Vences napisał(a):
ponieważ Quan Chi jest JEDYNYM udanym nowym (MK 4 i nowsze) wojownikiem. Resztę syfu, typu Jarek, Tanya, Fu Jin i crap z MK DA i Deception wolę przemilczeć:P
Serio? Kurde, ja z chęcią zobaczyłbym kilka postaci z czwórki, "Deadly Alliance" i "Deception". Niektóre postacie były fajne, niektóre miały spory potencjał.
Z czwórki:
Tanya - bab w "Mortalu" powinno być więcej, pojawienie się tej zdradzieckiej suki w nowej odsłonie mogłoby nieźle namieszać w fabule
Fujin - bóg wiatru, pojawił się i zniknął, nie była to kiepska postać w stylu Jarka na przykład
Shinnok - na pewno się pojawi, zakończenie "Mortal Kombat" na to wskazuje
Deadly Alliance:
Bo' Rai Cho - wyrzucić pierdy i rzygi i byłaby dobra postać, stary pijany mistrz
Frost - laska Sub-Zero, według mnie nie jest zła, tylko nie wiem jakie mogliby dać jej wariacje
Kenshi - duża szansa na to, że się pojawi w podstawowym składzie
Li Mei - była w 3 częściach, bardzo chciałbym ją zobaczyć w "Mortal Kombat X", ale szanse na to są małe, szkoda
Mavado - zmienić mu trochę strój i będzie dobrze
Nitara - Pani Wampirzyca również ma mój głos
Deception:
Ashrah - świetny potencjał zarówno jeżeli chodzi o historię jak i rozgrywkę, wariacja z laleczką voodoo mogłaby być naprawdę spoks
Havik - kleryk Chaosu to jedna z najbardziej zapadających postaci z "Deception", pojawił się w zakończeniu Nooba bodajże w "Mortal Kombat", może się pojawi
Hotaru - miał trochę chujowe specjale, ale pod każdym innym względem to naprawdę ciekawy wojownik
Kira - dać jej inne ciosy specjalne i może walczyć
Miało być kilka postaci a wyszło kilkanaście. Lol. Jestem zryty i chętnie bym zobaczył któreś z wyżej wymienionych postaci.