montezuma napisał(a):
Nefastus napisał(a):
montezuma napisał(a):
nie, dodatkowo każda wydana karta jest stemplowana. możliwość podrzucanie czystych kart jest bardzo mała ponieważ po podliczeniu kart wszystko jest sumowane i nie może być więcej kard niż zostało wydanych.
Ktorej debilu czesci nie rozumiesz ze sa udokumetowane (nagrane/zdjecia) komisji widac jak po jednej stronie leza czyste karty a obok wypelnione a w miedzy czasie polowa komisji sobie wychodzi na herbatke.
Człowieku, każda komisja to min 7 osób, dobierane są tak żeby był w nich przedstawiciele paru partii/stowarzyszenia. Co daje lacznie na cała polskie 230 000 osób, dolicz kolejne parędziesiąt tysięcy osób oddelegowanych przez partie/komitety do obserwacji komisji. Te wszystkie osoby zawiązały spisek aby zniszczyć pis i knp. To co piszesz nie ma sensu. nikogo nie przyłapali, nikt nic nie mówi, po prostu idealny spisek.
Podludzki smieciu, falszerstwo nie musialo sie odbyc wszedzie, wystarczy kilka lokalnych komisji w danym wojewodzie, tydzien liczenia, i kilku zwyrodnialcow i sprzedanych kurw bez honoru jak Ty na co ktora komisje i mozna spokojnie uniewaznic po trochu tu i tam az sie uzbiera takie wyniki jakie mamy teraz. Nie ma znaczenia ze komisja ma 7 osob jak sie liczy przez tydzien i NON stop sa lamane procedury bezpieczenstwa, ktore juz wymienialismy. Wystarczy kilka chwil nieuwagi reszty przez caly tydzien, i violla.
Fakty sa takie:
- Przez tydzien DA sie masowo slaszowac takie wybory, i najprostrzym sposobem jest uniewaznienie glosow po przez wstawianie dodatkowych krzyzykow tu i tak, tu troche powywalac kart, tu poniszczyc, i sie powoli uzbiera.
- Procedury zabezpieczenia liczenia i samych kart byly absurdalnie lamane WSZEDZIE przez caly tydzien.
- Exit polls i wyniki sa KOMPLETNIE niezbiezne, co jest ABSOLUTNYM indykatorem ze cos jest nie tak bo nigdy w historii od 89 nie bylo takich niezbieznosci pomiedzy wynikami exit polls i wynikiami koncowymi.
- Liczba niewaznych glosow pomiedzy glosami wydanymi na PSL a innymi partiami jest ABSURDALNIE niska w porownaniu do reszty ugrupowan i nikt absolutnie nie uwiezy ze wszyscy inni to idioci tylko wyborcu PSL to jedyni co potrafia bezblednie wypelniac karty. Tu sa wyliczenia i dane co do tego:
http://www.jagiellonski24.pl/2014/11/27 ... obienstwo/Cytuj:
1. PiS:
- odsetek głosów oddanych na PiS wśród głosów nieważnych to 52% (sic!),
- odsetek głosów nieważnych wśród głosów oddanych na PiS to 35%.
2. PO:
- odsetek głosów oddanych na PO wśród głosów nieważnych to 31%,
- odsetek głosów nieważnych wśród głosów oddanych na PO to 21%.
W wypadku PSL dochodzi do ciekawego fenomenu, mianowicie: prawdopodobieństwo, że dany głos był jednocześnie oddany na PSL oraz nieważny, jest ujemne. Dlatego w tym miejscu zakładam, że IPSOS nie doszacował PSL o 3%, a zatem w rzeczywistości co piąty Polak oddał głos na PSL (zamiast sondażowych 17%). Wyniki w tym przypadku rozkładają się następująco:
3. PSL:
- odsetek głosów oddanych na PSL wśród głosów nieważnych to 3%,
- odsetek głosów nieważnych wśród głosów oddanych na PSL to 2%.
Trzeba byc wyjatkowo zwyrodniala kurwa lub debilem zeby niezauwazyc ze cos jest tu komplenie nie tak i jest ABSOLUTNIE uzasadnione podejrzenie o masowe falszerstwo w tych wyborach. Czym jestes, zwyrodniala kurwa bez honoru i moralow, czy debilem?
A to ze cos mozna nie do konca udowodnic wszedzie nie znaczy ze nie bylo falszerstwa. W Bialorusi tez nikt nie udowodni ze wybory sa falszowane. Tak samo jak zlodziej cos ukradnie i nie zostanie zlapany i skazany tez nie znaczy ze przestepstwo nie zostalo popelnione.