Nielazelnie od systemu jakies pokolenie musi kiedys stracic. Jest juz za pozno by szukac rozwiazan.

ale chociaz PROBUJE.
bronek jedyne co robi to nas straszy wojna z rosja i tyle.

Probuje rofl, pierdoli, ze to fajny system.
Tak to i ja PROBOWAC moge.
Kurwa przestan byc taki infantylny.

Następny Cpt. Obvious, jeszcze niech montezuma potwierdzi.

ty zacznij czytac i skoncz byc takim idiota.

W moim głosowaniu na Pana Prezydenta Komorowskiego nie ma nic oczywistego. Jestem lewakiem, mam Palikota, mam Ogórek, miałbym Grodzką, ale się nie załapała Pochodzę ze świętokrzyskiego, kto wie, może jestem z rodziny pslowców, więc w grę wchodzi jeszcze Jarubas. Weź czasami pomyśl zanim coś napiszesz.

Oj Mendol, jesteś stary i naiwny. Prezydent u nas to taki kwiatek do kożucha, a Duda jak każdy inny powie to co mu sztab każe. Tylko Korwin jest autentyczny, co działa na jego niekorzyść. hehe

No czytam, weźmy system emerytalny z bogatego państwa, najlepiej z Norwegii czy UK, które ma chujzyliard kabzy z ropy naftowej, postkolonializmu i generalnie np. nie zniknęło z map, nie było zaorane przez nazistów i nie ma 25 lat demokracji tylko odrobinę więcej - zajebisty system, na pewno zadziała w Polsce. Przecież każdy kraj w centralnej europie ma emerytury na poziomie 500-700EUR miesięcznie.
Czy Wy jesteście pierdolnięci czy mi się wydaje?
Oczywiście nie bronię ZUS bo to pasożyt i kupa gówna ale branie przykładów jak powyżej jest po prostu infantylne i chujowe.

Mnie się wydaje, że można wyjść z ZUSu. Nie z dnia na dzień, ale kilka lat to by zajęło. Warunek to zmniejszenie marnotrawstwa pieniędzy na i przez urzędników oraz zabranie przywilejów grup zawodowych. Jak przedłużanie życia kopalń z naszych podatków.
Pytanie co by zrobili Polacy jakby nie musieli odkładać na emeryturę, czy sami by o to zadbali? Nie sądzę. Z drugiej strony z tych składek i tak chuja mieć będą.

Świętokrzyskie? Psy dupami szczekają.

Żarliby gruz i nic by nie mieli.
Gwarantuję.
Jeśli 80% ludzi zarabia poniżej lub w przybliżeniu do średniej krajowej to ile oni odłożą? Co zrobią z kasą? Przepierdolą.
W UK to też nie działa tak do końca a wiele osób boi się emerytury i zapierdala po 70 bo zlekceważyli sprawę.

duda jako drugi po komorze, jesli chodzi o poparcie, kandydat, niesmialo bo niesmialo ale chociaz wspomnial o tym, ze moze nalezaloby cos zrobic z tym systemem u nas.
nie wnikam w to czy u nas da sie zrobic system uk, de, nl czy innych fajnych krajow.
niewielkim, ale zawsze, plusem jest wlasnie to, ze probuje rozpoczac taka rozmowe.
bo umowmy sie, korwin ma 4% i wyzej chuja nie podskoczy, bez wzgledu na to co bedzie mowil i proponowal.
komorowski straszy wojna, czasami pousmiecha sie do dzieci i poudaje, ze wspiera polskie rodziny.

a to, ze duda to taka sama popierducha jak komorwski kazdy wie. ale jedyne co nam pozostalo to wiara, ze czasami cos chlapna i kolejne 2% ludzi zacznie sie interesowac, czytac i byc moze zmieniac poglady.

takze bez spinek, bo widze kazdy co innego, tak jak marek z cola do piwa


tor: w jakims artykule czytalem, iz z raportu oecd w 2010 wynika, ze gdyby zreorganizowac sluzbe publiczna w naszym kraju to pkb by wzroslo o 14%.
niestety jedyne wyjscie to pierdolniecie w zus, krus, zwiazki zawodowe, grupy uprzywilejowane.
ale do tego potrzebny jest KRUL

ja pierdole, piszecie w takim tempie, ze nawet nie ma kiedy odpisac.

Dlatego minimalna gwarantowana przez państwo jako warunek konieczny, przynajmniej na wegetację. Tylko, że teraz sprzedaje się mrzonki o emeryturach dzisiejszym 30-40 latkom na umowach o pracę. Ten system i demografia nie zadziała, to jest oczywiste.

