Senat to przechowalnia dla politycznych zombiakow.

Zeby nie bylo - nie uwazam ze jowy to jakiejs lekarstwo dla polski, nie ze wzgledu na jowy glosuje na Kukiza.

Genaralnie to Brauna szanuje (jedna z ciekawszych postaci w polskiej polityce)_, ale chytrus-krol to nie moje klimaty...

Teraz leci livestream z nim - ponoć przez 6h do 24 ma mówić niezły hardkor z niego

Generalnie fajne wybory bo jest na kogo głosować. Kukkiz, Korwin, Braun, nawet Pan Marian, mimo iż wygląda prześmiesznie to mówi naprawde na poziomie.

https://twitter.com/Komorowski/status/5 ... 9984989184

Można i tak.

Coraz bardziej lubie Biedronia:

"Bronisław Komorowski nie okazuje się mężem stanu, który zarażałby Polaków swoją wizją. Jest takim lelum polelum. Złapmy się za ręce i tańczmy wokół białego, czekoladowego orła - mówił w RDC prezydent Słupska, Robert Biedroń."

Czekolada to biedroniowi jest doskonale znana hehe

W naszym przypadku JOW spowoduje że jedna osoba z listy partyjnej nie wciągnie za soba kilka miernot, które potem są tylko do wciskania za/przeciw.
Druga sprawa, głosowanie stanie się bardziej osobowe, a nie partyjne, do tego tylk proszę o możliwość odwołania polityka z mojego obwodu bo np zmienił partie bo okazał się dziwką polityczną, złodziejem itp...

https://www.youtube.com/watch?v=VSamBlV2Ebk jak zostac lewakiem

Ale ten Braun pierdoli. Jak słyszę takie robienie z Polaków świętoszków i zagorzałych wyznawców Boga to chce mi się rzygać. Poza tym na słowo "normalny" mam już od dawna uczulenie.


W sumie nie wiem na kogo głosować z tej bandy jełopów. Kompletnie nikt do mnie nie przemawia.

Na Kukiza, to taki nasz Beppe Grillo. We Włoszech wynik antysystemowców niewiele zmienił, ale oni mają jeszcze gorszą klasę polityczną niż my.

to chyba niemozliwe.
poza tym maja tyle zajebistych rzeczy i miejsc, ze moga sobie pozwolic na chujowa klase polityczna.

Jednak możliwe. Śmiem twierdzić, że gdyby nie czerwona zaraza to i gospodarkę byśmy mieli lepszą niż Włochy, Grecja, Hiszpania, Portugalia i inne kraje południa. Kultura polityczna Skandynawii, Szwajcarii czy Anglii to nie jest norma. W Hiszpanii prawicowy rząd miał ostatnio pomysł, żeby karać do 30k euro za udział w demonstracjach w nielegalnych miejscach oraz penalizować "nieautoryzowane" nagrywanie policjantów. Chichot martwego generała.

czerwona zaraza? ona niewiele miala wspolnego z tym co sie dzialo u nas od 18 wieku.
rozpusta, dziewki i okowita - tak polska stala i nie ma co tego zrzucac na czerwonych.

No już nie pierdol. Intensywny rozwój państw i wzrost PKB to tak na prawdę czasy od rewolucji przemysłowej. 45 lat budowania socrealizmu to główna przyczyna opóźnienia w stosunku do Zachodu. Nie mówiąc o smaczkach, że nas ZSRR wyjebało na reparacjach po WWII jakie one by nie były.

Oczywiście, że tak. Na zachodzie wcale po tym względem nie jest lepiej a obraz tego jest teraz gdzie Portugalia, Hiszpania i np. Włochy toną w długach i dążą do kompletnego klopsa.

Katolicyzm, prawosławie - korupcja, chaos, marnotrawstwo
Protestantyzm - prosperity, ordnung muss sein

no nie pierdole.
gdyby nie zabory, gdyby polska utrzymala swoja pozycje miedzynarodowa to bylaby zupelnie inna spiewka.
ty patrzysz na ostatnie 80 lat, a wedlug mnie trzeba na to spojrzec szerzej.
i 45 lat nie ma w tym wzgledzie wiekszego znaczenia - bo czechy, wegry, slowacja byly w takiej samej sytuacji.
nawet kraje bedace w bylym zwiazku zssr, zaczynaja sobie radzic lepiej od nas.
anglia, wlochy, portugalia, niemcy buduja swoja potege od wiekow.

Czechy, Węgry, Słowacja gospodarczo są w tym miejscu co my? Portugalia gdzie jest jako była potęga morska i kolonialna? Gospodarczo liczy się głównie ostatnie stulecie.

@mendol
No troche dlatego, ze miedzywojnie dało nam fresh start na tle innych. Srodowisko akademickie sie wykształciło, kontakty zagraniczne (gospodarcze, nie polityczne). Przywołujesz kraje które były kiedyś potęgami, w XXw niekoniecznie. Za to całkiem poradziły sobie kraje, które w 1920 startowały mniej więcej z tego samego miejsca co my.