High, to jest to. Pamiętaj że jak nabierzesz znudzenia natychmiast olej nas i zapisz się do korpa pvp w null sec. To jest zajebista sprawa.
Ogarnij się trochę i graj pvp. Pochłonie Cię pvp w 0.0
Ja bym tam siedział cały czas ale rodzina, ts, mikrofon.
Tylko olej korpy w low sec, musi być daleki null sec.
Do low to możesz sam polecieć.

Musisz zobaczyć nullsec roam w 20 shipow.
Takie roamy to jest pure sklii pvp.

Wejdź sobie na BUFU channel in game. Tam jest kilka polskich korpow takich jak szukasz i pogadaj.

Nie wyganiam ale nie zrezygnuj zanim to zrobisz.

Ja do BUFU trafiłem w shuttle. 50 jumpow i już byłem

Wyskiluj BCka na long. Nie rob cepow bo tym trzeba umieć latać. Noob ma robić DPS. BC z jebnieciem na long.

Możesz mieć mniejsze ale nie baw się w scouta i tacklera w gangu na poczatek, obserwuj i sluchaj.

Dzieki, ja jakis plan mam ale najpierw chce sie wlasnie troche ogarnac i podowiadywac troche rzeczy.

mysle, ze szkolenie w unseen nie byloby glupie.

Ogolnie powoli, ja az tak duzo czasu znowu tez nie mam.

Nie polecam, za dobry jesteś żeby z noobami się uczyć. Szkoda czasu. Zawsze możesz o coś mnie pytać żeby nie pytać ich i siedz na ts, szybko ogarniesz.

Musisz mieć BC bo tam będziesz zabijał raty na pasku i zarobisz kilkadziesiąt milionów na godzinę.

xanth podrzuc jakis fit dla tego drake'a - na razie robie lvl2 misje caracalem bez zadnych problemow, koncze skillowac heavy missiles 2 i chce zaczac juz szykowac sie do drake'a.

edit: w sumie highlander podrzucil http://wiki.eveuniversity.org/Drake

i wychodzi na to, ze pojutrze juz moge wsiadac. chociaz pewnie bedzie mi brakowalo cpu i grida - a te juz mam zmaxowane.

Za dobry jestem? o eve wiem moze 1%

slyszalem, ze w Factional Warfare mozna obecnie mega zarobic to moglbys nas zapisac po stronie amarr bo placa tam duzo

Nie będę krytykował Unseen bo nauczysz tam się dużo. Nic nie dodam. Masz mój przepis na sukces możliwe że inna droga będzie lepsza.

Głównie chodzi o to że w nullsec pvp nie da się być debilem.
Będziesz uczył się od ludzi którzy zabiją bo potrafią.

taa i wyzej sraja niz dupe maja.

i tak lepiej się od nich uczyć niż od uprzejmych nieudaczników.

Najgorzej to zapisać się do pirackiego corpa. Zero skilla, kampia noobow albo górników w low, zero wyzwania.

Niewiele trzeba umieć żeby mieć umiarkowany sukces piracki.

Wiem że nie mnie pytałeś


#4 - 2014-08-04 12:55:37 UTC | Edited by: Daniel Plain
granted the drake is not a dps monster, but even then, a four slot shield tank should be more than enough for almost all lvl3s. try this:

[Drake]

[High Slots]
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile
'Arbalest' Heavy Missile Launcher, Scourge Heavy Missile

[Med Slots]
Phased Weapon Navigation Array Generation Extron
Experimental 10MN Afterburner I
Large F-S9 Regolith Shield Induction
Large F-S9 Regolith Shield Induction
Adaptive Invulnerability Field II
Adaptive Invulnerability Field II

[Low Slots]
Ballistic Control System II
Ballistic Control System II
Ballistic Control System II
Ballistic Control System II

[Rigs]
Medium Warhead Rigor Catalyst I
Medium Warhead Rigor Catalyst I
Medium Warhead Rigor Catalyst I



for harder missions, you should be able to squeeze in a third shield extender for the afterburner.

edit: don't forget drones.

Wut?

dzieki

Jak grasz w pvp corpie i latasz małe roamy bycie debilem jest tak dołujace że ludzie rezygnują.
Więc jak już się tam jest to ludzie wiedzą co mówią i ta wiedza jest bezcenna.

Podobno teraz:
misje w hsec nie są już tak opłacalne jak kiedyś
minnig daje rade bo trit skoczył z 2 na 6 isków
z null był odpływ graczy do hsec - anomalie w hsec dają większy zysk niż racenie w null
(co do tego punktu to podkreślam podobno !) najwięcej kaski można w tej chwili wyciągnąć z misji FW (Amarr) na runie l4 można wyciągnąć 1kkk a robi się to 1-2h w dobrym ficie.