@Mendol Dlatego jak jakimś cudem dotrę do urn to zagłosuję na Krula. Niczym młody kuc. hehe

Bo mnie wkurwia dyskusja o prezydencie, który chuja może poza klepaniem populistycznych haseł. Przecież on kompletnie może sobie tym wszystkim dupe podetrzeć jeśli to nie przejdzie dalej a dobrze wiemy kto może ew. coś puścić czy zablokować.
Najpierw niech się ścierwojady zajmą projektami społecznymi które zamaszyście i z wypiekami na ustach jeden za drugim odrzucają - tutaj macie wagę haseł wyborczych każdej jednej partii w PL.

Tor minimalna gwarantująca jest bliska 70% średniej krajowej? Przecież to nierealne.
No chyba, że dla kogoś minimalna gwarantująca nawet dla jednej osoby to "tysionc czysta".

moze, nie moze.
jako prezydent ma nieograniczony dostep do wszystkich mediow w tym kraju.

Wybory prezydenckie to bardziej starcie wizji Polski przed parlamentarnymi. Osobiście to mnie jebie kto wygra, ale chciałbym żeby dyskurs medialny liberalnej gospodarki i taniego państwa zagościł na dobre.

montezuma, tak podejrzewam, że dlatego to powiedział.
Po to jest to co napisałem w nawiasie o odrobieniu pracy domowej przez sztab



nie chce mi sięrozpisywać ,ale
+1

Ojciec
w IRL jest ten właśnie system i minimalna emerytura to jest 975 E miesięcznie. Średnia pensja w gospodarce to 2550 E na rękę po zabraniu miedzy innymi składki na emerytury i zdrowotne, która wynosi około 300e (to dla singla).
Czyli emerytura to ~38% średniego wynagrodzenia netto.

To trzeba zrobić w PL.
Emerytura ta sama dla każdego, w granicach dzisiejszego 1000zl, a resztę wypracujesz sobie sam przez te 40 lat, bo Cie nie będziemy jebać tak podatkami, składkami, biurokracją i innymi.

Przejscie z systemu do systemu będzie bolesne na maksa (jak napisał High i co ja pisałem już przy okazji wcześniejszych dyskusji, któreś pokolenie i tak w końcu zapłaci za takowe przejście), ale jak najpierw się odbiurokratyzuje gospodarkę i domknie możliwości kręcenia wałków na VAT, i uwolni tym sposobem te parędziesiąt miliardów złotych rocznie, to jest to do wykonania...może nawet bez aż tak strasznych boleści i pozytywne efekty będziesz już widział za te 10-15lat.

To kurwa na prawdę nie jest rocket science...
To tak jak z tą likwidacją dochodowego. Prosta sprawa, która by ułatwiła w huj rzeczy...ale po co...

Żadne z wymienionych nie ma najmniejszych szans na drugą turę, także jakby nie patrzeć zagłosujesz na BK. Nie ma tu nad czym myśleć.

nie doszedlbys do niej zywy , warszawiaczku

w Polsce czyli kraju, gdzie urzędnik to święta krowa stanowiąca władzę? Im się te przywileje (w tym i finansowe) po prostu należą - zacząć by trzeba było od zmiany nastawienia publicznych służb do reszty społeczeństwa, która notabene na te służby łoży. Urzędnik ma służyć a nie rządzić, a petent ma być wymagający pod każdym względem wobec tego urzędnika bo jest jego pośrednim pracodawcą - i aby to zmienić moim zdaniem trzeba pokolenia.


Tak na pewno przywileje i roszczeniowy tryb życia - nie chce mi się rozpisywać: ceny mamy zachodnie, zarobki wschodnie, podatki na poziomie Szwecji, socjal na poziomie rajów podatkowych. Górnik łącznie ze wszystkimi przywilejami zarabia u nas KILKA razy mniej niż taki sam górnik kilkaset km dalej na zachód - a ceny węgla są zbliżone. No cud - ale najłatwiej powtarzać za mediami - to wszystko wina grup uprzywilejowanych. Polak powinien jedynie to podatki płacić i absolutnie nie spodziewać się niczego w zamian, system feudalny w pełnym rozkwicie.


pytanie retoryczne


a mnie nie jebie. Bo ci co zagłosują teraz na komora, pójdą potem głosować na PO, ci co na Dudę na PiS itd. To chyba dla każdego oczywiste.