zaboleq napisał(a):
Ready at Dawn wyznacza "nowe standardy". 5,5h na przejście tunelowego fpsa za 250zł. Poza tym, że gra to ewidentny śreniak to chociaż dobrze, że totalnie jej nie zjebali jak Ubi. A taki killer miał być.
Jakie "nowe standardy"? To niemalże typowy minimalny czas kampanii w grach akcji ostatnich lat. Przykładowo Uncharted 3 ma minimalny czas przejścia (normalnego) około 6h (speedrun 2:35), średni ~10h. Jak porównasz to z kinem to rzeczywiście premierowa cena gry jest wyższa za 1h rozrywki, ale to przy założeniu, że grę rzucasz w kont po jednym przejściu i zapominasz o jej istnieniu, i nie uwzględniając tego, że możesz teoretycznie odsprzedać, albo dać drugiej osobie.
BTW lubię długie crpgi, ale czyste gry akcji, dla nich jak najbardziej 10h jest ok (chociaż i tak zwykle wychodzi mi dużo dłużej)