Szydzenie z kozojebców i katolików zawsze na propsie. I żydów, nie zapominajmy o żydach.

THROW THE JEW DOWN THE WELL...!

https://www.youtube.com/watch?v=Vb3IMTJjzfo

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... epty/bgb9d

No nie wierze, pigulki "po" dostepne bez recepty. W Polsce! Koniec swiata sie zbliza, pan jezus obraca sie w grobie.
Ciekawe jaka aferke beda przepychac w tle;)

http://faktypofaktach.tvn24.pl/premier- ... 06054.html
O KURWA MAĆ JEDNAK TO NIE PIS RZĄDZI W POLSCE!!

"Premier w "Faktach po Faktach": zrobię wszystko, by 100 proc. górników dołowych nie straciło zatrudnienia"

Zatrudnienie straci 95% gornikow. Bedzie sukces.

Jakby bylo wiecej takich madrych politykow jak Wipler to moze by cos sie ruszylo w naszym kraju.

Niestety to tylko wyjatek potwierdzajacy regule.

Jesli chodzi o tresc przemowienia to sie z nim zgadzam. Natomiast zawsze jak go slucham, to mam wrazenie, ze on boi sie tego, co mowi. Strasznie "niepewnie" przemawia.

Przeczytane w jednym z komentarzy, że:
Piechociński powiedział: "nie może być tak, że jedna grupa społeczna żyje na koszt innej."

Ktoś potwierdzi? Bo jak to prawda to brechtam.

Potega polskiej demokracji, lider regionu, panstwo o duzym zaufaniu do partii politycznych:



tak naprawde przy takiej frekwencji nie mamy demokracji tylko rzady mniejszosci. Wiekszosc nie ma ochoty wybierac miedzy dzuma (PO) a cholera (PIS).

nie ma nadzieji na poprawe - nie ma sensu chodzic na wybory. Zreszta sam widzisz mrynar jakie poruszenie w Polsce robia afery czy machloje na konkretna kase - "w dupie to mam - kradli, kradna i krasc beda". Imho ludzie sie po prostu poddali.

montezuma mode on:
liczy się jakość a nie ilość!

faktycznie, taka frekwencja wyborcza wypacza wyniki, jednak jest to na rękę rządzącym bo można regulować głębokość siedzenia w dupie mediów co przekłada się na odpowiednie wyniki przy tak niskiej frekwencji

http://biznes.onet.pl/waluty/wiadomosci ... anka/kvzgb
http://stooq.pl/q/?s=chfpln
hehe, pozdro dla ludzi z kredytem we franku

pieszczoch zgarnal pewnie miliony na forexie;)

no ja mam we frankach

Nigdy w życiu nie wezmę dużego kredytu, ale do wzięcia kredytu na lata w obcej walucie licząc, że kurs się nie zmieni, tu już musiało by mnie ostatecznie pojebać.

No nic, szkoda ludzi ale sami są sobie winni.

Witamy w niewolnictwie XXI wieku, bow to your Schwitzerland master.



Już quitnął pracę i właśnie wypożycza prywatny odrzutowiec + planuje podróż. ;)

Kiedyś chłop musiał odrabiać pańszczyznę i płacić dziesięcinę. Teraz musi spłacać kredyt i płacić VAT.
W zasadzie nic się nie zmieniło, chociaż można nawet zaryzykować stwierdzenie, że jest gorzej.

z czym winni? ja nadal jestem do przodu, pomimo kursu franka.
przez miesiac/dwa/trzy bede placil troche wiecej, co nie ma wiekszego wplywu na to, ile zaoszczedzilem dzieki temu, ze wzialem kredyt we franku, a nie w zlotowkach.
wszyscy rece zalamuja bo nagle znowu kurs franka podskoczyl.

Z tym winni, że muszą płacić więcej, bo kurs waluty skoczył.