Hej.

Jak z tym UO w Polsce? Gra ktos na globalu, czy glownie na prywatnych serwerach, polskich lub zagranicznych, jesli wogole? Jesli tak, to na jaki online mozna liczyc? Jest gdzie grac, czy UO przepada i umiera smiercia naturalna? Jest szansa na wskrzeszenie czy juz po ptakach?

Gra ma juz swoje lata, ale wydaje mi sie, ze jest zapotrzebowanie na klasyke. Na zagranicznych forach roznych gier/projektow (np na kickstarterze, przy projektach nowych gier) wciaz walkowany jest temat, ze ludziom potrzeba czegos, co przypominaloby klasyczne, oldschoolowe mmorpgi m.in. UO wlasnie. Wielkim wybawieniem mialo byc np. Greedmonger (duzo kontrowersji finansowych zwiazanych ze zbieraniem pieniedzy przez kickstartera i niewywiazywaniem sie z efektow pracy nad projektem), Shroud of the avatar (narazie pozostawia wiele do zyczenia) i TheElderScrollsOnline - wg mnie ogromne rozczarowanie.

Czy u nas jest podobnie? Nie tesknimy za stara, wymagajaca rozgrywka i *emocjami*? Za klimatyczna muzyka, zbalansowanym pvp bez obrazen liczonych w tysiacach i bez fajerwerkow strzelajacych z mieczy przy zwyklym ataku, pvp i pve skupionym na umiejetnosciach gracza a nie czekaniem na cooldowny?

Z jakiegos powodu nie da sie odtworzyc tego, co stworzyly pierwsze gry tego gatunku. Wydaje mi sie, ze wielu graczom potrzeba czegos wiecej, niz tylko super grafiki i wybajerowanych broni czy skilli z gigantycznym dpsem.

Podsumowujac: czy sadzicie ze UO ma jakas przyszlosc? Na serwerze oficjalnym lub prywatnych, zagranicznych i polskich? Czy online moze byc wystarczajacy by prowadzic satysfakcjonujaca rozgrywke? I z innej beczki: czy ludziom, ktorzy wychowali sie na WOWie, granie w oldschoolowe UO sprawialoby przyjemnosc?

Hej M4edhros,

Miło widzieć, że ludzie wspominają UO. Jako osoba, która grała wiele lat na OSI jak również działała na scenie emulatorów wiem dokładnie o czym mówisz. Coraz młodsze pole graczy jest wielkim wyzwaniem dla Ultima Online, młodzi gracze są ogólnie rzecz biorąc bardzo roszczeniowi.. spodziewają się fajerwerków graficznych i ogólnie nie trzymają poziomu - NIESTETY. Problem jest ogólnie szerzej zakrojony, z biegiem czasu Internet w moich oczach stracił całą magię i powagę, to samo dzieje się z grami online.

Tak czy siak, zacząłem pisać moją własną implementację UO. Póki co idzie logika i cały back-end.. z biegiem czasu będę dodawał silnik graficzny itd.. bardziej hobbistyczny projekt niż prawdziwa ambicja wyjścia z grą - nie da rady tego zrobić samemu.

W międzyczasie z chęcią postawiłbym znowu jakiegoś freesharda UO - mam oskrypt Dream Masters (polski shard) z 2005 roku, który bardzo mocno zmodyfikowałem.. Zobaczymy czy będą chętni.

Przecież polskie shardy ciągle działają całkiem prężnie. DM, CL, Nelderim (jezu, jak to startowało to mechaniki jakie dodali robiły świetne wrażenie:p), Clone, SG robiłi ze 100 lat i chyba dali sobie spokój. Z Tajemnicami Cintry był jakiś dym, wiem, że moje ukochane Endore jak zamykali to część ekipy przeniosła się tam, a potem chyba coś odjebali, pokłócili się i cholera wie co dalej.

No i ciągle funkcjonują OSI-podobne serwer międzynarodowe, na których online jest wystarczający do niezłej zabawy (200+) w UO.

Chlip chlip

Warto zaczynać przygodę z tym tytułem? Czy to już raczej równia pochyła w dół? A jeśli tak to global czy priv?

ehehehehe

Warto jak znajdziesz fajny serwer. A jak znajdziesz to możesz zarzucić linkiem ;x

Oczywiście priv.