farisq(po) --> widze ze mnie nie lubisz. Nie wiem czemu, ja cie darzylem szacunkiem, az do teraz (czyli do momentu przeczytania twojego ostatniego posta). Wiem ze mam maly poslizg, ale zadko na foroom wpadam
.
W tym watku dalem upust swojej frustracji, nie napadajac jednoczesnie (slownie rzecz jasna) nikogo! Nikt rowniez, nie naublizal mi za slownictwo, przyznam niewyszukane. Wyjatkiem jest ten transwescyta, ktory gra i nawet na foroom jest kobieta
.
Ale przyszedl wszechwiedzacy, nie-lame-PK - faris i odrazu zaczal od inwektyw. Nie wiem czemu, ale sie na mnie uwziales. Moze po prostu w mojej osobowosci jest cos cie drazni, ale rownie mozliwe jest tez to, ze masz zal do calego swiata o jakas rzecz ktora miala miejsce w twoim dziecinstwie, lub calkiem niedawno(sam sobie odpowiedz o co, bo ja nie mam prawa tego wiedziec).
Uwazam ze nie jestem lame! Moze i mam braki merytoryczne i jakies czasowe odchylenia psychiczne
, ale nie jestem lame bardziej niz ty. Czemu? Bo to nie ja szukam z innymi uzytkownikami internetu zwady, uniemilajac im tym samym zycie...
Pozdro od Tauniska