Każdy sojusz, mariaż, przemarsz (od kogoś, a nie dla kogoś), wasalizacja, unia, transfer powera (dla ciebie) i gwarancja wykorzystuje dyplo relations, mając ponad limit dostajesz minus do punktów dyplo które zyskujesz i można mieć tą wartość ogólną wartość na minusie czyli zamiast zyskiwać to tracić punkty.

Grasz Polską więc chcesz mieć
- sojusz z habem (zazwyczaj dobra kontra kontra wszystko inne), później francja/szwecja/hiszpania (prawie zawsze dobra kontra na wszystko po pewnym czasie).
- wasalizacja Mołdawii, Mazowsza i unia z Litwą
- gwarancja na Nowogrodzie chyba, że sam warning (jak dany kraj zaatakuje dostaniesz cb na ten kraj, ale bez zjedzenia Mazowsza nie będziesz mógł użyć tej opcji)

To już pięć, obojętnie czy grasz tak żeby dołączyć do hre czy nie. Zjedz jak najszybciej Mołdawię (anuluj im Marchię jak tylko będziesz miał w unii Litwę) i Mazowsze. "Wtedy" zamień limit na zakon/północny zakon/Bizancjum/serbię/nowogród.

Grając Polską timing jest ważny wchuj.
Dołączyć do HRE i unia z Litwą.
Bronić Nowogród przed kacapami.
Zagarnąć Gdańsk (dostajesz bardzo dobrą prowkę z dużym bonusem do trade powera i blokujesz Pomeranię przed wzięciem prowek od teu, nie całkowicie, ale zawsze to jakieś utrudnienie). Gdańsk i stolica teu (marieburg czy jakoś tak) to prowki które musisz mieć żeby zrobić The Commonwealtha.
Mieć szczęście i zwasalizować Bizancjum (Ottomani często czekają z atakiem na nich, a Bizancjum mają dużo corów w posiadaniu innych).
Zdobyć resztę prowek od teu i zwasalizować północny zakon.
Do tego zjeść Mazowsze i Mołdawię przy olaniu techowania mil techa czyli mając armię nadającą się tylko do siegowania.

to wiedzę ale o jakie relacje chodzi, miesięczne, roczne? Rozumie, że jak coś zaakceptuje to już jest relacja? Dlaczego po paru misiącach te relacje się nie zmniejszają? Bo nie wierze że są 4 relacje na rok czy tam ile lat

Panowie jak dzisiaj gracie to ja odpadam bo pilnuję młodej i nie dam rady na seamless grę.

hmm to już wiem o co chodzi, we wcześniejszej wersji raczej tego nie było... Mi idzie mniej więcej tak: dołączyłem do HRE, Teu kilka prowek porozdzielałem ale Pomerania dalej z nimi walczyła więc nie miałem wyjścia i wypowiedziałem jej wojne i zwasalizoałem. Kończę włączanie Mazowi, Nowogród bronie ale nie mogę uzyskać CB na ruskich (mam w misji Diplomatic CB na Ruskich ale jak go uzyskać?), a bez Austrii nie daję rady bronić Novogrodu bo kacapy są w sojuszu z Danią. Jakoś Litwa dziwnie dysponuje wojskami dość mocno je dzieli i nie korzysta ze wszystkich, a ruskie mocno się koncentrują

A ja nigdy do HRE nie dołączam PL
Nie ma jednego scenariusza i nie naśladuj innych, graj po swojemu i zobaczysz, że zrobisz więcej a może i lepiej.

No jasne, nie dołączając do HRE bardzo dobrze mi szło miałem najwiekszą armię ale się okazało, że bardzo zacofana była i z ruskimi bez szans ale to w starszej wersji gry, choć kilka błędów jeszcze innych było. Tak pozatym w tej nowszej wersji to dużo więcej złych eventów jest typu loss stability itd. i dużo mocniejsi rebelianci zupełnie jak regularne wojska... trochę to irytujące. No i ten sejm hmm czy to polega tylko na wciskaniu wkółko guzika support dla naszego następcy czy coś głębszego w tym jest?

Sejm możesz potem olać, zdeptać i mieć normalną monarchię.
Oni potem wkurwiają ale z początku są profity.
Ja nie byłem w HRE a całą Rosję zjadłem.

Ja zrobiłem Polskę od morza do morza, a o dołączaniu do HR nawet nie pomyślałem.
Zacofaną armia miałeś pewnie dlatego,że miałeś za dużo liderów i Ci military points za słabo leciały. Można też podbić to za pomocą National Focus.

szacun, cztery prowki na plusie

A ja 1572 i dalej nie ma Niemiec :/ Jeszcze pare prowek.
Za to Polska mój wróg,a przyjaciel Moskal..
To kiedy gramy? da się rade w tygodniu zastępcza sesje?

Czy da się ustawić jakoś muzykę, a dokładniej utwory? Ta z którymś patchem niezbyt mi odpowiada i wolałbym tą z oryginału mimo, że obsłuchana

najbardziej podoba mnie się ta, a jak ustawić to nie może wystarczy wyłączenie dlcka
https://www.youtube.com/watch?v=29h3IMV ... gToRMpEQiA

Miałem większą i fajniejszą Polskę ;]
Od morza do morza razem z Ottomanami, Bizancjum, całym Krymem, połową Rosji i Europy :D

w 1551 roku? xD

Szkoda, że nie ma w EU4 jakiegoś 'podglądu historii rozgrywki w formie mapy' (jak choćby w Civ 5 po zakończonej rozgrywce) bom sam ciekaw gdzie moja Polska była w 1550. Inna sprawa, że ja poszedłem w innym kierunku trochę początkowo(dziwna rozgrywka, Kebaby nigdy Konstantynopola nie zdobyły).

Jak sobie tak przejawiłem kilka filmików to raz dostał wpierdol

W ogóle da się jakoś wymusić na wasalu claimowanie jakiś prowincji?

Nic mi o tym nie wiadomo.
Prowka dla siebie żeby claimować/Global cb/Nie podbijać wszystkiego jak leci tylko zostawić jakieś claimy lub cory/Atakować jego sojuszników

Spróbuj z Państwami Klienckimi z tego co widzę to claimują
Do tego mają spoko idee "narodowe".
Zagrałem wenecją pod achi jak ci wasale są z dupy, japierdole, 100k armia i stoi z bronią przy nodze. Wchuj im dupę, tyle godzin poszło się jebać przez pedałów.