Po 1,5h z The Order 1886:
- ładnie to wygląda. Oczywiście w rozdzielczości dla peasantów co dla kogoś kto przyzwyczaił się do 1200p@60fps... jest odczuwalne
- fabuła - póki co dupy nie urywa. Uncharted to to nie jest. Replayability niemożliwe.
- poziom trudności - no cóż - grałem na hardzie i było za ciężko, na normalu jest za łatwo.
- gameplay - póki co tragedia. Taki uncharted dla ubogich peasantów. Serio. Za blokowanie omijania cutscenek i biegania... wpierdol.
Gra jest śliczna, ale nudna i chujowa. Jak kupowałem ps3 to kupiłem z całą furą gier i oderwać się nie mogłem (uncharted1 chociażby). Tutaj nie ma takiego pierdolnięcia. Na PC gra się wygodniej i ładniej to wszystko wygląda o ile się nie ma jakiegoś próchna sprzed dekady. Exclusive realnie brak.
Jako, że nie chcę sobie na PC instalować jakiegoś skurwionego ubiplay to kupiłem na ps4 watchdogs.
Póki co instaluje się... ff14
Spytacie po co skoro gram w to na PC? A po to, że czasami odwiedzają mnie inne osoby grające i na laptopie działa to chujowiej niż na ps4
Będzie przy okazji porównanie.
Podsumowując - PS4 wygląda fajnie. Jest zdecydowanie mniejsze niż ps3. Zdecydowanie mniej hałasuje. Wygląda całkiem spoko, system też jest responzywny (w przeciwieństwie do tego w ps3). Jedyna wada to absolutny brak ciekawych gier exclusive.
Kolejne wady - chujowy pad. Nawet nie to, że się kształt zmienił, bo i całkiem wygodny jest, ale... po 3h grania się rozładowuje. No kurwa jakieś jaja.
No i uwaga... nie da się podłączyć już do projektora analogowo. HDMI onry wyjście. Więc muszę grać na chujowym TV zamiast full cinema feeling (idealny do chujowego order).
Żałuję tylko, że byłem tak leniwy, że nie chciało mi się claimować gierek w ps+ przez bity rok czy nawet więcej i miałem tylko 4 gry na koncie na start
Chociaż pewnie i tak w nie nie zagram.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania