Kaban napisał(a):
Ostatnio mnie naszło na oglądanie wszelakiej maści horrorów. Polecam z 2014 roku "The Babadook". Chociaż tutaj duży nacisk jest na wątek samotnej matki i jej problemów z dzieciakiem (coś jak dramat) to jest parę momentów gdzie można podskoczyć w fotelu.
Oprócz tego obejrzałem VHS i VHS2 - niektóre historię dobre, niektóre napisane przez dziecko w podstawówce.
I bardzo polecany przez ludzi japoński horror "Noroi : The Curse". Chociaż dla mnie był wyjątkowo mało straszny, to historia trzymała w napięciu do samego końca.
Macie może coś jeszcze wartego obejrzenia w takich klimatach?
VHS ma 3 czesc (Viral). Srednia, chociaz jeden epizod jest zajebisty (dla niego samego warto obejrzec).
Babadook jest to faktycznie horror/dramat. Mnie sie bardzo podobal, klimat byl swietny.
Fajny i niebanalny jest "Devil".
"The Possession of Michael King" - jak na horror w klimacie "opetany dom/rodzina/itp" bardzo ok.
"Devil's Pass" - troche w klimacie stare wojskowe eksperymenty/time travel. Dobry.
"The Last Days on Mars" - jak lubisz mix horroru z sf (wiecej sf).
"Open Grave" - o zombie, niebanalny.
"Banshee Chapter" - klimat tajnych rzadowych eksperymentow.
Polecam tez serie REC (raz lepsze raz gorsze, ale calosc mocno daje rade).
No i na koniec najlepszy. "Citadel". Raczej underrated, jeden z najlepszych horrorow jaki widzialem. Pierwsza polowa filmu ma tak gesta atmosfere ze idzie kroic nozem.
Serio, mega polecam.
Wlasciwie zaden z tych tytulow nie jest gore (nie gustuje).
Jak znasz cos fajnego to polec.