Nie wiem.
Chodzi o to że w null to masz stację lecisz statkiem bojowym tak go nazwijmy i strzelasz do npcow.

Wszelkie anomalie w high to musisz szukać i masz konkurencję. Nawet jeżeli to prawda to ja moge racic caly dzien a on nie może robic caly dzień anomalii w highsec.

Kopanie w high to mój hulk + indyk na drugim koncie to max 15mln na godzinę pod warunkiem że nie rafinujesz tylko masz frachta i wieziesz to np. do jita.
Nakopiesz 10 indyków masz ze 300 000 na stacji velda i co dalej. Jak zmiele to z max skilami jak moje tracę 30% więc mielic sie nie opłaca. Akurat mam frachta to zawioze ale głównie kopię dla produkcji na własny użytek.

Kopie jak mam semi afk. To się nie może opłacać.
W null dużo zależy od logistyki. Mielisz ze skilami 100% i jak zawieziesz do jita to masz kupę kasy. Zrafinowane nie zajmują tak dużo miejsca.

Pewnie to co piszesz to prawda. Nie znam się teraz ale myślę że Twój post nie bierze pod uwagę wielu czynników.

15mln na godzinę to wyszło mi wczoraj jak gadaliśmy a ja kopalem.

gadałem ze znajomym co siedzi w pvp korpie w tribute - 15j od jita i na paskach w bc da się wyciągnąc 30-35kk/h a w wyskilowanym bsie 100kk/hą cena za to są CTA i inne pvp ale nie w jakiś zastraszających ilościach przy czym na CTA pełny refund.
Drugi znajomy siedzi w dronkowie w korpie rentierskim, zarobki podobne, cena to składka 400kk /miesiąc, nie trzeba brać udziału w pvp ale można. W obu korpach siedzą ludzie prowadzący kursy Unseen Academy.

Dokładnie potwierdzam.

No i o to chodzi tylko nie pisz o pvp jak o karze.
To jest beznadziejne farmic i unikać pvp. Farma to jest tylko sposób na kasę żeby kupować statki pvp.
CTA jest nudne często ale ogólnie pvp to fun.

To ważne żeby nie zgubić celu

Podrzuciłem stronę wcześniej. Na obrazku

X.

se wkleje obrazek do eve


desh: ja mam jakiegos rupture i chyba tez go kiedys do pvp fitowalem.
jak bedziecie leciec na pvp to dajcie znac

może jakiś gang po low sec? albo wstąpimy do amarskiej milicji? Ewentualnie przenosimy się do null? Jakie wasze zdanie jest w tej kwestii?

ja sie nie przenosze bo jestem w jita i nie stac mnie na przenosiny
ale chetnie gdzies wyskocze tym rupture czy czyms w podobie (jak podrzucicie fita na te bc czy cos) i polatam z wami.

Mendol polecam abyś dołączył do misji lv4 tak jak High wczoraj/dzisiaj - w pewnym momencie na chacie było tylko jego "AAAAA..." jak zaagrował




Ossur spokojnie. Mój plan jest taki:
Odkuwam się w high na misjach głównie(z chęcią bym zobaczył misję lv5 ) to tak podejrzewam zajmie mi do końca stycznia(tu chodzi głównie o kasę ale także zabukowanie jakiegoś BS-a z osprzętem na stacji w HS - tak na wszelki wypadek).

W między czasie uczę się skanować - wczoraj jak się zmyłeś zakupiłem sobie na szybko fretke i polatałem skanować, Hacking jest naprawdę spoko przemyślany, a i kto pierwszy ten lepszy jest w dym, normalnie w jednym systemie ścigałem się z gostkiem kto pierwszy wyskanuje anomalię, aż mi się ręce trzęsły aby dorwać się do lootu przed nim. No i po godzinie mam już wartość kilku baniek i niezłej zabawy.
Zakupiłem cloak i tym też będę się bawił - może dziś uderzę do low sec ze skanowaniem i cloak

Reasumując do lutego raczej się nie przenoszę nigdzie. PvP mogę trochę skubnąć ale od jutra wracam do pracy na 3 zmiany więc też czas w EVE
mi się znacznie skróci. Co do wojen frakcyjnych, ostatecznie mogę polatać i się pobawić ale jakoś specjalnie mnie tam nie ciągnie.
W ogóle do samego PvP ostatnimi czasy mnie zbyt nie ciągnie ale może to z powodu zimy ?