Ja z druga polowka olalismy Draenor (kolejki 4k) i wrocilismy na nasz 'rodzimy' serwer - Saurfang. Bez kolejki, lagi o dziwo byly tylko wczoraj. Piatek i sobota zyleta.
Na draenorze gralismy horda, na saurfangu alliancem. Widzialem jak wyglada garnizon hordy a teraz live aliantami. Jak dla mnie zdecydowanie architektura ludzi prezentuje sie lepiej niz lepianki orkow. Szkoda ze nie zrobili chociaz 2-3 stylow do wyboru (jakby byl w hordzie styl forsaken, to by nie bylo zmiluj, tylko horda
)
Poki co klimat bije na glowe to gowienko z pandarii.
BTW. czy dobrze widze ze czesc udzielajacych sie 1) popisala jaki wow jest obecnie chujowy, jak mozna w ogole w to grac omg, 2) grzecznie poszla zaplacic blizzardowi za nowy dodatek, i 3) siedzi przez ostatnie dni w kolejce po pare h, byleby tylko moc pograc
?