Albo masz za niski poziom. Ludzie tam raczej pozniej ida;)

Goki - drzwi przy których łapie Cię niewidzialna ręka, ściska i rzuca na ziemię (u mnie dead nawet przy full HP) - co z tym zrobić?

olac na razie, jak zrobisz progress w story to sie otworza i bedziesz mogl przebiec

Taka korekta:
Potionków nie jest za dużo - na początku tak mi się wydawało. Teraz nawet zdarza mi się pofarmić lub kupić za dusze.
Poziom trudności - w jeden dzień (fakt, że cały) 8 bossów - poziom wejścia jest duuużo niższy niż w Demon-ach czy Dark-ach, gra jest dużo-dużo łatwiejsza. I w sumie dobrze, sprawia dużo więcej frajdy i tak bardzo nie irytuje. Z tym, że jeszcze nie doszedłem do końca - aktualnie w Unseen Village (sam początek) dostaję wpierdol od trashy - kuźwa poziom trudności w tej miejscówce drastycznie skacze w górę, albo czegoś nie ogarniam - zabite trashe są wskrzeszane (często za twoimi plecami), jakiś monster wiszący na słupach który potrafi złapać postać ręką i zgnieść, jak to przeszedłem to wpadłem do pokoiku gdzie siedział sobie jeden mini boss, potem skądś przybiegł drugi identyczny, a na koniec z rogu człowieczek z karabinem maszynowym (którego nie zauważyłem) zaczął do mnie pruć - i znów dead. Generalnie jesteś zmuszony grać na czas (bo te respawny z dupy), a jak nie wiesz gdzie co jest to niestety padasz.

Goki - te random dungeony to te dungeony spawnowane z chalice? Mało randomowe szczerze mówiąc. Można się tam łączyć w party?

co do poziomu trudnosci to nie jest znowu tak super latwo, jak sie leveluje sporo (glownie bron) i jest sie troche ahead w stosunku do contentu to mozna miec takie odczucie
w unseen village musisz zabijac bell maiden, one respawnuja mobki (kazda 'grupa' mobkow ma tam swoja laske z dzwonkiem)

random dungeon:
jak masz pthumeru chalice i robisz ten dungeon to on zawsze bedzie taki sam, ale w trakcie robienia (2gi boss w przypadku tego chalice) dropnie pthumeru root chalice i dungeony robione z root chalice sa juz losowe
z tego co sie orientuje to tak jest z kazdym chalice (ma predef i root wersje)

Hehe a wczoraj zrobiłem sobie przypomnienie Demon's Souls.. padłem chyba z 6 razy na knightcie z czerwonymi oczami i dałem sobie spokój na wieczór, często miał już minimum hp ale mój głupi błąd kosztował mnie życie (miał mnie na 1-2 hity).

pod względem trudności to ta gra nie ma podejścia do serii Demon/Dark Souls. 20+ wzglednie łatwo dostępnych potionów + możliwość odzyskania dużej części (lub nawet całosci) utraconego HP to jednak spore ułatwienie. Sama walka też mi się wydaje jest dużo prostsza - mało jest mobów naprawdę szybkich, przeważająca większość to straszne ślimaki.
Uproszczono też itemizację oraz wycięto trochę statystyk (mi brakuje speeda chociażby, z chęcią bym go sobie o kilka punktów podbił.
Jest niby jakaś statystyka w stylu luck - ale jest ustawiona na 100 i nie można jej zmienić (może jest jakiś item?)
Chyba ogólnie gra celowała w mass-market i miała być dużo łatwiejsza.

goki - w tym miejscu nie ma tego moba z dzwoneczkiem. Zabijałem takie, wiem o co chodzi. Zwykłe moby które wcześniej zabiłem są respawnowane - cholera wie przez kogo/co. No przynajmniej ja nie wiem. Nawet gostek na wózku z karabinem mi się respawnął jak polagowałem piętro niżej i co gorsza za respawnięty trash nie masz już soulsów.
Podejrzałem Twoje pucharki i robię aktualnie te silvery - ten drugi (po Cainhurst) to The Source of the Dream?

no, trzecia bell maiden (ta od czarownic, wheelchair i tych 2 duzych kolesi kolo skrzynki) jest dobrze schowana

chyba tak, nie pamietam

nie miałbyś ochoty na Amygdala?
Masz już otwarty skrót? Dwa razy byśmy go piżgnęli - dla każdego

Ja juz mam zabitego. Padl za pierwszym podejsciem:)
Jak wroce do domu to moge pomoc.
Ktory level masz? Zebysmy byli w summon range

jaki jest summon range?
50 lub 60 (zapamiętałem tylko, że okrągła liczba).

ja już z 5 razy do niego podchodziłem - walę go od tyłu - ale robię żałosny damage na poziomie 10-15 per hit...
będę wieczorkiem - na razie kończę, strasznie wciągający ten bloodborne, żona mi w stan ragu powoli wpada - wczoraj grałem od 7am do 23pm z małymi przerwami na jedzenie

no bo jego sie nie bije od tylu ;] ja stalem pod nim, ale tak troche z przodu, zeby go bic w glowe (L2 ludwig swordem w 2h mode), po paru hitach jest stagger i mozesz zrobic visceral na glowie

summon range tak jak w demon's souls:
level +/- (10 + x), gdzie x to 10% twojego levelu

dzięki spróbuję

btw. najłatwiejszy boss do tej pory to ten ze spiderami.

pro bloodborne pvp

https://www.youtube.com/watch?v=LhRPsFjkGIw

a jakis pro tip na tego wielkiego smierdziela w miejscu gdzie najpierw trzeba pozabijac "dzwoneczki" na blankach.

Najgorsze etapy jak dla mnie - masa respawnujacych sie wrogow - ze 20 razy zdedzilem, potem po prostu olalem lanie sie z nimi i przesprintowalem przez te hordy.
Musze jakies walkthrough znalezc by podejrzec gdzie sa te dzwoneczki skitrane.

no najpierw pozabijac 'dzwoneczki' i pozniej bijesz bossa
ja bilem podobnie jak amygdala, tylko trzeba byc troche bardziej ostroznym, bo ma wiecej atakow, ktore cie moga trafic (zwlaszcza w drugiej fazie walki)
ewentualnie mozesz biegac i skakac z balkonu robiac plunging attack zadaje dobry dmg, ale nei wiem czy na ile bezpieczne to jest na dluzsza mete (aczkolwiek dobry starter po zabiciu babek, raz ~2,5k dmg jednym jumpem tak zadalem)

The Choir - ta secret miejscówka jest wręcz masakratycznie klimatyczna - horror w pełnym tego słowa znaczeniu.

nom, fajnie jest, zostal mi tam drugi boss do zabicia

atm sie mecze z logariusem, koles jezdzi po mnei walcem jak chce :/

odnosnie tego Choir - masz jakis sposob na tych wysysaczy? Nosz kuzwa, waski korytarzyk, ten wali do ciebie, freeze, podchodzi, lapie i 70%hp nie ma.

Generalnie o ile pierwsza polowa gry to spacerek po parku przynajmniej dla kogos kto gral wczesniej w DSy to potem jest pelny hardcore i poziom trudnosci ladnie jest windowany w gore

elemental wpn jakis (albo molotov), bo maja bardzo duzy physical res i baitowac zeby podeszli do ciebie jak sie chowasz za rogiem/drzwiami, 2 hity i leza
nie wiem czy ten ich freeze da sie dodge'owac, ale jako ze to jest projectile to zgaduje ze tak (dashem w przod, masz wtedy kilka klatek nietykalnosci)