewnie pobawię jakiś czas, aż nie pojawi się przemożny ból dupy i potrzeba skasowania. Jak ktoś chce pograć, a nie mam go we friendsach to azarath#1872.

nikogo dupa nie boli, po prostu gra oferuję za mało jesli chodzi o outplaying i individual play dla osób które grają w MOBA od lat

mimo to jest jak najbardziej ok, tak samo jak LoL i SMITE jest w stanie calkiem wpasowac sie do gatunku, choc osobiscie wolalbym Strife od HotS ze wzgledu na itemy oraz last hity. No ale Strife nie ma uniwersum ani nie jest robione przez Blizza wiec zdechnie szybciutko.

od poczatku uwazalem ze bledne jest pchanie sie Blizza w competitive scene z HotSem by konkurowac z LoLem SMITE i DotĄ, imo najlepiej dla gry byłoby nastawienie sie raczej na casual teamfight-oriented gierke, niz patchowanie pod competitive scenę, meta, tier listy, nerfowanie jakichs po line-upow etc.

Dodatkowo trzeba nadmienic ze zdecydowanie plusem jest design postaci, czesc z nich nie bazuje na tych samych archetypach (jak w innych grach), nie boja sie wprowadzic czegos innego - caly czas uwazam ze Brightwing w dobrych rekach jest jednym z najsilniejszych pickow, pierwszy oczywiscie to Stiches z oczywistych powodow.

Wipe jeden już był - myślałem że już nie będzie, no ale kto ich tam wie.

a ty myslisz, ze my w moba gramy od wczoraj?
jeden pies, zawsze ktos bedzie narzekal i marudzil, a w NASZYM wieku liczy sie przede wszystkim dobra zabawa i posmiechujki na tsie.
chociaz jakis itemek na mane by sie przydal, bo inaczej robal w bazie siedzi pol gry

Arthas jest również nieziemski, tak samo Kerrigan - finisher.

Prawde mowiac wiekszosc osob w MOBA gra odkad LoL stal sie popularny, mniejsza czesc osob, ktora mysle zgodzi sie poniekad z tym co pisze, odkad HoN wszedl do w miare publicznej bety.

Ja osobiscie zaczynalem z doty 6.4X z czego na 6.48-6.50 jesli dobrze pamietam troche sie competitive bawilem, przed i po zmianie blink daggera mniej wiecej jesli chodzi o wieksze zmiany.

Niestety tyle lat gram w dote a nadal lamie

ale nikt nie mowi, ze dota/hon sa zle, tak samo jak lol.
tylko wlasnie ta mniejszosc probuje nam wmowic, ze lol i hots sa chujowe i jesli grac w moba to tylko w dote

nikt tego nie mowi
hots jest spoko

Wipe juz jeden byl i poprostu zwracaaj ci kase na konto battlenet. Kolejnego wipa ma juz nie byc ale 100% gwarancji na to nie daja.