embe napisał(a):
ale spoko nie ma podstaw prawnych jak napisał monte
ja tak napisałem? pokaz w którym poście.
tczewiak napisał(a):
LOL montecwelu - szmato pslu.
Tu nie chodzi o to, że przez system są wybory sfałszowane. Tu chodzi o kompromitację gdy ogromny odsetek głosów jest nieważny i wygrywa PSL lol.
ogromy odsetek głosów nieważnych tz ile? bo nikt tego nie wie oprócz ciebie.
mrynar napisał(a):
Problem jest tez taki, ze glosy i protokoly dlugo zalegaly w komisjach, wiec mozna sobie wyborazic sytuacje, ze np cala komisja zwiazana z wojtem albo PSLem gdzies na zadupiu uniewaznila czesc glosow i wypelnila protokol jeszcze raz. W normalnych wyborach nie ma na to duzo czasu, bo przewodniczacy zawozi worki do urzedu w noc wyborcza.
Nie zauwazylem na protokolach zadnych zabezpieczen poza kodem kreskowym, wiec mozna je sobie odbic na ksero.
Nie ma na to dowodów, nawet na tym forum było pisane ze ludzie prywatnymi samochodami zaraz po zliczeniu wieźli papiery do komisji obwodowych ponieważ nie chciało im się czekać na wyznaczony transport. Co do kodów kreskowych to pisali w gazetach ze to tez nie działało i każda stronie dawali parafki+pieczątki.
Teraz stul pysk i wracaj do falszowania wyborow bo znowu pogubisz sie z doliczaniem glosow.